Papaj

A mnie po czasie ten batmobile przekonał. Serio. Walki są efektowne, wszystko wokół się niszczy. Choć dalej uważam, ze to najgorsza część batmana.

Też nie widzę list życzeń. Serwery steam zresztą słabo cuś działają.

Górnej granicy ta zabawa nie ma? Jeżeli będe chciał, to będę mógł kupić swojej ofierze gierki za łączną kwotę 50$ i wyżej?

Cokolwiek zrobi, na efekty poczekamy do 2020. Nie wiem, czym wy się teraz jaracie. Za 3 lata będzie można odtworzyć temat.

No ja nie wyobrażam sobie innej eksploracji niż ta za pomocą samego batmana. Jazda tylko batmobilem to duża starata, zważywszy na fakt, że na dużo rzeczy wpadniemy przypadkowo i są one głównie porozmieszczane po wysokich budynkach.

Jeżeli w AC grałeś na sile to odpuść. Ja nie odpuściłem i mam za swoje. Chyba, że za jakieś grosze, to tak.

AA było lepszą gra całościowo. Zamkniętą ale za to dopiętą w każdej jej aspekcie. AC i AK to już inna liga. Duży, otwarty i niestety martwy świat. Mniej najeżony ciekawostkami i gorszy pod względem misji czy designu. Jak już wspomniałem wyżej, gra(przynajmniej mnie) nie zachęca do eksploracji. Gra nie jest zła, swoje momenty ma. Ostatnio w Batmana grałem na PS3 w czasie premiery AC. O żadnym zmęczeniu materiału mowy być nie może. Nie wiem ile prawdy jest w tym, że RS teraz bierze się za źółwie ale jeżeli będą chcieli ponownie iść w zaparte i tworzyć pozbawiony źycia świat, to znaczy, że zwyczajnie wypaliły im się pomysły i nie są w stanie stworzyć czegoś innego.

Średnia gra, szczerze mówiąc( przynajmniej początkowo). AC do kwadratu z największymi jej bolączkami. Srał już pies ten batmobile ale ten martwy, pozbawiony życia świat mnie skutecznie odstrasza. Gdyby Rocksteady miało zrobić sandboxa z prawdziwego zdarzenia to by się osrali. AA było rewelacyjne, AC to mimo wszystko krok wstecz. AK to powielanie błędów poprzedniczek z batmobilem na czele.

Nietaktownie gracza jak debila to żadna zaleta. Gra jest z 1998 roku i wtedy nie było gier łatwych i przyjaznych. Zeldy, to zawsze była wyższa liga, jeżeli idzie o poziom trudności. Oryginalna Majora dodawała jeszcze presję czasu. Zeldy z N64 to bardzo trudne gry.

Ale taki 705C to ta sama klasa, kolory, input-lag co 705B? Bo z całym szacunkiem ale tego drugiego nigdzie nie ma za to tych C jest pełno.

Mevek Zakup za granicą nie wchodzi w grę. Pełno jest tych 705C czy 755C. Z B to coś z 829 czy 805 bodaj. Czym się różnią te "C" od "B"?

Prze ież tego 705B nigdzie nie ma. Allegro puste. We wszystkich innych serwisach też jest napis: " towar wyprzedany".

I co ma niby przedstawiać ta grafika?

AMD w latach 2005-2006 tez miało spoko te procki. Późniejsza fuzja, czy jak kto woli kupno ATI nie odbiła sie firmie na dobre dla ich produktów.

Jak w ogóle można bać pod uwagę kupno master riga bez smoka? Toż to bluźnierstwo!

Ja też już odblokowałem.

Z chęcią wezmę udział. Tylko powiedzcie mi co wpisujemy w tym forumowym Steam ID? Nick czy nazwę konta. Bo nie mogę siebie znaleźć.

W sierpniu się nie gra w giereczki tylko je kaszankę popijając harnasiem

Ori Fajna metroidvania. Dużo elementów zręcznościowych, mniej tych logicznych. Rewelacyjna baśniowa oprawa i stylistyka z kapitalną muzyką. Minusem jest poziom trudności. Grę się szybko leveluje i przy regularnym zbieraniu punktów doświadczania i innych bajerów, końcowe etapy okazują się prostsze niż sam początek gry. Szkolna czwórka Wolfeinstein: New Order Staroszkolny, wymagający shooter. Doskonały feeling broni, przyzwoite agresywne AI i miejscami bardzo dobry design lokacji. Jednak z gry wywaliłbym te wszystkie stawki skradankowe, bo psuje to efekt końcowy. Gra skradanką jest słabą a jako strzelanina wypada dobrze, więc nie wiem po co zostało to tam zawarte. Tym bardziej, że gra nie daje dużej swobody przez większość gry. Tu chodzi o efektowne zabijanie a nie o podchody z Niemcami. Grafika strasznie nierówna. Miejscami wręcz brzydka. Też czwórka .

Jedynka była fajna, dwójka bardzo dobra, trójka to xD. Biorą pod uwagę, jak obecnie z formą u Bioware, to u mnie jest zerowe zainteresowane kontynuacją. Markę i fanów już mają. I tak sie sprzeda, niezależnie od tego, jak gra bedzie zyebana.

A to przepraszam, więcej już tu się nie zjawie...

Nie interesuje się tematem. Ostatniego Fallouta w jakiego grałem, to Tactics. "Czwórka" nie będzie miała takich dialogów i możliwości przejścia gry, jako inteligentny szkurczybyk?

Ja Ci powiem szczerze, że jak zobaczyłem recenzje SOMy i informację o tym, że spłycili gameplay, wyrzucili zagadki z fizyką i ekwipunek, to też gry miałem nie brać ale że wyhaczyłem okazję na GOGu... Nemesis PT raczej bym zostawił w spokoju. To jest bardziej demonstarcja niż gra, nawet nie demo. Jeden korytarz z czasem lekko zmieniający się. Wątpię, czy utrzymaliby taki klimat, jakby mieli zrobić grę na 20h. Tym bardziej, patrząc jak nieskończoną grą był nowy MGS.

Zarówno SOMA jak i SH2 to gry ze świetnie opowiedzianą historią . Jeżeli chodzi o mnie, to lepiej mi sie poznawało historie SOMy niż SH2. Ale ja uwielbiam s-f i to był raczej główny powód. A o tym, że z SOMy słaby horror pisałem juz wyżej. Momenty swoje ma ale po FG oczekiwania miałem znacznie wyższe. Pozostaje mieć nadzieję, że w swojej kolejnej grze, nie zapomną o tym, czym straszyły i wciągały ich poprzednie gry. Kolejnych "walking simulator" na rynku i tak przybędzie. Chociaż SOMA to i tak klasa wyżej niż gry TheChineseRoom ale niebezpiecznie się w pewnych momentach do nich zbliżała.

Gra obsługuje pada, czy tylko klawiaturę i mychę?