SebaSan1981

Tiaa.. znam ten ból. Jak Aile zacząłem grać i impakty nie wchodziły (a w EG2016 wchodziły zawsze!) to pomyślałem "co do koorvy?". Ale jakoś zrobiłem jej story w WorldTour, odblokowałem Ayę i już było duuużo lepiej. Gra ma wyższy próg wejścia niż poprzednie golfy, to na pewno. Niby mechanika podobna ale delikatnie różni się tajmingiem i responsywnością. Póki co robię też Easy/Normal aby odblokować co się da, kije na trzy gwiazdki a potem zawezmę się za Hard.

No dobra, to tak. 20h już za mną i mogę chyba conieco skrobnąć o uroczym golfiku, jaki jest, co mi się w nim podoba a co nie. Na plus zdecydowanie zalicza się sama mechanika gry i wbijania piłki do dołków. Wydaje mi się bardziej skillowa od EGolfa z 2016go roku (będę do niego nawiązywał też w innych aspektach). Jest też dużo więcej modyfikatorów rozgrywki, nie tylko zabawnych opcji ale też samej pogody, wiatru, wody, oraz staminy które mają ogromny wpływ na przebieg rozgrywki. Podczas gry zauważyłem że dużo większe znaczenie niż w poprzednich HitShotsach ma Siła i Impakt, ten drugi czynnik jest niezwykle ważny aby piłka leciała dokładnie w pożądanym kierunku. Dlatego od razu Aya stała się moją ulubioną postacią, którą można odblokować w pierwszych godzinach gry. Ma szeroki pasek Impactu i mimo braków w odległości to celniej uderza piłkę. Kolejna zaleta gry to mnogość opcji dla pojedynczego gracza oraz tryb multiplayer i online. Każdy znajdzie tu coś dla siebie choć pola golfowe odblokowuje się robiąc progres w trybie Challenge dla pojedynczego gracza. Tryb single player odblokowuje krok po kroku nowe kije, skille, postacie oraz gadżety. Warto poświęcić mu trochę zanim wskoczy się do multi/online. Ogólnie sam gameplay jest megamiodny choć wymaga nieco nauki, wyczucia czasu i pewnej wprawy. Jako weteranowi gier golfowych przyszło mi to bardzo łatwo. Kolejnym plusem są zmienne pory dnia i zmienna pogoda - i to wszystko podczas jednej gry! W nocy nawet widać jak całe sklepienie niebieskie się przesuwa choć wygląda to tak jaby wszystkie mapy byłu położone na równiku haha. Bardzo spoko również wygląda ilość i różnorodność postaci. Każdy z odblokowanych graczy ma swoje mocne i słabe strony, lajki i dislajki. Inną sprawą jest ich voice/vocal ale o tym za chwilę. I tu przejdę do rzeczy, które w HSGolf mi się nie podobają albo mogłyby być poprawione: Ilość detali na mapach. O ile same mapy, ich konstrukcja są fajne to ilość detali, obiektów to jakiś dramat! To poziom PS2-PS3 a nie nowej generacji. Wygladają jak port z handhelda! Mapy z EGolfa z 2016go wyglądały o niebo lepiej i były bardziej szczegółowe. Odgłosy postaci. Wkurwiają po kilku minutach bo nasi ludkowie przy każdym dołku walą tymo samymi tekstami typu "Go ball!!". Na szczęście da się je wyłączyć w opcjach udźwiękowienia. Od czasu do czasu grający NPC lapie zwiechę i "myśli" nad uderzeniem dłużej niż powinien. Najdłuższe rozkmonianie cpu nad ruchem jakie zaobserwowałem trwało niemalże 30sekund. Po czym i tak zrobił faila i wybił na O.B Dla niektórych będzie to wada choć nie dla wszystkich. Brak swobodnego poruszania się po polach, brak łowienia ryb i jazdy wózkiem golfowym. Wszystko to co było w EG2016, cała wolność - tego tu nie uświadczymy. Po prostu klikamy w opcje, ustawiamy i hop! Jesteśmy na polu gotowi do wybicia piłki z tee. No i to chyba tyle póki co. Jak pogram więcej i rozegram pierwszy październikowy turniej online to napiszę cos więcej. Gierka póki co jest super choć nie oczarowała mnie rozgrywką jak EG2016 przed laty.

