No kurczę, jakie to proste, że też na to nie wpadli. ;)
Przecież produkcja takiego sprzętu to jest cały łańcuch dostaw: komponentów, części, jakichś pierdół typu opakowania itp, itd, do tego oprogramowanie konsoli, gry, marketing - ogrom zadań, które trzeba spiąć logistycznie. Do tego na etapie produkcji tego wszystkiego wpada covid, który odwraca wszystko do góry nogami, powoduje zapewne spowolnienie produkcji albo może nawet jej wstrzymanie na jakiś czas.
Na moje oko, biorąc pod uwagę okoliczności, premiera i tak była całkiem udana.