Skocz do zawartości

mcp

Użytkownicy
  • Postów

    2 903
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Ostatnia wygrana mcp w dniu 25 Listopada 2023

Użytkownicy przyznają mcp punkty reputacji!

Reputacja

1 913 Nie-random

Informacje o profilu

  • Płeć:
    mężczyzna

Ostatnie wizyty

2 779 wyświetleń profilu

Aktualizacja statusu

Zobacz wszystkie aktualizacje mcp

  1. Chciałem dać drugą szanse yakuzie, od której części zacząć? To się ogrywa w jakiejś konkretnej kolejności, jest ciągłość fabularna?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  3 więcej
    2. ogqozo

      ogqozo

      Myślę, że na dzisiaj są dwie odpowiedzi, Zero albo Like a Dragon. Mimo wszystko "siodemka" jest gładsza, bardziej przejrzysta, mini-gierki i inne pierdoły są mniej męczące, a jednocześnie gra wcale nie jest mniej bogata tak naprawdę. Dopóki robisz save'a często to naprawdę niemal nie idzie się na co wkurzyć. Wada głównie taka że to jest spin-off,  inni bohaterowie, inny gatunek (choć IMO znacznie lepszy, bijatyczna warstwa Yakuzy nigdy nie miała okazji rozwinąć skrzydeł, a RPG pasuje idealnie). Ale jako gra IMO siódemka bez wątpienia najlepsza.

    3. Mendrek

      Mendrek

      Historia jest mocno chronologiczna. Od 0 zaczynać.

    4. Mendrek

      Mendrek

      Tylko możesz odczuć pewien dysonans grając w poszczególne części. Zero jest zrobione później i jest mocno rozbudowane. Kiwami 1 to remake jedynki i tu poszli ascetycznie, przez co wydaje się zbiedzoną Zero (za to bliski oryginałowi z PS2). Kiwami 2 to przeciwieństwo Kiwami 1 - znowu poszli na bogato i dorzucili masę rzeczy względem oryginału. Potem znowu w dół - 3, 4 i 5 to remastery. Z czego 3 i 4 znowu trochę jak biedne wersje Zero. 5 to największa Yakuza i tam z kolei jest rollecoaster - 5 postaci, masa lokacji i 5 gameplay'ów (niekiedy mocno zróżnicowanych). Potem 6 - czyli już w bardziej jak 0 i Kiwami 2. 7 to nowe podejście, ale fabularnie zahacza o Kiryu Saga ;)

    5. Pokaż następne komentarze  3 więcej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...