
Treść opublikowana przez Paolo de Vesir
-
Indywidualne podsumowanie roku w grach.
8h mniej więcej zajmuje praca, 7-8h sen i 8-9h czasu na życie - ale w tym zawiera się dosłownie wszystko inne - znajomi, rodzina, druga połówka, nauka, załatwianie jakiś spraw, cokolwiek. My tu mówimy o średniej 4-5h, a pewnie realnie ktoś napierdala czasem 8h kilka razy w tygodniu i wolny weekend np. Pisanie o tym z podziwem czy per sroga zajawka brzmi jak głęboki eskapizm, czyli choroba.
-
Indywidualne podsumowanie roku w grach.
Nie za wszystko płaci się zdrowiem. 5h dziennie dzień w dzień to sytuacja przynajmniej alarmująca. Zwłaszcza jak człowiek prowadzi normalne życie i wie ile ma o jest 5h.
-
Indywidualne podsumowanie roku w grach.
nawet w Święta nie przemówiłeś ludzkim głosem
-
Balatro
Zwycięski run - zakończyłem główny run na farcie, bo uratował mnie joker jak byłem dosłownie kilka tysięcy od wyjątkowo dużego blinda (poprzednie podejście wymagało 100k, w tym 300k ). Chorą gra, ale czuje, że nie będę próbował nawet jej maksować. Tutaj rekordowy run - mam wrażenie, że brakuje w moich kalkulacjach jakiejś reguły która gwarantowałaby wysoką punktację. Niedługo gra wróci na półkę, a ja w spokoju ogrywać sobie będę klasyczki na PSP leżąc na kanapie w domu babci, nie mając na głowie żadnych trosk jak wtedy kiedy byłem dzieckiem i grałem w tym samym pokoiku w Pokemony Red na GBC nachylając się pod odpowiednim kątem aby złapać nieco światła z podwórka (nie było słońca ale mnóóóstwo śniegu więc ogólnie jasno). Warto było.
-
Intergalactic: The Heretic Prophet
W szoku, bo 22 strony tematu można byłoby skompresować w 2.
-
Intergalactic: The Heretic Prophet
Mam wrażenie, że jak przeszukam każdą z 21 stron tematu to 95% postów jest o łysej babie. Szanuję, tak lać wody to nawet w szkole nie potrafiłem.
-
Intergalactic: The Heretic Prophet
Dla mnie największą zagadką w tym wszystkim jest to, że ludzie piszą w temacie gdzie kompletnie nie ma o czym pisać - to wciąż bicie piany o DEI, a potem 80% postów przed premierą, a resztę już znacie.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Na mnie nic chyba nie zrobiło graficznie takiego wrażenia jak GTA 4 i RE4 te kilkanaście lat temu, ale nie zmienia to faktu, że są gry które wyglądają świetnie a wyszły później ;))
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Nom, względem TLOU z pewnością, ale nie przesadzajmy w druga stronę.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
To plucie na to jak wygląda Indiana że swoim fantastycznym oświetleniem oraz pełnym szczegółów światem (nie mówiąc o estetyce miejscowej) to jakiś głęboko zawoalowany trolling którego nie łapię?
- Growe Szambo
-
Growe Szambo
Założenie jest takie; że wiele z tych technik psuje jakość obrazu, zażyna wyda ojca konsol, rozleniwia devów. Nie więcej nie mniej. a wszystkie 3 rzeczy jak silnik, techniki i upscalling się zazębiają bo zrzucają z deva obowiązek optymalizacyjny “bo to się zatenteguje” sztuczką, a chociaż technologicznie FF16 wygląda lepiej od RE4 to mydła jakie produkcja FF16 czy problemów optymalizacyjnych (fatalny FR) nie zaobserwujesz w cudownie zoptymalizowanych pod ówczesny sprzęt produkcjach Capcomu
-
Growe Szambo
@tjery mialem z tyłu głowy, że będziesz brnął w obronę świętego dzieciątka DLSS, ale w tej misji pominąłeś całe clou tego filmu - tego, że te upscallery zabiły optymalizację i sprawiły, że gry wyglądają znacznie gorzej niż mogłyby (co jest też zasługa UE5). W rzeczywistości te techniki dają najlepsze efekty na najdroższych kartach i to nie z powodu tego, że to jakieś cudowne remedium na zastój w rozwoju grafiki a tylko z powodu tego, że najlepsze karty potrafią siłą wydusić wysoki klatkaż z tych podłych silników. Przed DLSS, TAA i FSR mieliśmy gry które po dziś dzień potrafią wyglądać obłędnie (Residenty na NGC chociażby), a takie Immortals of costam czy FF16 na kilkukrotnie lepszym sprzęcie wygląda jak gówno. Te techniki to zło którego nie zauważasz z pozycji kogoś ze sprzętem za 15K.
