-
Postów
821 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez lukas_k96
-
-
Szóstka w Japonii czy innym azjatyckim kraju byłaby mega sztosem. Wydaje się jednak, że niestety będzie zapewne powrót do USA.
-
Też się może skuszę, bo Gothica nigdy dość, a sporo swojego dziecięcego i młodzieżowego czasu spędziłem przy tej serii.
-
Warto było wstać, żeby jeszcze chwilę popracować Obejrzałem i szczerze - jakoś nie czuję tu GTA. Miałem vibe z Far Cry (zwłaszcza po obejrzeniu krokodyla w sklepie), miałem vibe z Saints Row czy Mafii 3, ale z GTA nie. Fabuła zapowiada się ciekawie, zobaczymy czy będziemy grać dwójką bohaterów, czy jedynie Lucią. Grafika wygląda jak życie, klimat letniego Miami odczuwalny.
Najbardziej z tego wszystkiego zasmuciła mnie data premiery. Liczyłem, że jednak wyjdzie VI w 2024 r...
-
7 godzin temu, PiotrekP napisał:
@Paolo1986 Z tym Kingdom Come to bym uważał. Skyrim jest na swój sposób łatwy i przystępny, natomiast KC jest specyficzny i momentami toporny, co nie każdemu podejdzie. Skyrim to arcade, a KC to symulator. Tak to najłatwiej porównać.
Nie no, z tym symulatorem to bym nie przesadzał Bardziej bym widział różnicę w tym fakcie, że Skyrim to fantasy, a Kingdom to po prostu czysta rzeczywistość sprzed kilkuset lat, bez potworów czy innych istot w krzakach.
-
3 godziny temu, michal napisał:
ogladalem w C+ sport Widzew Radomiak i zdziwilbym sie gdyby klub z Mazowsza nie zakonczyl sezonu w top6 na koniec sezonu. W tak slabej lidze. W dalszej perspektywie, jak pojawia sie powazne pieniadze to może i wyjasnia 2 klubiki z Dolnego Slaska spychajac je do walki o utrzymanie ;]
Tylko nie z Mazowsza, to najgorsza obraza dla Radomia Co do samej piłki: Radomiak ma bez wątpienia na papierze najmocniejszy skład, odkąd wszedł do ekstraklasy. Nie było takiego napastnika jak Henrique, który wygląda mega dobrze. Do tego obywaj skrzydłowi o nazwisku Semedo są w formie. Wolski ma na razie przebłyski, ale generalnie ofensywa wygląda ciekawie. Nieco gorzej w defensywie, ale mam nadzieję, że nowy trener to poukłada.
Do tej pory w Radomiu była chora sytuacja. Trener kilka tygodni temu powiedział, że on to już tutaj pracować nie chce, że chce odejść, ale klub nie miał kasy, żeby wypłacić mu odszkodowanie. I tak sobie ten stan trwał, piłkarze podobno sami ustawiali taktykę, bo sztab miał wywalone. I tak cud, że ugrali sporo oczek funkcjonując w takich warunkach. Kędziorek ma super debiut, już widać zmiany w grze, więc czekamy spokojnie na koniec rundy, okres przygotowawczy i wiosnę. Mam przeczucie, że będzie dobrze i rzeczywiście w pierwszej ósemce spokojnie Radomiak się znajdzie, a kto wie, może nawet nieco wyżej
-
@Ukukuki, z czystej ciekawości: jak jest za mocny procek do karty, o czym piszesz to ma to jakiś wpływ na gry, funkcjonowanie? Czy to tylko marnowanie potencjału?
-
Trochę taka sztuka dla sztuki to metro, bo raczej wielką popularnością się ono cieszyć nie będzie, ale szacun, że nadal pracują nad grą i ją rozwijają.
-
Pięknie to ujął Stanowski - będzie albo wpie... w barażach, albo w turnieju. Sama grupa - słaba. Oczywiście nie sportowo, ale już mecze z Holandią czy Austrią mi obrzydły. Z Francją też niedawno się mierzyliśmy.
-
3 godziny temu, Tokar napisał:
Jebana radomska klątwa Przy okazji pozdrowienia dla zjeba który uznał, że grudzień i luty to dobre miesiące do grania w piłkę w Polsce. Tak, wiem, Radomiak miał takie same warunki.
Akurat w Łodzi to i tak jeszcze były dobre warunki. Radomiak dzisiaj do bólu skuteczny i wybiegany. Tego brakowało wcześniej. Parodią było granie meczu w Kielcach - druga połowa to jakaś komedia.
Samo granie w grudniu uważam za dziwne. Też mnie to zastanawiało. Jak mamy maj, czerwiec to nie gramy, kończymy sezon. Jak mamy ciepło w lipcu to zaczynamy pod koniec. Tracimy jakieś 2,5 miesiąca ciepła, gdzie mecze zdecydowanie w lepszych warunkach się ogląda. -
Skąd taka data?
