Mam dylemat zwiazany z NG2, a mianowicie od jakiego poziomu trudnosci rozpoczac gre?Z jednej strony nie chcialbym, aby bylo zbyt latwo, chyba nie musze tlumaczyc dlaczego, natomiast poziom Path Of The Warrior moglby okazac sie z kolei zbyt stresogenny.Mastahem zadnym nie jestem,np nigdy nie potrafilem wykonac tego "kreciolka" glowa w dol, Izuna Drop to sie chyba nazywalo, ale co warto podkreslic jedynke ukonczylem.Zanim sie zaczniecie smiac to Wam powiem, ze wsrod moich znajomych jestem nieliczna osoba, ktora tego dokonala Wiekszosc zniechecila sie po drodze...A Wy jak bedziecie grac?Sa juz jakies doniesienia od testujacych gre jak to jest z jej trudnoscia?