Pamiętam jak odbiłem się od tej gry kilka lat temu, rage quit na 1szym red eye rycerzyku w boletarii i gra do żyda. Potem coś tam grałem ale chyba porzuciłem grę jakoś w połowie. No i coś mnie wzięło w weekend żeby w końcu ją skończyć tym bardziej na soulsowym głodzie, zacząłem sobie od nowa i po 14h gra pękła. Grając pure melee jedyne z czym miałem jakiś kłopot to armor spider. No ale pięknie widać że jakieś spele czy nawet łuk pozwalają pięknie zcheesować całą grę, tym bardziej że trafiają się opinie że magia jest tu mocno OP. Odpuściłem tylko smoki bo jakoś napierdalać pól godziny z łuku mi się nie uśmiecha oraz dorana, klucza nie znalazłem. Co mi się za(pipi)iście podoba to tendencje świata, bardzo bym chciał żeby from w przypadku np BB2 do tego wróciło. Bankowo będe grał jeszcze raz żeby się tym pobawić i porobić co tam chcę, teraz dużo rzeczy widzę przegapiłem a także z(pipi)ałem grając online/offline. Świetnie wypada też kompaktowość świata i lokacji. Co mi się nie podoba to 5-2 :) serio (pipi) łażenie po bagnach w tej grze to jest dramat, nie wspominając już o używaniu drabin. Dość mało też w grze żelastwa, szmat oraz obrączek, tych ostatnich szczególnie pod melee praktycznie nic konkretnego nie ma natomiast dla cudaków już jest tego sporo.
No i zdecydowanie tej grze bliżej jest do BB niż do reszty Soulsów. Tak jak pisałem do Demonów z pewnością wrócę, tym bardziej że właśnie przez jej rozmiar idzie ją szybko kończyć. Ale raczej po 300+h się tutaj nie nabije jak przy reszcie serii. Grę stawiam na równi z jej następczynią, w ogólnym rozrachunku IMO BB=DkS3>DkS1=DeS>>>>>DkS2SOTFS>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>dks2 golas.
Aha, i jeszcze remaster tej gierki? No ja wypinam dupe jak tylko pojawi się jakieś info że mieli by to zrobić.