-
Szacun dla Rakowa, bo w trudnym momencie zagrali na prawdę dobre zawody. Szkoda tego pierwszego meczu u siebie, bo ten Sturm spokojnie jest do prześcignięcia. Jestem ciekawy tego ostatniego meczu z Atalantą - o punkty będzie ciężko, ale może Włosi lekko odpuszczą i naszym uda się ugrać jakiś remis?
-
13 godzin temu, Figuś napisał:
Podstawa - mistrz Polski musi zagrać co najmniej w Lidze Konferencji, a ekipa, która będzie grała w el. LE od przyszłego sezonu (zdobywca Pucharu Polski) też musi wejść do grupy. Do tego niech powalczą ekipy w eliminacjach i może być fajnie.
Co do wczorajszego meczu Legii - szkoda, że przegrany, bo AZ oczywiście musiało po karnym wygrać ze Zrinjskim i mecz w Warszawie będzie grą o awans. Mam nadzieję, że Legia da radę i awansuje, bo odpaść w takich okolicznościach i po takiej fazie grupowej byłoby cholernie szkoda.
Czytam, że niektórzy z zagranicy chcą wykluczenia wicemistrzów Polski z pucharów za wczorajsze rozróby pod stadionem. Dobry żart
-
Oczekiwanie mocne, chciałoby się już obejrzeć ten trailer, a przede wszystkim poznać datę premiery.
-
Spędziłem miły czas z Robin Hood: Legenda Sherwood, więc sentyment do postaci jest. Może się przetestuje
-
-
Raczej posłuży nawet więcej, chyba że będą cię interesowały najwyższe detale, szmery bajery itd. to wtedy może być gorzej. Za ile ostatecznie? Bo już w sklepie jest niedostępny i nie widać ceny.
PS: To na pewno lepszy wybór niż ten poprzedni, ze względu na kartę. Ciekawe jak z grzaniem laptopa i jego chłodzeniem.
-
11 godzin temu, Bartg napisał:
No chyba nie, obsada Var z meczu Psg Newcastle została odsunięta od dzisiejszego meczu.
I to paradoks, bo jak człowiek uważa, że jest karny to się okazuje, że w świetle przepisów nie ma, a jak się wydaje, że nie ma to według sędziów jest. Straszna jest ta interpretacja zagrań ręką w polu karnym.
Co do dzisiejszych meczów: Manchester, Benfica i Sevilla mogą sobie paść w ramiona. Kluczowe mecze, prowadzenie i na własne życzenie porażka lub remis, który też de facto w tych kategoriach trzeba odbierać. Kopenhaga wywozi punkt z Monachium i w ostatniej kolejce gra o awans z Galatasaray. Gdyby im się udało wyjść to byłaby niezła historia, coś jak Basel kilkanaście lat temu. -
Niech tanieją po czasie, to normalne. Samochody tanieją, inne rzeczy z upływem miesięcy i lat również. Kto chce nowość - płaci więcej. Kto chce poczekać - płaci mniej. Najważniejsze, żeby był wybór i rynek używany w przypadku gier pudełkowych, bo przy samej cyfrze to rzeczywiście te ceny będą się wysoko trzymały.
-
Z jednej strony szkoda Newcastle, bo grając bez żadnej (!) zmiany wywieźli punkt z Paryża, który jednak i tak w obecnej sytuacji nic im nie daje. PSG cisnęło i wcisnęło, karny niestety był.
-
Za taką kasę nie ma niczego lepszego tzn. laptopa z mocniejszą kartą graficzną? Bo przyszłościowo 12 GB to trochę mało jednak.
- 1
-
Dobrze, że ta Finlandia wleciała, bo jakbyśmy mieli Ukrainę to by było cienko. Nie mówię, że teraz jest lepiej, ale przynajmniej nie jest gorzej
-
Spokojnie, zamiast myśleć o Ukrainie, Walii czy innej Finlandii (choć tej może jednak nie powinno zabraknąć na zgrupowaniu ) to się lepiej skupmy na tej Estonii. Skoro nie daliśmy rady ograć Mołdawii to ja nie jestem pewien czy my tak z marszu tą Estonię pykniemy. A jeszcze nie daj boże, jak im coś wpadnie przypadkowego i trzeba będzie gonić wynik...
-
Mam problem z misją "Stary znajomy" dla Takemury. Mam czekać dzień na telefon od niego. W międzyczasie przegrałem chyba kilkanaście dni growych, wykonałem mnóstwo kontraktów i misji pobocznych, przyspieszałem czas i nic, zero kontaktu... Myślałem, że już teraz to nie będzie takich akcji... Jakiś pomysł, jak to naprawić?
EDIT: Napisałem posta, wróciłem do gry i... zadzwonił. Magia
-
Dobra, powoli wracamy do naszego tempa i stylu gry. Tylko czekać, jak Łotysze nam wpakują.
Cyberpunk 2077
w CD Projekt Red
Opublikowano
Nie odczułem, wręcz przeciwnie, mam wrażenie, że lepiej chodzi