Skocz do zawartości

LeifErikson

Użytkownicy
  • Postów

    2 541
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez LeifErikson

  1. A ja mam inne pytanie - dlaczego KOGOKOLWIEK w tej sprawie "trzeba piętnować"? Kurna, żyjemy w wolnym kraju, mamy wolny rynek, każdy ma prawo sam decydować co robi z przedmiotem, który sobie za własne pieniądze kupuje na własność. I każdy ma prawo wydawać swoje własne pieniądze (oraz ile ich wydaje). Cały ten wątek od kilku stron to jest jakiś kabaret.
  2. Wut? Ja kupiłem na lajcie w przerwie w pracy pod koniec dnia, w którym preordery wjechały do sieciówek. Byly dostępne cały dzień 17 września, a później jeszcze dodatkowe rzuty parę razy. Jeżeli "fan marki" nie potrafił tego ogarnąć, no to sorry, ale na moje oko marny z niego "fan marki".
  3. I tak doskonale znasz wolumeny produkcji i dystrybucji PS5 oraz intencje zakupowe osób zamawiających preordery, że problem z dostępnością w swoim sklepie bez żadnego problemu od razu połączyłeś z tymi upiornymi "Januszami"? Na moje oko "trochę" upraszczasz, bo jeśli popyt przewyższa podaż, to każdy nabywca (bez względu na intencje) może tak samo doświadczyć problemów z dostępnością.
  4. A ja właśnie ze względu na to, co się teraz dzieje, w życiu bym nie sprzedawał preordera, tylko poczekał do premiery, odebrał i patrzył co się dzieje na rynku (gdybym go kupił na handel, ale wziąłem dla siebie). Kupiłbym paczkę popcornu w dzień premiery, przegryzał i patrzył jak się ludzie żrą w internetach. Przecież to kabaret jakiś.
  5. I właśnie jak tego typu żale czytam to mi ręce opadają. Przecież każdy, jak piszesz, "gracz" mógł zamówić preorder, dokładnie tak samo jak ten mityczny "Janusz". Skoro tego "gracz" nie zrobił, to widocznie mu nie zależało na PS5. A teraz w internecie potok łez, bo jakiś mityczny "gracz" nie zagra na PS5 w dniu premiery, bo złowrogi "Janusz" przyszedł i wydarł "graczowi" sprzed nosa ostatnie pudełko. No przecież to dramatyzowane bzdury jakieś.
  6. Myślę, że najciekawiej będzie w dniu premiery i parę dni po, zakładając, że półki będą puste (a raczej będą). Hype jeszcze wzrośnie i wydaje mi się, że ktoś, kto będzie miał pudło z konsolą będzie królem balu. Nie no, porównywać produkt pierwszej potrzeby, jakim jest pożywienie, do elektronicznej zabawki, to już jest jakiś wyższy poziom abstrakcji jak dla mnie.
  7. Co tu się w ogóle odpierpapier? Gorzej jak w komentarzach na onecie. Przecież każdy mógł sobie wykupić preorder, więc o co teraz te internetowe żale, w dodatku wulgarne?
  8. No to mamy dodatkową porcję emocji. Dzięki za ogarnięcie tematu i zadzwonienie do MM.
  9. A macie jakieś potwierdzenie, że MM będzie wysyłał zamówienia, które miały być z odbiorem w sklepie? Dzwonił ktoś może na infolinię? Bo wydaje mi się, że sensowniejszą opcją byłby odbiór prosto z magazynu, bez wchodzenia do sklepu.
  10. Odbiór będą pewnie w takim wypadku realizować prosto z magazynu, bez włażenia do sklepu. Już tak odbierałem parę razy większe sprzęty z MM.
  11. Myślę, że jeśli preorderowcy mieliby utrudniony dostęp do konsol, za które już zapłacili, oznaczałoby to, że na tyle źle się na świecie podziało, że brak konsoli byłby wówczas najmniejszym problemem. Musiałoby być naprawdę bardzo źle, by taka korporacja jak Sony straciła jakieś zyliony pieniędzy na odwołanej/przełożonej w przyszłość premierze. Dlatego ja się jakoś szczególnie o mój egzemplarz nie obawiam. Albo będzie o czasie, albo wcześniej, jeśli faktycznie będą się szykowały jakieś głębokie lockdowny w EU.
  12. W tych spekulacjach na screenie u góry samo Sony rzekomo rozważa przyspieszenie premiery, żeby się wyrobić przed lock-downem. Na moje oko nie byłoby to jakoś zupełnie nieprawdopodobne w obecnej sytuacji. Jeśli sieci faktycznie mają już konsole w magazynach, a nad głową wisi zamknięcie wszystkiego i wszystkich, to na co czekać jeszcze ponad 2 tygodnie?
