Treść opublikowana przez Bigby
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
- Need for Speed: Unbound
- The Callisto Protocol
PS5, tryb performance. Koleś wrzuca krótkie klipy z gry. W jednym z nich klatki spadają okrutnie, ale mówi, że oprócz tej konkretnej sekcji reszta działa świetnie i to bez day 1 patcha.- Cyfrowe zakupy growe!
Jako jedyna osoba na tym forum zainteresowana MMS musiałem spełnić swój obowiązek i dokonać zakupu.- Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022
Ahhhh.- Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022
"Mama bo mnie udusisz"- Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022
lewy- Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022
- Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022
Wojtuuuuuuuś.- Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022
Jebany arabus jak symuluje.- Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2022
Co za żenada z tym karnym.- Wiedźmin 3: Dziki Gon
Akurat na PS5 zapomniałem kupić, a tak czułem, że po ostatniej promce trzeba będzie czekać do świąt na kolejną (tym razem pewnie w wyższej cenie). Ale to nic, już i tak dość razy kupiłem Wieśmina - na GOG, Steamie, Switchu, Xboxie - i pewnie ostatecznie wybiorę wersję pecetową.- The Callisto Protocol
- The Callisto Protocol
Sam obczaiłem trochę początku gry kilka dni temu. Wygląda bardzo zacnie, jak na AAA przystało. Ani trochę nie boję się o recenzje.- God of War: Ragnarok
No ja śmigałem bez maski i trochę śmieszne było, gdy gra kazała mi ją wyciągnąć i sprawdzić odpowiednią ścieżkę, gdy akurat stałem na wprost niej. Ale rozumiem, inaczej nie odpali się skrypt.- The Callisto Protocol
Gdzieś czytałem, że recenzje w dniu premiery. Tylko nie panikujcie.- Marvel's Midnight Suns
@Figuś wiedział jak wyfarmić ode mnie plusa. Od siebie dodam, że embargo na recenzje spada 30 listopada i jestem dość pozytywnie nastawiony, ale raczej spodziewam się sporego rozstrzału ocen.- The Callisto Protocol
To bardziej wina wydawcy, firmy KRAFTON, a nie samego Striking Distance.- Wiedźmin 3: Dziki Gon
- The Callisto Protocol
- Wiedźmin 3: Dziki Gon
No...zyska. To w końcu pecet. Pytanie tylko jak dobrze będzie działać.- God of War: Ragnarok
Skończyłem i ja, co zajęło około 40 godzin licząc eksplorację i całkiem niemałą liczbę questów pobocznych. Cóż, łezka w oku się zakręciła. Bardzo emocjonalna, trzymająca do samego finiszu na krawędzi siedzenia przygoda, a niektóre późniejsze sceny powodowały dosłowny opad szczęki i taką oto reakcję: Nie ma co wiele dodawać. Zgadzam się z większością opinii. Gra poważnie zaburzyła mój ranking GOTY i czekam do weekendu żeby kontynuować napoczęte zadania i otwieranie nowych skrzyneczek, słuchając jak zawsze interesujących historii Mimira.- The Callisto Protocol
A potem "kurła kiedyś to było, single-playerowe gierki wychodziły, teraz same Gaasy". Jak ktoś nie chce wspierać takich produkcji to niech potem nie płacze dlaczego gatunek survival horrorów (szczególnie wysokobudżetowych) zacznie znów umierać, sequel Callisto nie powstanie, a wydawcy powiedzą jebać was, idziemy w gry usługi i jakoś to sobie odbijemy. Nie powiem, sam w pierwszym momencie trochę się poirytowałem wiadomością o tych animacjach w SP, ale bardziej z uwagi na absurd takiego rozwiązania. Grę tak czy inaczej mam zamówione i nie ma opcji żebym ją odpuścił. Chcę dorzucić swoją cegiełkę i pokazać, że zależy mi na tego typu projektach. Ale Internet jak to Internet wylał gówno, rozkręcił aferkę i teraz Glen Schofield musi latać po twitterze i odpowiadać każdemu z osobna, że IGN walnął gafę, nic nie wycięli i po nowym roku ruszają z produkcją tej zawartości. Najlepsze, że gracze mając pamięć złotej rybki zapomnieli, że od czasów nieśmiertelnej zbroi dla konia coraz więcej gier, nawet singlowych, ma jakąś formę DLC. Tylko, że w przypadku takiego choćby Wiedźmina 3 albo Dark Souls 3 nie było płaczu, że będzie Season Pass z nowymi lokacjami, bossami, questami. Bo kurwa każdy zdrowo myślący człowiek wie, że podstawowa gra jest gotowa, kompletna, pełna dobrej treści. A tu się zesrali akurat o animacje, w dodatku niewykorzystywane w podstawce tylko w późniejszym Story DLC. No po prostu deal breaker. Aż się boję pomyśleć co będzie następne. Jakiś deweloper wyjdzie i powie "słuchajcie, mamy w grze 100 różnych mieczy, ale ten jeden z unikalną rękojeścią tylko dla posiadaczy Season Passa" i Internet znów zapali pochodnie i stwierdzi, że w sumie jebać grę, chciałem ten konkretny miecz, tak się nie robi, spiracę albo kupię w przecenie -80%. To ja teraz czekam na bojkot Residentów za dodatkowe kostiumy Leona, inny wariant dubeltówki, mapę skarbów czy wyższy poziom trudności odblokowujący się dla posiadaczy edycji Deluxe.- Growe Szambo
- Need for Speed: Unbound