Daffy

ostre bullshoty te obrazki, albo z wypaśnego pc co nie zmienia faktu,że końcówka tego roku i początek następnego jest przemocarna jeśli chodzi o premiery

Rayman Origins w co-opie jest chyba jeszcze genialniejsze niż genialna rozgrywka samotnie

no ale właśnie o to chodzi,że w każdej broni gdy strzela się z L2(nawet bez L2 też) ma się tylko kropkę za celowniczek i jest git. W broniach laserowych ma się całą wiązkę lasera i praktycznie nie widać w którym miejscu się ona kończy czyli gdzie lecą pociski. Naciśnięcie "select" powoduje wyłączenie lasera i wtedy celowniczek mamy po staremu jak w każdej innej broni

przecież stary sklep włączał się od razu, nowy włącza się z pół minuty - od kliknięcia pierw czarny ekran z 20sekund, potem chwilę pokazuje loading na tle koszyczka i dopiero się załącza

nie przeszło Lewemu po paznokciu?

też nie mam, tzn nie miałem koło 19 jak sprawdzałem

ja bym chciał hot pursuit coś mam chcice na nowo spróbować się przełamać do gry Criterion bo pierwszy kontakt na pożyczonej wieki temu kopii był bez iskry

świetny mecz...uwielbiam takie potyczki gdzie pressing rywali jest ustawiony tak wysoko,że drużyny muszą grać z klepy na kilku metrach....cudownie to się ogląda w wykonaniu tak dobrze wyszkolonych drużyn. btw Lewy w kadrze gra z 20% tego co w klubie, w ogóle dziś czaruje tymi zagraniami z pięt itp, ojj chyba serio chce już uciekać z Dortmundu

ok faktycznie....powód dlaczego tak się działo u mnie był prosty - ten nowy singstar nie miał jeszcze rano wgranych trofeów na serwerach sony i w nieskończoność prosiło o synchronizację...podobny błąd miał kiedyś Rayman Origins w polskiej wersji (tylko że tu akurat naprawa zajęła Ubi/Sony prawie miesiąc)

cofam to co napisałem - jednak jest nieskończona synchronizacji, jedyna różnica,że w trybie offline pucharków będąc zalogowanym do psn da się anulować i wtedy pokazuje się lista

nie platynuję tak po prostu podziwiam ludzi którzy mają do tego zaparcie w takich tytułach jak mp3 czy wipeout hd. Mi brak na to czasu, a przede wszystkim nerwów i skilla. ja nawet sprzedałem U3 i GoW3 mając od platyny jeden pucharek ( w gowie nie chciało mi się już bić Zeusa w ostatniej walce, w U3 brakowało m tylko pucharku za wszystkie skarby ale już nie chciało mi się znowu chapterów przechodzić z youtubem w lapku na kolanach) MP3 kończę drugi raz, a kto wie czy nie będzie trzeciego bo to po prostu SUPER gra

do ps3 tylko jakiś duży kineskopowiec...przecież i tak na tej konsoli praktycznie żadna gra nie chodzi w hd, tylko lekko podciągnięte sd

ja i tak tego pucharka nie ogarniam, akurat przechodzę aktualnie MP3 drugi raz, tym razem na hard i choć idzie mi dość płynnie to kilka śmierci zdarza się co rozdział...niepojęte jest do mnie ile samozaparcia trzeba mieć w sobie by np pod koniec gry zginąć przypadkowo i znowu koniecznie trzeba zaczynać od zera, od 1 chaptera....a okazji do śmierci jest co nie miara...od granatu, przypadkowe wypadnięcie, koniec magazynku w last stand, śmierć osoby którą trzeba osłaniać, nie mówiąc już o bugach i o fakcie,że gra sama w sobie łatwa nie jest jak na dzisiejsze shottery, jedno osłonięcie na chwilę nawet na normalu równa się pozbawienie praktycznie całej energii. A oszukać się nie da - grę do pucharka trzeba skończyć w jednym posiedzeniu na jednym życiu, ewentualne pauzy w menu na siku lub dymka jak już będziesz za nerwowy

jest - dotrzeć do 50lvl w multi, ponoć też długo zajmuje

dokładnie tak :) tylko nie new game a taki specjalny tryb gdzie ma się minutę czasu na skończenie gry i każda zabita postać dodaje sekundy. Do tego dodam,że Max to dość długa gra jak na strzelaniny - za pierwszym razem na normal/hard zajmuje ok 10-12h. Gdy robi się ten hardcorowy pucharek zna się pewnie tytuł na pamięć ale mimo wszystko wydaje mi się,że trzeba gdzieś przez 5h zachować idealne skupienie i zręczność. Zresztą niech się lepiej wypowiedzą dwie osoby z forum(jedne z nielicznych na świecie) które mają platynę w tej grze

trzeci max jest hardcorowy przez 1 pucharek - skończyć grę w trybie New York Minute Hardcore bez straty życia i bez ani jednego save'u, przy tym analogiczny pucharek w Dead Space to pryszcz(tam mozna było zrobić 3 save'y)

dokladnie tak jest , musisz ustawic opcję przy trofeach na tryb offline - wtedy Ci nie synchronizuje, nie widac trofeów z ps vity , ale pucharki wczytują się od razu

Shiva ma ok SI?! Człowieku pograj sobie na poziomie trudności większym niż normal...jeden z najgłupszych botów w grach ever Co do reszty mam podobne odczucia...na prawdę super tytuł pomimo tego,że praktycznie nie straszny. I jak zawsze powtarzam, w Gold Edition z movem sprawdza się niesamowice

odnośnie nowego softu: - po kij zmieniali miejsce trofeów w XMB!!! - można ustawić przeglądanie trofeów w trybie online/offline - darmowy SINGSTAR(możliwość zdobywania trofeów odblokowuje się po zakupie minimum 10 piosenek) - brak folding home - przeglądanie trofeów z ps3 i vity

mi działa ok, tzn raz jedyny wyłączałem i bez pikania

ja też drugi raz przechodzę Maxa i czerpię chyba jeszcze większą frajdę z gry niż za pierwszym razem bo teraz na spokojnie mogę spojrzeć jeszcze raz na tą całą historię. Kapitalny tytuł bez dwóch zdań

z 2h wszystkie planety....ale tam jest tyle poziomów trudności, trybów, rankingów itp że replayality jest przeogromne

kiedys bez wątpienia takim tytułem był wipeout hd ale od jakiegoś czasu jest na płycie. Do mnie najlepsza trójka gier tylko na psn to Dead Nation, Super Stardust HD i Lumines Supernova....jeszcze może oba Trine

hehe dokładnie..w starym UFO nawet mają ponad 90% szans trafienia też trafiały się miss'y kilka razy pod rząd

ja mam jedynkę w domu ale dwójki już nie posiadam ;(