
-
FIA Formula One World Championship
No, bardzo szybko, tylko jakieś półtora roku od wypłynięcia Horndog Files ;)
-
FIA Formula One World Championship
tłumaczyli to - Oskarek szukając jakiegoś rozwiązania które da mu wygraną zasugerował że jeśli zespół uważa że kara nie była słuszna to niech zamienią kierowców pozycjami. naiwne to mocno :) kara moim zdaniem słuszna, to nie kalka sytuacji gdzie chujek Russel jadąc za SC patrzy w lusterka żeby upolować Maxa, tutaj po zgaśnięciu świateł już nie są w trybie czołgania się za SC i dogrzewania opon, ale w trybie wznowienia rywalizacji gdzie nie ma już szarpanej jazdy, bo czym ta się kończy pamiętamy z Mugello.
-
Zdjęcia naszych aut
mógłby być, ale nie wiem co tam pod spodem siedzi, nie za bardzo śledzę czy tam wsadzają jeszcze klasyczne automaty czy już jakieś wymyślne dwusprzęgłówki z hybrydami. pytanie tylko czy cenowo wyjdzie to jakoś atrakcyjniej niż Golf GTI.
-
Zdjęcia naszych aut
no nie, z całym szacunkiem ale 115k za tandetne w wykonaniu auto segmentu B to podziękuję, już mam takie jedno w garażu, tylko że tańsze o 30k której to różnicy w paliwie czy naprawach nie wyjeżdżę nigdy. tym bardziej że w tej cenie (nawet taniej) mogę spokojnie wziąć Cuprę Leon 1.5 150KM, co prawda w manualu ale na upartego żona ma Proceed na swoje potrzeby bo Corsą i tak nie chce jeździć więc może po długim czasie urabiania żony że jedno auto z automat starczy to by przeszło (tylko chyba bym musiał pojeździć na Traficarze kilka dni żeby sprawdzić czy po 10 latach posiadania tylko automatów jeszcze bym chciał manual czy może jego posiadanie wydaje się mieć sens tylko w głowie). i nie dość że będzie to auto lepiej wyposażone, klasę większe (po Corsie już nie chcę klasy B, już pomijając wielkość która może by uszła ale w tej klasie po prostu stosuje się tandetne zawieszenia, tandetne materiały, słabe wygłuszenia, niewygodne fotele, dziwne oszczędności na każdym kroku, no nie, nie chcę już), kilka klas lepiej wykończone, to jeszcze będzie dawało jakiś fun z posiadania i jeżdżenia (co prawda to nie będzie Golf GTI ale na miasto z którego to auto by nie wyjeżdżało te 9s do setki wystarczy), a nie tylko z obserwowania jak mało pali.
-
Zdjęcia naszych aut
jeździłem nim i niestety nie, odpada. za twardy ale w taki nieprzyjemny sposób, zero sprężystości, po prostu podskakiwanie, do tego DSG strasznie zamulone do normalnej jazdy (podobne zachowanie jak to co miałem w Golfie 6 gdzie bardzo wcześnie wbija wysokie biegi i ma opory przez zbiciem na niższy), a w trybie sport oczywiście wyje ciągle bo trzyma silnik w górnym zakresie obrotów. Golfem GTI nowym nie jeździłem ale słyszałem same pozytywne opinie, że w końcu poprawili zamuloną skrzynię. no i że zawieszenie które jak zawsze idealnie łączy komfort ze sprężystością, a do tego można go wziąć na kołach 17 cali więc powinien zachować jeszcze większy względny komfort którego nie chcę się całkowicie pozbywać.
