Treść opublikowana przez mario10
-
Horizon II Forbidden West
W jedynce to było bardziej czytelne dana broń miała 3 rodzaje strzał i tyle. Ale przypuszczam, że to jest kwestia przyzwyczajenia bo jest też więcej slotów na broń .
-
Horizon II Forbidden West
Na razie mam chaos trochę w broniach. Bo w jedynce z tego co pamiętam to np łuk myśliwski miał strzały zwykłe, ogniste i wzmocnione, a teraz mam dwa myśliwskie jeden ze zwykłymi i skażonymi, a drugi z ogniowymi i skażonymi, jak by to rozdzielone na różne łuki. Podobnie mam wyborowy i w nim nie mam na przykład strzał odrywających. Ale gdzieś czytałem, że jest więcej rodzajów broni i strzał więc myślę, że odkrywanie dopiero przede mną. Widzę, że mocno też poprawili walkę włócznią na razie większość punktów poszła w łowczynię i walkę wręcz. Po zdominowaniu pierwszego żyrafa widać, że sporo rzeczy jest do zrobienia więc zabawa na całego
-
Horizon II Forbidden West
Jak już mi się trochę mapy odsłoniło to oczyściłem dwa obozy bandytów i albo mi się wydaje, albo jest lepiej bo trudniej. W jedynce można było połowę obozu wyczyścić strzałami zza ogrodzenia, a teraz mają coś ala hełm na głowie i jeden strzał nie wystarcza, a jak alarm się podniesie to jak się zlecą to są wyzwaniem. Fajnie dobrze, że to trochę poprawili
-
Horizon II Forbidden West
Ja nie zauważyłem zmian, a ostatnio testowałem te różne tryby. Przeszedłem wczoraj ambasadę i dopiero zaczyna się fajna rozgrywka i dostałem "spadochron". Fajny gadżet
- STARFIELD
-
Horizon II Forbidden West
Ja na razie wdrażam się w system walki i faktycznie jak się złażą maszyny w miejsce walki to nie wiadomo skąd idą ciosy, a nawet taki nornik ma dość duży obszar ataku i jest zwinny. Kwestia wprawy i rozwinięcia nieco umiejętności i ekwipunku
-
Horizon II Forbidden West
Już teraz na początku są chyba podobne do nich maszyny, ale pamiętam Bysior w stadzie potrafił być niebezpieczny.
-
Horizon II Forbidden West
Trochę szkoda bo mogli wszystkie z jedynki przenieść do dwójki i tych maszyn byłoby ogrom, a w końcu w jedynce się pojawiły
-
Kena: Bridge of Spirits
Jak trochę się ograsz z tytułem to później nie będziesz mieć problemu z akcjami z rotem więc na spokojnie
-
Horizon II Forbidden West
Właśnie widziałem, że powielają się te umiejętności w dole drzewka, ciekawa jest też ta sprawa umiejętności specjalnych. A pojawią się maszyny z jedynki w drugiej części? Czujki, nadymacze, piłoząb, bysior ?
-
Horizon II Forbidden West
Pograłem wczoraj więcej, znalazłem potykacz, broń która była jedną z ulubionych z jedynki, sporo lootu, walczę z maszynami i odkrywam pytajniki. Już w kilku miejscach się odbiłem bo albo nie dopłynę, brak powietrza, albo przejście zablokowane . Ale gra mi się świetnie. Jak dla mnie niepotrzebne tych drzewek rozwoju tyle, spokojnie mogło być tyle co w jedynce, milion zbędnych umiejętności, ale trzeba je odblokować zanim coś sensownego się odblokuje. Na razie ładuję wszystko w łowczynię bo nie wiem za bardzo, w którą stronę iść. Widzę, że walkę wręcz sporo poprawili i kombosy można odblokować. Zapowiada się świetnie.