- Growe Szambo
-
Beka z rapsów, raperów, ich fanów pozerów
Jakbyście się zastanawiali dlaczego P. Diddy zapadł się pod ziemię to macie tu odpowiedź.
-
Growe Szambo
Bardziej w rozumieniu optymalizacji. Tutaj też dochodzi aspekt o którym często pisze się w tematach czyli skupieniu się na jednym sprzęcie i efektach jakie to daje. Część nurtuje mnie fakt, że gram rzekomo w jakiś naprawdę wysokich rozdzielczościach (jak na standardy konsolowe), nawet w “4K”, a obraz jest dziwnie miękki, nieostry nawet w takim RDR2 na XSX.
-
Growe Szambo
Ciekawy film nt. tego jak wszelkiego rodzaju postprocesy i upscallery (tak, w tym DLSS) w rzeczywistości zrujnowały postęp graficzny i rozleniwiły devòw. Z dedykacją dla tych którym z tyłu głowy zapala się lampką gdy słyszą, że upscalling w 4K może wyglądać lepiej od natywnego 4K.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Naprawdę nie dowierzam jak czytam gości z 15/20/30 letnim doświadczeniem w giereczkowie którzy nie biorą PC bo tam „trzeba aktualizować sterowniki” (co ma być jakąś niezwykle karkołomną procedurą), a potem czytam te same osoby w tematach piszący poradniki jak złożyć konto na PSN na Turcję i konto na cinckiarzu na turecką ambasadę albo żonglują sejwami między pendrivem, konsolą, a chmurą w celu odblokowania jakiś trofeów. W pakiecie - wyparcie, że Sony podąża jota w jotę za polityką Microsoftu, ale teraz
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Horizona LEGO i MLB robi Sony, gry pokroju Stellar Blade czy RoR robilo 2nd party (wiec w komitywie z Sony). Samo Sony zapowiedziało z resztą, ze multiki będą day1 na PC. Pokładanie nadziei w Sony po takich rewelacjach jak poniżej to niezły kekbur: - wierzymy w generację (dłużej ciągnęli crossgeny niż MS) - SSD nie powali na portowanie tych gier na inne sprzęty (co jest marketingowym kłamstwem aby nakłonić do zakupu PS5) - porzuceniu PSVR2 - sztuczne ograniczenie podaży napędów do konsoli aby wepchnąć graczy siłą w dystrybucję - kłamstwo nt. ogólnie pojętej polityki exów (najpierw nie miało być nic, później tylko pierwsze części staroci, później nic 1st party, a potem po dwóch latach only i jakiś zaczyna się schodzić to do roku jak nie krócej ) Naprawdę, może pora przestać trzymać się kurczowo marek sprzętów a patrzeć na developera? Koniec końców to oni sprawiają czy gra jest dobra czy nie, a nie sprzęt na którym się dany tytuł ukazuje (chociaż czytając pewne jednostki można odnieść wrażenie, że to drugie jest sprawą nadrzędną).
-
Balatro
Kupiłem grę ok. 22, grałem w pracy do 1 w nocy i jeszcze pociągnąłem do 1:30. Obudziłem się chwilę przed 8, właśnie zakończyłem maraton. chore gówno
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
*pod warunkiem, że nie jest to gra multiplayer **pod warunkiem, że nie jest to gra 2nd party (te trafiają znacznie szybciej) ***pod warunkiem, ze nie jest to gra licencjonowana (baseball, LEGO) Do końca generacji większość argumentów które wymieniłeś będzie nieaktualna, a że do jej końca bliżej jest niż dalej…
-
Balatro
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Summa summarum - nieważne jak, ważne że na konsoli.
-
Balatro
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Chociazby w Cymbergaju właśnie z Path Tracingiem, Indianie czy ogólnie w grach o wysokich rozdzielczościach gdzie na konsolach masz często jakiś podły upscalling z 720p-1080p.