Paolo de Vesir

Daj znać jak Ci siadło - mi przez ten typowy dla MMO (i to tych F2P) UI przeszło kompletnie mimo, że zapowiadał się powrót do klasycznej formy. Cóż, fajnie było, a ja naoglądałem się filmów Zarfena i znów zainstalowałem D2Resurrected. ;)

Druga sprawa, że takie Sony np. postanowiło, że nie będzie bawić się w AA i przez to cierpi mnóstwo starych IP które mogłyby względnie niskim nakładem pracy znacząco urozmaicić ofertę niebieskich, zachowując jednocześnie standardy do jakich nas PSS przyzwyczaiło.

Ten rok jest ewenementem i sprawia pozorne wrażenie, że mamy el Dorado. Nie zmienia to jednak faktu, że w ostatnich latach bywało od tak se aż do słabo i z racji tego jak długo gry się produkuje i na jakich silnikach powstają sprawia, że takie złoty strzały statystycznie wystąpić muszą, ale będą zdarzały się coraz dalej od siebie. Tzn. chciałbym żeby było inaczej, ale zbyt wiele studiów widziałem które z legend stają się gównem abym nie był sceptykiem.

Jako przedmiot kolekcjonerski - spoczko, ale o losie, jak się MtG skurwił przez te lata... Oczywiście wszystko tworzone od razu pod Commandera. xD

Wciąż nie mogę objąć umysłem jaki srogi jest ten rok pod względem gierek. Nie wiem co musiałoby ukazać się w następnym aby zatrzęsło gierecakowem jak w 2025.

Dobra, mam za sobą pierwszy "akt" i pierwszą zagadkę (gram wyjątkowo po polsku z powodu japońskiego dublażu) i zmiana języka tekstu na angielski i nieco Google grafika pomogły w rozwiązaniu. :D Przyznam, że pierwsze 10 minut zapowiadało, że nie będzie tu klimatu starych Silentów. Aż do czasu jak nie spotkałem przeciwników - kakofonia, nieludzkie odgłosy i w sumie ta walka (gram na normalu) sprawiły, że ciśnienie skoczyło bardzo mocno. Postaci polubiłem niemalże od razu chociaż za wiele z nich nie było. Ogólnie estetyka tego co widzę na ekranie MIODZIO. Jednak co wschodnia optyka to wschodnia optyka, oni po prostu mają smykałkę do budowania atmosfery. Na minus te sekcje uciekane, niech mnie ch00y jakie to jest słabe. Jutro pogram dalej, bo baba przyszła do salony i siedzi obok mnie i ciągle coś do mnie mówi. xD edit: w sumie drugi malutki minusik to napis Day One Edition na okładce, szpeci idealną okładkę wersji xboxowej (nie będę tu słodził koledzy z niebieskiego obozu, minimalizm loga i zieleń pudełka sprawiają, że wygląda one po prostu lepiej)

Podobno dobry srolslike, grał już ktoś? edit: pełna gra na nośniku, odświeżające doświadczenie

Hmmm spodziewałem się, że pozostawienie jedynie wymaganych usług zmieni wydajność, ale wychodzi na to, że jeszcze nie jesteśmy w domu.

Ja bym nawet rozważył. Tylko, że czytałem, że ten XboxOS działa, ale tylko na papierze i długa droga przez bezproblemowością konsoli i maksymalizowanej wydajności rodem ze SteamOS.

Gulash? Człowiek legenda, nigdy się pewnie nie dowie jak ogromny wpływ na mnie i moją zajawkę miał ten człowiek i jego pismo.

Były przecież w dwójce.

zgadzam się w pełni, po prostu niesamowicie „bawi” mnie hipokryzja największych nintendoheadów którzy przeszli z „S1 GOAT, bo gry na nośnikach” do „GKC są super, twórcy mają wybór” :)

Realnie czym się to różni od instalatora na płytach?

Chłop dalej broni tej skurwysynskiej zagrywki Nintendo, no nie wierzę. XD Super, że coraz więcej gier MSu wychodzi z instalka na płycie - zawsze masz najnowszą wersję, zalety SSD i jeszcze możesz przenosić licencję między różnymi urządzeniami. :)

Tak jak pisałem kiedyś - nie powstała jeszcze faktycznie dobra gra z Soniciem w roli głównej. :)

Oj tam, najważniejsze, że eksperymentują z walką jak to nasz forumowy alfons mówi.

Po tym co pokazał Figaro odnośnie Gearsow wierzę, że tak po prostu miało być i jest to reliktem pewnej pięknej epoki. Wiem, że są dobre a nawet wyśmienite gierki, ale jednak w czasach kiedy królowały PS2 i Xbox360 to nie tylko mieliśmy wysyp przełomowych gier, ale i sami byliśmy młodzi.

Dobra, ale skoro Niemcy są, tak mi się wydaje, podobne pod względem krajobrazów i flory do Polski to przecież można byłoby wycisnąć z nich naprawdę wybitnie wyglądające pocztówki. Zwłaszcza, że te B I O M Y w Forzy są pewnym skoncentrowanym wyobrażeniem nt. danego B I O M U aniżeli fotogrametrycznym odzwierciedleniem faktycznego fragmentu mapy. BIOM

Ja tam też wygrzane w tego Steama w sumie - jak mam mieć to samo na konsoli, handheldzie i PC to trzymam się tego rozwiązania.

Ja jebię, gdyby się tak dało jednocześnie na jednym systemie korzystać ze Steama, Epica, GOG-a i XGP. To musiałaby być tzw. platforma OSTATECZNA.

Tzn. jeśli ta wsteczna obejmować będzie gry fizyczne to bomba, Ale jak tylko cyfrówki to zawód wchuj. Z MSem to nie wiadomo do samej zapowiedzi, a i w sumie jak później będzie xD

o kuuurcze, a ten steelbuczek to skąd∂? :(

Lubię myśleć, że nie oleją tych 40mln posiadaczy XS, ale ewidentnie robią przymiarki do sprzętu który nie będzie konsolą w klasycznym tego słowa znaczeniu. Niestety, może to też oznaczać, że wszystko co nie ma oznaczenia PlayAnywhere zostanie spuszczone w kiblu jeśli zajdzie taka potrzeba. Także jeśli ktoś dzisiaj ma XS to spoko, ale jeśli ktoś dopiero chce wejść w ten eskosystem i w nim Zostawać to sprawa jest prosta - bierze PC.

Nie no, u nas u każdego 30+ PS to wybór z automatu niemalże. Jednak XSX można kupić dzisiaj za 1.2K i IMO to jest kompletny no brainer - świetny wybór gier, gamepass i mimo wszystko pewne wsparcie twórców.

Nowego*