izon

Może i tak, jak się jest na bieżąco ze wszystkimi grami:) Ja wziąłem z promki póki co Residenta 0 i gra jest kapitalna no i Okami - tu jest dla mnie póki co średnio ale może jeszcze mnie wciągnie..

A lepiej machać joyconami, czy paluchem po ekranie?:)

Kupione, wziąłem też Okami HD - podobno rewelacja na Switchu..

Póki co mega bieda biorąc pod uwagę hucznie zapowiadany normalny Direct z 12 nowymi tytułami...

Polecam - kończę właśnie na 3DSie. A jak dwójeczka - warto zainwestować?:)

Fakt, że cena tych Residentów to żart - na promoce i tak jedna część kosztuje tyle co dwie na ps4 no ale taki urok Switcha:( Akurat te gry sobie zamarzyłem jakoś w handheldzie i nie odpuszczę:) Dobrze, że napisałeś o tej Onimushy - olewam ten szrot w takim razie.

https://www.ppe.pl/news/141104/gry-nintendo-switch-promocja-capcom.html Gry Capcomu na przecenie. Na pewno wezmę Residenty bo i tak już chyba taniej nie będzie, chyba warto też zainwestować w Okami zwłaszcza, że ta perełka mi umknęła na poprzedniej generacji, czy może się ktoś wypowiedzieć o Onimushy?

Marzy mi się Wind Waker HD, mam nadzieję, że oleją Pikmina

Panowie, czy jak odbiłem się finalnie np. od takiego Bloodborna ( po 15 godzinach jakoś juz znudziło mi się to ginięcie choć uważam, że gra jest wspaniała) to podchodzić w ogóle do takiego Sekiro, czy za duży casual już ze mnie?:) Pytam bo, jak widzę te wszystkie GOTY to jakoś żal tak przejść obojętnie. Gra jest dużo trudniejsza niż np. ostatnie Star Warsy?

Nie mówię, że gra nie wyjdzie ale z perspektywy wydawcy to wcale nie musi mieć sensu. Mogą sobie nie jeden taki remaster/remake zostawić np. na Switcha 2. Zauważ jakie zagranie było z Luigis Mansion - gdzie remaster jedynki wydano na 3DSa, a Trójkę już na Switcha. Chcesz zagrać we wszystkie części? Kup obydwie konsole. Business is business.

Zgadzam się chociaż te minigierki jak masz z kim pograć na jednej konsoli dają sporo frajdy, no ale faktycznie na bardzo krótko - to nie Mario Party..

Czy ktoś mi wytłumaczy łopatologicznie jak pograć w Diablo 3 chociaż we dwie osoby na jednym Switchu? Generalnie za każdym razem jak player 2 zrobi postać gra wymyśla coś, żeby się nie odpalić, a to, że postać nie sezonowa, jak zrobimy sezonową to, że nie można się połączyć z serwerami, jak odłącze od serwerów diablo i chce zrobić niesezonową też nie przechodzi.. a myślałem, że będzie granko w 4 na jednej konsoli:(

Kochani - jakieś 3 tygodnie nie korzystałem z classica - leżał w szafie. Dzisiaj naszła mnie ochota na granie, wszystko podłączyłem i się nie włącza! Czy ktoś z Was wie OCB? Były momenty, że świeciła się żółta dioda ale tylko na chwilę. Teraz jest dead:( P.S. Wyjąłem na chwilę z tyłu złącze, do którego mam jeszcze wpiętego usb z bleemcastem i podłączyłem kabel bezpośrednio. Raz się konsola włączyła, a potem znowu nic. Czy to może kwestia zasilania? Aczkolwiek jak podpiąłem teraz np po kablu do laptopa to nawet się nie świeci na czerwono, a przecież jak hackowałem to nie było problemu... P.S.2 kolejny update - na 5 kablu usb tym razem od ładowarki do baterii do aparatu nagle działa. Ale musiałem dać usb do 2 slota bo z OHT nie idzie. Nie rozumiem tego, zwłaszcza, że wszystko śmigało..

Z 1 miejscem tj. TLOU w pełni się zgadzam, ale, że GOW jest przed Wiedźminem 3 to już jakieś jaja..

rozumiem, że żeby założyć amerykańskiego paypala muszę podać jakieś ściemnione dane?:)

Widzę, że chyba wchodzi w grę tylko założenie nowego konta na USA bo jak wchodzę na swoje konto przez przeglądarkę, jak daję change region to nic mi się nie pojawia po za Poland. Chyba nintendo zablokowało tą opcję

dzięki za odpowiedź. A czy w gry zakupione na koncie USA będę mógł grać na swoim EU?

a może będzie zupełnie odwrotnie i właśnie od tej pory gry pod handheld będą bardziej dopracowane? Umówmy się, nikt nie kupuje takiego Wieśka 3, żeby grać w niego w docku i jest wiele innych gier, które powinny być tak samo dopracowane..

Czy założenie amerykańskiego konta nie nastręcza na Switchu specjalnych problemów? Bo widzę, że są tam dużo lepsze promocje niż w EU.

Grał ktoś z Was w Finala X na Switchu? Pograłem ostatnio 2h i było spoko natomiast zdziwiło mnie czemu gra nie robi auto-savea i czemu nie mogę skipować filmików..no i doczytałem, że wersja na Switcha jest wykastrowana w stosunku do PCtowej. I tak się waham, czy cisnąć dalej, czy jednak nie brać na steamie bo właśnie jest za 50 zeta na Steam..

Jeżeli każda z części 7-emki to ma być pełnoprawny, niewybrakowany produkt na najwyższym poziomie to ja nie mam nic przeciwko. Japońce długo nie mogły sobie poradzić we współczesnych realiach i dla mnie takim przykładem pięknego, ale finalnie kupsztala jest Kingdom Hearts 3 - gdzie chyba 10 lat próbowali okiełznać silnik i zrobić ładne wstawki filmowe ale zapomnieli o jakiejś konkretnej treści. Zresztą ostatnia Final też pod to podchodzi. Jestem gotów zapłacić każdorazowo 250 zł za dopakowany na 20 - 30 godzin rozgrywki produkt byleby faktycznie tak było;) Remaki 2/3 Residentów to też miało być jedno pudełko jednak Capcom stwierdził, że po co pozbywać się dodatkowego zarobku - dla mnie nie ma żadnego problemu jak dostaje gierę na poziomie Residenta 2.

Mi się też Lite bardzo podoba z wyglądu, faktycznie lepiej leży w łapach i pod tym względem to zdecydowanie lepszy handheld, no ale brak możliwości podpięcia pod TV, gdzie Switch to u mnie rozkręcacz większości imprez + mniejszy ekran, gdzie tak jak napisałem, w niektóre gry jak Fire Emblem już się ciężko gra przez małe czcionki dyskryminują tą konsolę. I nie ma tu winy nintendo bo niedopasowanie czcionek to lenistwo twórców gier no ale cóż...

Luigi to jedna z tych gier, która jest perfekcyjnie zrobiona pod przenośne granie.

No to cierpliwie czekam!:)

https://www.ppe.pl/news/140718/the-last-of-us-2-ps5-bez-ekranow-wczytywania.html Coraz bardziej zastanawiam się, czy nie wytrzymać ciśnienia skoro i tak będzie FF7, Cyberpunk i nowy Resident Evil i nie kupić TLOU 2 jako tytuł startowy na PS5.