Treść opublikowana przez mcp
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
zaraz jeszcze napisze, że chodzi w dżinsach po domu
- NETFLIX
- NETFLIX
- NETFLIX
- NETFLIX
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
wspaniały temat, prawie jak forumek w swoim prajmie w latach 00-05
-
Verbatim czy jajko - co było pierwsze...
grzybi jak zwykle rzeczowo , szanuję.
- NETFLIX
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Tak było. I jak kolega @_Red_ pisze, brałem w 2013 r. mieszkanie, które kosztowało 200k, teraz to samo kosztuje 370k xd Do tego wzrost zarobków, dwie osoby bez dziecka i ta rata kredytu była w domowym budżecie praktycznie nieodczuwalna.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Chyba każdy ma taki plan, bo nikt nie bierze tego kredytu z myślą, że będzie się bujał 30 lat. Tyle, że po drodze są wypadki losowe, tzw. życie. Mi się udało spłacić w zeszłym roku, zamiast 30 lat trwało to 8. Z perspektywy czasu to jedna z najlepszych decyzji. Nie mam pojęcia czy można to było lepiej zainwestować, ale żaden zysk nie będzie się równał ze spokojną głową, że jestem na swoim
- NETFLIX
-
The Legend of Zelda: Breath of the Wild
Fabuła faktycznie może nie jest zbyt bogata, ale jak dla mnie wystarczająca. Wędrując po tym świecie czuje się, że wyglądał przed Ganonem inaczej, szczególnie różnego rodzaju ruiny działają na wyobraźnię. Te wioski są urocze, do tego te dźwięki natury. Jak nie trawię sandboxów, tak tutaj mam ochotę zajrzeć pod każdy kamień, za każde wzgórze. Cudowna gra, jaram się jak dziecko.
-
Zakupy growe!
- Cobra Kai
- Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
To się składa raz, na początku zatrudnienia. Działy kadrowe wpadły teraz w szał i każą pracownikom po raz drugi wypełniać, a niepotrzebnie. Jak się nic nie zmieniło to się nie składa ponownie.- The Legend of Zelda: Breath of the Wild
Pograłem na razie około 5 godzin i urzekła mnie ta gra. Zaczynając od genialnej fizyki, przez niesamowite przywiązanie do detali, i kończąc na cudownej, subtelnej muzyce. Czego tu nie ma? Chciałem się wspiąć na wieżę, ale brakowało mi staminy więc musiałem upiec potrawę dodającą siły. Akurat padał deszcz więc moje krzesiwo nie zadziało. To było moje ostatnie krzesiwo więc poszedłem po wybuchową beczkę (po drodze przeciwnik rzucił we mnie bokoblinem xD) i odpaliłem ją za pomocą bomby, wysadziłem przy okazji trzy drzewa, które rosły obok garnka i upiekły się jabłka, które z nich spadły. Wróciłem do stajni po konia, ale akurat padał deszcz więc postacie, które wcześniej siedziały na zewnątrz tym razem schowały się w środku. Wiem, że nie napisałem nic nowego, ale inaczej się czytało ten temat i wasze reakcje, a inaczej się tego doświadcza grając. Jestem oczarowany tym światem i warto było kupić switcha tylko dla Zeldy. Myślałem, że już żadna gra nie wywoła u mnie takich emocji. I nawet nie wiedząc kiedy, stałem się nintendofagiem- AGD małe, duże i średnie
Frytownica beztłuszczowa, używa ktoś? Jakieś opinie?- DC Cinematic Universe
- Zakupy growe!
Przecież to mevek...- NETFLIX
- Gry planszowe
Szukam czegoś podobnego do Patchwork, proste zasady i dla dwóch (może być więcej) osób. Nova Luna? Calico?- Spider-Man Cinematic Universe
Ale tam była super chemia między nimi, oglądałbym zwykły rom-kom z tą parą xd- Gry planszowe
Patchwork w zupełności spełnia warunki. Jest jeszcze "Domek".- Spider-Man Cinematic Universe
Jednak wolę martwą wewnątrz widownię na takich seansach. Jak oglądałem jeszcze raz ważniejsze momenty na yt to amerykańce się zachowują jak zwierzęta w kinie, drą te mordy, wyją, no nie dałbym rady oglądać w takich warunkach, ostatnio na Bondzie jak mi chu.j za mną zaczął czipsy żreć to myślałem, że mu wyrwę tę paczkę. Wracając do spider-mona, Ostatni raz tak mnie zapowietrzyło jak A pamiętam jak byłem z mamą w kinie na SM1 i potem męczyłem "Hero" Nickelback do bólu xD- Spider-Man Cinematic Universe
Marvel budował latami uniwersum, napędzał hajp, wprowadzal nowe postacie, w końcu dostaliśmy wszystkich razem w ostatnim filmie i "avengers assemble!". A potem wjechali - Cobra Kai