Hah w pracy u mnie też już niektórzy o tym gadają 😆

A wszystko Połączenie cech i patentów z innych podobnych erpegów, po prostu patrząc na trailer czy gameplaye to podoba mi się jako całość. Wielu z Waa zapewne machnie ręką na kolejną "retro" gierkę, a co ja poradzę że lubię takie nieco generycznie klepane erpegi w staromodnej stylistyce?

Quartet to gra rpg stylizowana na retro, która debiutowała na Steamie 26go sierpnia 2025. Wersje konsolowe mają pojawić się pod koniec roku. Nie zauważyłem na forumke topiku jej poświęconego, zatem nadrabiam, choć gierka wygląda na niszowy produkt. Sam gameplay wygląda bardzo interesująco. Jestem bardzo zainteresowany wersją na plejaka, zatem jeszcze chwilkę poczekam. A Wy już graliście? A może dopiero macie zamiar?

Fallout4 odpalany na kilka godzin, co kilka miesięcy wracam do tej gierki tak w ramach "odpoczynku" od ogrywanych innych tytułów. Vanilla version bez modów, jedynie dodatki z CreationClubu. 220lvl, biegam od dawna na very hardzie bo procentowa szansa spotkania legendarnych przeciwników wzrasta wraz z poziomem trudności. Chcę wyfarmić TwoShot Gauss Rifle (mam zwykły) i MarineArmor chest z bonusami do AP ale nie chcą wypaść póki co. Eksploracja i łażenie nadal są tip top, miło powrócić na stare śmieci, nadal nie posprzątane

Gdzieś mi na fajsmordzie mignął screen że jakiś typ przeszedł gierkę na jednej długiej sesji, która trwała 16h 34minuty Ja jak siądę do Silksonga (za jakiś czas bo teraz mam inne tytuły do ogrania) to pewnie wsiąknę na 100h+ tak jak to miało miejsce w Castlevanii SotN.

Ja mam pytanie z innej beczki: czy przewidywana będzie wersja pudełkowa/fizyczna tej cudnej gierki? Czy na zawsze już zostanie digital only?

- Czy jest wydanie fizyczne czyli pudełkowe Hollow Knight Silksonga? - .... - Nie ma pudełka? Sama cyfra? Wielka szkoda!

Serio fizyki się już wyprzedały? Nieźle, mieliśmy trochę fuksa zatem. Milego granka, ja po samouczku jestem, pogram trochę i podzielę się wrażeniami q dedykowanym topiku.

A jednak dowieźli na czas! Już się instaluje, może coś obadam.jeszcze przes nocną zmianą.

30 października już niedaleko. Jako wielki fan serii Dragon Quest biorę rzecz jasna na premierę. Idealna gierka na jesienne deszczowe wieczory

Malutko, serio myślałem że więcej masz natłuczone.

Spoko, będzie grane! Ale ten AI lektor z filmiku powyżej irytuje niemiłosiernie. Jakim trzeba być pyerdolonym leniwcem aby zamiast ludzkiego żywego głosu używać tej abominacji z AI.

Mnie wkurwili bo zamówiłem dwa dni temu a dziś update odnośnie wysyłki i zgodnie z informacją, grę mam dostać pomiędzy 16 a 24tym września! Całkiem ich pojebało, gdybym wiedział że tak będzie to bym do Game podjechał i miał od ręki pojutrze. Jeśli grę dostanę w zapowiedzianym w mailu terminie, najzwyczajniej dam w feedbacku jedną gwiazdkę i neutrala za walenie w chuja z wysyłką Dzisiaj mam jakiś mroczny czarny dzień jeśli chodzi o przesyłki, najpierw rozpiedolona na pół figurka a teraz to.