-
Zdjęcia naszych aut
A bo nie napisałem tego - dojrzewam do tego że jako drugie chyba chcę mieć w końcu jakieś "fajne" auto o którym marzyłem za dzieciaka. Po Corsie która nie jest ani ekonomiczna ani fajna chcę mieć coś konkretniejszego - musi być albo ekonomicznie (stąd elektryk w wynajmie) albo dla przyjemności, uznajmy że taki kryzys wieku średniego. Najprościej by było wziąć Mazdę MX-5 i straszyć zakolami, ale niestety z żoną która też musi czasem korzystać z drugiego auta i musi mieć automat, i przy jeszcze w miarę małym dziecku to niestety dwuosobowe auto odpada. Golf plugin z 204KM to takie coś po środku by było pomiędzy ekonomicznym elektrykiem a czymś fajnym, chociaż obawiam się że nie będzie dobry w żadnej z tych rzeczy ;) Z tego samego powodu (w sensie przez żonę) odpada dużo starych aut które chciałem doświadczyć, Alfa 147/GT, Panda 100HP, ale nad tym też się trochę waham, to zawsze może być coś na chwilę, pobawić się parę miesięcy i zmienić, stracę i tak na tym mniej niż na utracie wartości corsy ;)
-
Zdjęcia naszych aut
Co dziwne to wg katalogu to ta mocniejsza wersja nawet mniej paliła :D wcześniej było 5,8-6,1, teraz jest 5,8-6,4, a co za tym idzie emisje CO2 też były niższe. Nie czaję jaka logika w tym była, metodologia raczej ta sama. Nie jeździłem 1.5 160KM ale w porównaniu do przedliftingowego Ceeda 1.4 140KM z taką samą skrzynią 7DCT czuć że coś zamulili ją bardziej na dwóch pierwszych biegach, ta stara przyjemniej pracowała, nowa tak jakby dużo bardziej się ślizgała. Przy spokojnym przyśpieszaniu trochę wcześniej też wyższy bieg wrzuca - na tyle że zauważalnie żeby było czuć lekką mułowatość, ale jest znośnie, to nie Golf DSG którego miałem wcześniej a który przy 55km/h wrzucał 7 bieg i całym autem telepało przez brak mocy. Tylko tak jak stary Ceed 7 bieg wrzucał gdzieś dopiero przy 80km/h, tak teraz robi to przy 70km/h, niby mała różnica ale czuć to w spokojnej jeździe. Tryb sport też lekko popsuli - wcześniej był on dużo bardziej użyteczny w codziennej jeździe, utrzymywał ok 2200 obrótów, teraz tak poniżej 2500 nie schodzi i jak już nie przyśpieszamy dłużej utrzymuje niższy bieg zanim wrzuci wyższy - niby bardziej sportowo ale do codziennej jazdy delikatnie już męczy. Ciągle jest to dużo lepsze niż Golf który poniżej 3.5tys obrotów nie schodził, ale ciągle - stary Ceed miał lepsze oprogramowanie, dużo bardziej trafiające w moje gusta. Na szczęśnie jest na tyle ok żebym nie żałował auto nie męczyło, dynamika jest całkiem ok, te -20KM trochę boli ego ale realnie nic więcej do normalnej jazdy mi nie trzeba. Jeszcze parę rzeczy co na minus widzę to fatalna widoczność do tyłu - dach i poprowadzenie klapy bagażnikajest tak nisko że we wstecznym lusterku nie widać aut dalej niż 50m za autem, na autostradzie to przeszkadza niestety. Nie mam też przesuwnych rynienek z listwą mocującą w bagażniku - fajne i użyuteczne to było, tak samo jak gniazdko zapalniczki w bagażniku - przydatne to było np. do podłączenia lodówki turystycznej, szkoda że wyleciało. Fotele są mniej wygodne - plecy co prawda po 12h jazdy nie bolały, ale tyłek tak po 4h ciągłej jazdy już tak ;) ale po paru minutach przerwy można było jechać dalej. No cóż, za wygląd się płaci niestety :) I same fotele też bym chciał żeby dało się niżej położyć bo trochę za wysoko są, ale widocznie cały mechanizm elektrycznej regulacji nie pozwolił na więcej. Wkurza jak wszędzie pikacz ostrzgający o przekroczeniu prędkości, myślałem że ze względu na