Ludwes

W sensie nigdy nie dałeś rady ukończyć? Brak skipowania scenek da się przeżyć za pierwszym razem, ale faktycznie w sekcjach "chodzonych" Max łazi zawrotne 3km/h i co gorsza załącza ten swój chód na parę metrów przed opuszczeniem prawie każdej lokacji. Poza tym gameplay to cud miód, a samych sekcji chodzonych nie ma znowu tak wiele. Jedyne co bym w nim zmienił to ten koszmarny cover system (np. na ten z Gearsów). Nie no coś Ty, grę przeszedłem. Chciałem sobie tylko postrzelać (a później może zacząć przechodzić drugi taz) no ale, cholera, nie dałem rady. Jeszcze to, co mnie irytowało, to taka chamska liniowość. Wchodzę do magazynu i widzę dwie pary drzwi. Zabijam wszystkich i wybieram drzwi, które okazują się tymi przez które powinienem przejść, gdy chcę iść za fabułą. Nie mogę się wrócić w poszukiwaniu choćby apteczki, bo Max zatrzasnął drzwi. Strasznie wyprowadzalo mnie to z równowagi.

Max Payne 3 to w ogóle ciężka gra do grania. Strzela się fantastycznie, ale ta gra jest zbyt filmowa. Chciałem ostatnio przejść sobie jakiś rozdział, tak żeby sobie tylko postrzelać, ale nie dałem rady, bo najpierw włączył się pięciominutowy filmik (powiedzmy, że był to filmik), a później dostałem pod kontrolę Maksa, którym jedyne co mogłem robić, to chodzić w ślimaczym tempie. W(pipi)iłem się strasznie i już więcej do niej nie wróciłem.

Juventus, City, Sevilla, Gladbach

Llorente w Sevilli.

Schweinstiger jakie podanie

Średnia na metacriticu wynosi 39 xD. Spodziewałem się niskich ocen (no wiecie, coś pomiędzy 60 a 70%), ale żeby aż tak?

Ma napisy.

Cuadrado w Juve. Roczne wypożyczenie.

No tak, bo zagadki w reboocie są zayebiste. Weź mnie, koleś, nie rozśmieszaj. Właśnie przed chwilą włączyłem sobie gameplay z Syrii (RotTR). Jest tam zagadka w stylu: rozyeb ścianę czekanem i zestrzel wiszącą tratwę, żeby wejść na murek. Tojest, kur.wa, zagadka zapadająca w pamięć. Te w Anniversary nie zapadły w pamięć, no jasne. Zagadki, które były dużo bardziej rozbudowane od tych z tego samograja z 2013 roku. Wychodzę.

Nie planują, bo tę grę wydało Nintendo, w przeciwieństwie do ZombieU, które wydał Ubisoft.

Z jakim numerem grasz?

Zayebiście!

Czy on naprawdę porównał Falcao i Soldado do Messiego?

Twisted Metal, zayebiście.

Wyobrażacie sobie, co zrobiłby Neymar, gdyby poszedł do PL, jak taki Pedro staje się jej najlepszym piłkarzem?

Zagadki w Annivsersary są dużo lepsze od tych z Tomb Raidera z 2013 roku. Grałem już dawno temu, ale na pewno nie polegały na bieganiu i przesuwaniu dźwigni. Dla mnie Tomb Raider to to, czego nie chciałbyś w jego najnowszej części - taka spokojna eksploracja, mało strzelania i, powiedzmy, wymagające skoki. Anniversary jest w tych aspektach super - widać, że to gra w staroszkolnym stylu, ale co się dziwić, to w końcu remake pierwszej cześci. Ten najnowszy już taki nie jest. Irytuję mnie to zabieranie kontroli nad postacią i płynne przechodzenie z filmiku na grę (tak, to forum na duży wpływ na mój gust). I jakoś nie widzę Lary jako żeńskiego odpowiednika Rambo. Tak, Uncharted to też nie to co kiedyś.

Ano, takie Aniversary to było coś.

Już powoli dostaje bólu głowy od tych żabojadów. Sergi Roberto super mecz zagrał.

Gdzie oglądasz, pajgi? Na tym STS czy gdzie indziej?

Aduriz gra świetny mecz, to już drugi w tym meczu kontuzjowany przez niego gracz Barcelony.

Dokładnie o tym samym pomyślałem.

Pedro, ty kasztanie!

I cała Liga Mistrzów, a to już coś.

ja pyerdolę

Z Atletico.