Treść opublikowana przez mcp
-
The Legend of Zelda: Breath of the Wild
Pograłem na razie około 5 godzin i urzekła mnie ta gra. Zaczynając od genialnej fizyki, przez niesamowite przywiązanie do detali, i kończąc na cudownej, subtelnej muzyce. Czego tu nie ma? Chciałem się wspiąć na wieżę, ale brakowało mi staminy więc musiałem upiec potrawę dodającą siły. Akurat padał deszcz więc moje krzesiwo nie zadziało. To było moje ostatnie krzesiwo więc poszedłem po wybuchową beczkę (po drodze przeciwnik rzucił we mnie bokoblinem xD) i odpaliłem ją za pomocą bomby, wysadziłem przy okazji trzy drzewa, które rosły obok garnka i upiekły się jabłka, które z nich spadły. Wróciłem do stajni po konia, ale akurat padał deszcz więc postacie, które wcześniej siedziały na zewnątrz tym razem schowały się w środku. Wiem, że nie napisałem nic nowego, ale inaczej się czytało ten temat i wasze reakcje, a inaczej się tego doświadcza grając. Jestem oczarowany tym światem i warto było kupić switcha tylko dla Zeldy. Myślałem, że już żadna gra nie wywoła u mnie takich emocji. I nawet nie wiedząc kiedy, stałem się nintendofagiem
-
AGD małe, duże i średnie
Frytownica beztłuszczowa, używa ktoś? Jakieś opinie?
- DC Cinematic Universe
-
Zakupy growe!
Przecież to mevek...
- NETFLIX
-
Gry planszowe
Szukam czegoś podobnego do Patchwork, proste zasady i dla dwóch (może być więcej) osób. Nova Luna? Calico?
-
Spider-Man Cinematic Universe
Ale tam była super chemia między nimi, oglądałbym zwykły rom-kom z tą parą xd
-
Gry planszowe
Patchwork w zupełności spełnia warunki. Jest jeszcze "Domek".
-
Spider-Man Cinematic Universe
Jednak wolę martwą wewnątrz widownię na takich seansach. Jak oglądałem jeszcze raz ważniejsze momenty na yt to amerykańce się zachowują jak zwierzęta w kinie, drą te mordy, wyją, no nie dałbym rady oglądać w takich warunkach, ostatnio na Bondzie jak mi chu.j za mną zaczął czipsy żreć to myślałem, że mu wyrwę tę paczkę. Wracając do spider-mona, Ostatni raz tak mnie zapowietrzyło jak A pamiętam jak byłem z mamą w kinie na SM1 i potem męczyłem "Hero" Nickelback do bólu xD
-
Spider-Man Cinematic Universe
Marvel budował latami uniwersum, napędzał hajp, wprowadzal nowe postacie, w końcu dostaliśmy wszystkich razem w ostatnim filmie i "avengers assemble!". A potem wjechali
- NETFLIX
-
NETFLIX
Amado dźwiga ten ostatni sezon. Myślałem, że pociągną dalej wątek Chapo, ale w sumie dobrze, że to już koniec bo serial zaczął męczyć bułę. Jednak Kolumbia z Pablo i Cali bije na łeb Meksyk. Skończyłem wczoraj Castlevanię bo chciałem jakąś animację po Arcane. No nie wiem, ten angielski voice acting krindżowy mocno, te obniżone głosy jakby dla beki to robili xd Momentami fajnie mroczno się robi, walki są ładnie animowane, gore mnie ani bawi, ani ziębi. Takie 6/10 bo postać Draculi i Alucarda są spoko
-
Fast food
O kur.wa, co za guwno ten drwal xd wziąłem z żurawiną za waszym poleceniem i połowa poleciała do kosza. I pomyśleć, że za 5 zł wiecej kupiłbym normalnego burgera
-
Fast food
drwala z żurawinką? bo hajp nakręcacie, że jutro po drodze chyba wstąpię jak się dopcham przez te namioty
- NETFLIX
- NETFLIX
-
Spider-Man Cinematic Universe
Porównywalne będą chyba tylko jak
- NETFLIX
- NETFLIX
-
UNCHARTED
trejler trejlerem, ale gdzie jest Drake?
-
HBO Max
Faktycznie pierwszy odcinek może trochę odrzucić, też mnie rozłożyła scena z autobusem xd Szczególnie, że wcześniej widziałem fragmenty na YT i wydawało mi się, że to będzie jednak poważniejszy serial. Ale mimo tych klisz, ogląda się to wybornie Jak kolega wyżej napisał, jest akcja, pranie po pyskach, seks (Rebecca ) i charyzmatyczne postacie. Nie każdy serial to musi być duchowe przeżycie, postawiłbym Banshee na jednej półce obok Prison Break, z tym, że tam ciągnęli to już zdecydowanie za długo i stężenie głupot wywaliło poza skalę. Szkoda tylko, że ostatni sezon odstaje, i bijatyki jest mniej, i Hood schodzi trochę na dalszy plan, ale całościowo to zdecydowanie warto obejrzeć.
-
Euro 2020 (tak po prawdzie to 2021)
Wrzuty na Lewego na pałę i rozpaczliwe bronienie remisu, just polska piłka things
-
Euro 2020 (tak po prawdzie to 2021)
Wydaje mi się, ale podkreślam, wydaje mi się, że chyba gramy na remis tera
-
HBO Max
Czwarty sezon Banshee zdecydowanie najsłabszy, ale mimo wszystko ładnie podomykał wszystkie wątki i seria skonczyła się w odpowiednim imho momencie. Kawał bardzo dobrego serialu z wyrazistymi postaciami i świetnymi i brutalnymi scenami walki. O tym, że Antony Starr jest przech.ujem to już wiedziałem po The Boys, ale to Hoon Lee kradnie dla mnie cały serial. No i ta aktorka grająca Siobahn i Boję się zaczynać six feet under po waszych postach. Nie, nie oglądałem, tak się przydarzyło no.
-
Forza Horizon 5
Czy odesza już nagrywa ost do nowego godrajzona?