starą homologację nie będzie to obligatoryjnie włączone, ale niestety jest, a wyłączenie to kilka klików niestety. Także parę minusów jest, ale ogólnie z upgrejdu jestem zadowolony :) Jednocześnie zdecydowałem że Corsa idzie na sprzedaż, no nie polubiłem się z nim. Poza super automatem po prostu nie polubiłem tego auta, do tego kompletnie nie sprawdza się w warunkach do jakich go wykorzystuję - nie tylko spalanie jest za wysokie, ale też trochę boję się że jak dużo jeżdżę na tym zimnym silniku na którym on dowala ogromną dawkę paliwa która spływa do miski, to po prostu nie stwarzam mu warunków do tego żeby to paliwo odparowało. W dłuższym czasie to proszenie się o kłopoty, ciągle będzie mi to siedziało w głowie, także to kolejna cegiełka do tego żeby pozbyć się tego auta. Rozwiązania mam dwa - albo wezmę jakiegoś elektryka w wynajem czysto na miasto tak żeby było po prostu ekonomicznie (tylko brak pewności co do uzyskania dofinansowania mnie trochę zniechęca bo bez niego ekonomiczny sens przestaje istnieć), albo wezmę sobie jakieś auto dla siebie typu Golf GTI o ile utrzymają obecne rabaty i da się go kupić za ok 150k. Ewentualnie Golf plug in o ile też znajdzie się jakiś w cenie ok 140-145k, 204KM też powinno starczyć, a auto ma już dużą baterię i zasięg ponad 100km w mieście, ale najważniejsze ma już i szybkie ładowanie DC więc sprawdziłoby się też jako elektryk na miasto jak nie ma się swojego gniazdka (bo by raczej wystarczyło mi żeby podładować się pod Lidlem raz-dwa razy w tygodniu). Nie wiem tylko czy zmiana będzie teraz czy pod koniec/na przełomie roku, temat rozwojowy :)
-
Ile?
Proceed 1.5 140KM przetestowany w trasie, spalanie Włochy-Polska, jazda prędkościami przepisowymi, 3 osoby na pokładzie i spory bagaż, we Włoszech trochę szarpania bo duży ruch, duży korek przez Wiedeń, Czechy i Polska już leciało się płynnie (to 5.9 co widać to właśnie od zatankowania na pierwszym CPN w Czechach do domu). Nie powiem, jestem zadowolony :) pewnie jakby nie tempomat adaptacyjny to by było minimalnie mniej bo jeszcze się go uczyłem i dopiero pod koniec trasy zrozumiałem jak go oszukiwać żeby nie hamował i nie przyśpieszał niepotrzebnie w wielu sytuacjach.
-
Zdjęcia naszych aut
Właśnie po zakupie dołączyłem do grupy na FB i mnie zdziwiło jak 1.6 trzyma ceny, szczególnie przedliftingowe które wydają się podobać większej liczbie ludzi (w sumie mi też się bardziej podoba przedlift ;) ) Szkoda że mi się nie udało załapać na 1.6 ale nowych niestety od roku nie było :/ 1.5 140KM mocy ma wystarczająco do normalnej jazdy, ale o jakiejkolwiek zabawie nie ma co myśleć. Ale to dla mnie to ma być auto na trasy także ujdzie, tym bardziej że przy jeździe przepisowej jest oszczędne.
- Dwa pedały
-
Dwa pedały
U mnie dzisiaj wjechał trenażer bo mam dosyć swojego roweru. Chyba mam zacisk hamulca do wymiany/regeneracji, ociera mi klocek o tarczę jakbym szablą uderzał. Nie idzie tego ustawić w żaden sposób - tzn idzie, luzuje i ustawiam zacisk, wszystko idzie dobrze, kręcę kołem i jest git, ale do pierwszego użycia hamulca. Tak jakby klocek nie odskakiwał dobrze. Czasem po paru dynamicznych użyciach klamki zaczyna działać, żeby za chwilę samo z siebie zacząć ocierać, ocipieć z tym idzie. Niestety czas na serwis bo sam w hydraulice to tylko potrafię klocek zmienić :/
- Forza MOTORSPORT
-
FIA Formula One World Championship
ej ale gdzie jest kara dla Norrisa za spowodowanie wypadku?
-
FIM MotoGP, WSBK itp.
- DTM, WTCR, WEC, ERC i inne vroom vroom