-
Horizon II Forbidden West
Tak na prawdę jestem na początku i wczoraj próbowałem po trochu każdego z trybów i szczerze mówiąc ja nie widzę jakiejś znacznej różnicy w jakości, pewnie jest ale jej nie dostrzegam dlatego pewnie wskoczę na te 60 lyb 40 klatek. Gram na 65" i siedzę jakieś 2,5m od telewizora. Jak ktoś ma pojęcie na co dokładnie zwracać uwagę to pewnie łatwiej mu dostrzec pewne rzeczy
-
Horizon II Forbidden West
No to ten element zepsuli bo w jedynce można było w dowolnym momencie zwiększyć wielkość toreb na wszystko i widać było czego brakuje. A tutaj faktycznie tylko przy stole. Z tworzeniem misji wyczaiłem, że da się zrobić aby szukać konkretnych składników @Square dzięki przydatne bardzo
-
Horizon II Forbidden West
Pytanie mam bo nie mogę znaleźć. Da się sprawdzić, nie przy stole warsztatowym, czego brakuje np do ulepszenia pojemności toreb? W jedynce można to było zrobić w każdej chwili teraz pojawiają mi się niezbędne składniki przy stole warsztatowym. A chciałbym wiedzieć czy czegoś mi brakuje zanim do niego pójdę. Dziś np zabrakło mi jednej kości dzika i tyle z ulepszania torby
-
Noob kupuje telewizor bądź monitor pod PS5/XSX
Powiem Wam, że trafić dobrą sztukę to trzeba mieć sporo szczęścia bo tyle rzeczy może psuć obraz, ale jak się już trafi to obraz piękny.
-
Horizon II Forbidden West
Z racji, że nie za bardzo widzę różnicę między poszczególnym trybami to gram w 30 klatkach z ładniejszą grafiką. Poziom hard. Zjechałem "windą" po prologu i zacząłem coś śmigać po okolicy, wpadłem do górników do kopalni i na razie dostaje klepy jak się zejdą 2-3 maszyny na raz nawet te ala czujki. Kwestia podbicia pewnie nieco lvl i umiejętności będzie grane jak złoto bo sam prolog mam wrażenie jak w jedynce nieco przymulił, a później się rozkręca
- DIABLO IV
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Muszę w końcu ograć Killzone Shadow Fall
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Szczerze mówiąc to nie robi mi różnicy czy dane studio robi jedną grę cały czas czy różne ważne żeby dostarczali dobre gry. W przypadku DG to drugą część mogliby wydać, fajnie kończąc historię i rozbudować mechaniki z pierwszej części. Jedna kontynuacja i niech sobie grzebią nowe ip, nie muszą robić 5 części. No ale tutaj nic nie wskazuje na drugą część. Na szczęście dużo mam jeszcze na Sonkę sztosiwa do ogrania
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Ja uwielbiam jedyneczkę, ale to są płonne nadzieje, że wyjdzie ta gra w postaci drugiej części.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Brak DG2 to dla mnie smuteczek, ale to były takie nadzieje na pograniczu marzeń
-
Horizon II Forbidden West
Jest pewien pomysł rozwoju w HZD bawiłem się głównie łukiem, potykaczem i dominacją, ale dopiero początek zabawy więc będę testował
-
Horizon II Forbidden West
No jest pewien chaos w tym już na samym początku. W jedynce drzewek było mniej i dobrze się to sprawdziło, plus chyba jedno jeszcze dochodziło w dodatku tutaj sporo tych drzewek i coś czuję, że sporo czasu spędzę na studiowaniu umiejętności żeby nie zmarnować punktów doświadczenia.
-
Horizon II Forbidden West
Ja w sumie tak pobieżnie przejrzałem ale wydaje mi się, że za dużo tych drzewek, ale jak pogram trochę więcej to pewnie łatwiej będzie to opanować.
-
Horizon II Forbidden West
Zacząłem przygodę z Aloy i jestem w tym prologu i jest nieźle. Grafika śliczna, mechanika jak HZD więc mi znajoma. Zapowiada się fajna przygoda. Zauważyłem już pewne zmiany (albo przeoczyłem) że nie ma gwizdania na maszyny żeby je przywołać. No i na początku przytłacza ilość aktywności w tych drzewkach