  13. Mam to samo. Specjalnie dla PUBGa kupilem używanego XOne (w sensie dokupiłem do PS3 i PS4), jak jeszcze nie był dostępny na PS, oglądałem gameplay'e jak szalony i obczajałem taktyki, najlepsze miejscówki itp. PUBG pompuje tyle adrenaliny i emocji, że jak się człowiek wciągnął, to każda inna gra wydaje się nudna i nie chce mi się sięgać po nic innego. PES, DIRT Rally 2.0 i SnowRunner leżą prawie zapomniane... Szkoda, że teraz czasu bardzo mało na giercowanie, ale święta coraz bliżej, urlopik, to wróci się na pole bitwy!
  14. Bingo. Do tego ja jeszcze dodam jedną rzecz: argument o tym, że jakiemuś mitycznemu "fanbojowi" nie wystarczyło konsol, bo kupił ktoś, kto nie ustawi jej sobie na ołtarzyku i nie będzie się do niej modlił, tylko rozważy sprzedaż, jeśli ceny podskoczą, jest moim zdaniem niezbyt trafny, bo naprawdę trzeba było solidnie zaspać, żeby preordera nie zgarnąć. Konsole były dostępne całkiem długo - cały 17 września w kilku sieciówkach, później jeszcze pojawiały się parę razy na chwilę. Ja z palcem w nosie zamówiłem swój egzemplarz w przerwie w pracy, bez żadnych wyścigów, więc jeżeli ktoś mówi o tym, że jakiś "wielki fan" się nie załapał, to moim zdaniem bzdury opowiada, bo wystarczyło minimum wysiłku, żeby zamówić.
  15. No więc zanim zaczniesz pisać o pogardzie i wykluczaniu z gejming komjunity przeczytaj może jeszcze raz mój post uważniej. Nie zamówiłem preordera na handel, tylko dla siebie, do własnego użytku. Widzę jednak co się dzieje wokół i jeśli ktoś kasiasty stwierdzi, ze chce wyłożyć jakies ciekawe pieniądze za mój egzemplarz, to nie będę miał skrupułów, by przystać na propozycję i pociorać jeszcze kilka miesięcy na moim Prosiaku, oczekując na drugi rzut konsol.
  16. Jeśli ktoś faktycznie jest fanbojem to bez problemu ogarnął pre-order. Konsole były dostępne w kilku sklepach przez cały dzień 17 września, później jeszcze dodatkowe rzuty parę razy.
  17. A cóż to za żale? Każdy miał taką samą możliwość zakupu preordera.
  18. No za 3000 to by była okazja. W zeszlym tygodniu obserwowałem aukcję, na której preorder poszedł za 3600, a im bliżej premiery i im większy hype, to wartość będzie rosła (o ile nie będzie możliwości zgarnięcia z półki, a jak zdajemy sobie sprawę raczej nie będzie). Ja nigdy wcześniej nie brałem konsoli na premierę, ale cała ta otoczka w obecnych czasach dodaje dodatkowych emocji całemu wydarzeniu. A jeśli hype urośnie jeszcze bardziej i znajdzie sie chętny na moją sztukę za dobrą kasę w dniu premiery, to chętnie sprzedam i poczekam cierpliwie na drugi rzut. Przedmiot jest wart tyle, ile ktoś chce za niego zapłacić, a jak ktoś slusznie zauważył wczesniej, jest coraz więcej ludzi, którzy mają kasy jak lodu. Także ja jestem bardzo ciekaw co to sie bedzie działo z cenami i dostępnością PS5, bo każdy preorderowiec jest w bardzo korzystnej pozycji - albo będzie mial mega pożądany sprzęt, albo możliwość łatwego przytulenia $$$.
  19. Wydaje mi się, ze do premiery moze być ciężko o kolejny większy rzut wersji z napędem. Na allegro/olx preordery chodza juz po 3500.
  20. Dlatego ja dla świętego spokoju wziąłem z odbiorem w sklepie. Jedyne ryzyko to ze takich jak ja było więcej i trzeba będzie poczekać w kolejce. Tylko sie zastanawiam co będzie jak wprowadzą lockdown, a do połowy listopada może być różnie.
  21. No właśnie, właściwie każde PlayStation, jakie w życiu miałem, miało opakowanie wytyrane tak, jakby je ciągnęli za samochodem, a nie wieźli na pace. Teraz już wiem dlaczego - widocznie zawsze trafiałem te ze spodu palety. :D
  22. Była w ogóle taka opcja w MM? Ja oplacilem całość koło 14:00 17 września i w zyciu bym nie pomyslal, ze to za późno, zwlaszcza ze potem konsola pojawiała się jeszcze w ofercie MM raz czy dwa.
  23. OMG. A skladales pre-order w dzień ogloszenia oferty czy jakos później? Ja zamówiłem 17 września, więc zdziwiłbym się jakby chodzilo o spóźnienie, bez jaj. Teraz probuje zadzwonić na infolinie i nie odbierają...
  24. Czy jest tu ktos z opłaconym preorderem w MM? Dzwonili do Was z MM? Zobaczyłem nieodebrane połączenie z ich infolinii, na którą nie da się oddzwonić i teraz zastanawiam się o co może chodzić. Mam nadzieję, ze nie chodzi o problemy z dostępnością.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...