Skocz do zawartości

ginn

Użytkownicy
  • Postów

    1 882
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ginn

  1. ginn

    Kawa

    A kto testował kawkę z Blue Orca? Na allegro całkiem popularna, dobrze oceniania i w przystępnych cenach.
  2. Mam Tefala. Moje odczucia się nie zmieniły i nadal polecam. Tylko ta rura łamana mogłaby być stabilniejsza.
  3. Niee, wcale nie jestem najmądrzejszy, tylko miałem kiedyś własny przykład, w którym udało się to zrobić poniżej średniej rynkowej, więc staram się być przy dobrej myśli. Precyzyjnie policzyłem sobie wszystko w kalkulatorze budowlanym w oparciu o koszty usług powyżej średniej no i niby powinno się spiąć idealnie. @Ukukuki Sam ostatnio wykańczałeś, czy po prostu jesteś na bieżąco w branży? Domek piętrowy, salon z kuchnią ponad 40m2, mikro łazienka, przedpokój, a na górze duża łazienka z 3 pokojami, w których dwa zostaną zamknięte na zasadzie położenia podłóg i pomalowania w biel. Łącznie wychodzi mi 75m2 do wykończenia na full opcji, no i chciałem to zrobić przy kwocie 170 tysięcy, z uwzględnieniem dyszki dla architekta.
  4. Ktoś ostatnio wykańczał nowe mieszkanie pod klucz? Da się w rozsądnym standardzie wykończyć całość licząc po 2000 zł za m2? Liczę tutaj absolutnie wszystko (sprzęt RTV AGD też). Wszyscy mi mówią, żebym się walnął w łeb, że przy dzisiejszych cenach da się to zrobić. Ja mimo wszystko wierzę, bo jak wykańczałem swoje pierwsze mieszkanie, to słyszałem to samo gadanie. Finalnie wyszło na moje, a piękne mebelki od stolarza do dziś wyglądają jak nowe.
  5. ginn

    Premier League

    Nie wiem, trudna sytuacja do oceny...
  6. ginn

    Premier League

    Sporna sytuacja rozwiązana na niekorzyść Arsenalu? Nowe, nie znałem.
  7. Mniejsze ryzyko, że coś się wysypie (negatywnie rozpatrzony wniosek kredytowy) i wydłużony czas finalizacji. W moim przypadku, gdzie kupno drugiej nieruchomości jest uzależnione od sprzedaży własnego, minimalizowanie ryzyka jest pożądane, bo muszę być pewnym kupna od dewelopera i jednocześnie muszę mieć gwarancję, że sprzedam swoje.
  8. ginn

    Premier League

    Arteta dzisiaj na słuchawce w loży VIP Fajne meczycho. Arsenal już powinien wcisnąć min. jedną
  9. ginn

    Premier League

    Co ten Aston Villa w tym sezonie kręci
  10. Wracam do tematu mieszkania. Minęły w sumie niecałe dwa tygodnie od wystawienia ogłoszenia. Na tą chwilę mam 4 kupców - dwóch na kredyt, jeden za gotówkę, no i jeden który musiałby się lekko dokredytować. Kredytowców mam na full price, czyli 590 tysięcy, z kolei gotówkowcy chcą koniecznie coś ugrać na cenie i walczą o te 5-10k upustu. Z jednej strony z uwagi na duże zainteresowanie mógłbym powiedzieć, żeby się bujali, z drugiej jednak strony to 585k to nadal super kwota i możliwość domknięcia tematu w 2-3 tygodnie. Co robić...
  11. ginn

    Premier League

    Raya gra głównie ze względu na większe możliwości rozgrywania piłki od tyłu, a że nie jest w formie to i babole wali. Dyskusja w tym temacie jest cały czas gorąca, a dodatkowo media nakręcają temat, bo Rams jest angolem. Mnie osobiście wybór Hiszpana na jedynkę nadal nie przekonuje, ale ufam Artecie. Ogólnie to ostatnio mało się mówi o Havertzie, a to chyba dobrze Widać, że chłopak łapie coraz większy luz, pojawiła się większa pewność siebie i są też efekty liczbowe. Czuję że powoli odpala...
  12. Ostatnio kumata osoba mówiła mi o stabilizacji i lekkiej korekcie w dół na wtórnym, natomiast pierwotny nadal będzie trzymał się dobrze, a deweloperzy ze spokojem będą sterować podażą osiągając fajne marże. No ale wiadomo, to tylko jedno z wielu przypuszczeń...
  13. Mała aktualizacja odnośnie dynamicznej sytuacji z moim mieszkaniem. Dzieje się dużo. Przez 3 dni łącznie umówiłem 7 osób, które będą oglądać mieszkanie w piątek i sobotę. Dzisiaj była jakaś karyna, zachwycała się przestronnością i wielkimi oknami, nawet do komórki lokatorskiej zajrzała. Nie wyczułem dużego potencjału, ale z drugiej strony gadała dużo o presji związanej z BK2%, więc może błędnie oceniam. Będzie wspaniale, jeżeli uda się dopiąć temat do świąt, a jeszcze wspanialej, jeżeli będzie to klient z gotówką i pozwoli nam na zostanie do 6 miesięcy, zanim przeprowadzimy się do nowego. Upatrzony domek mam dżentelmeńsko zarezerwowany do 20 grudnia, no ale po tym czasie muszę już pójść w umowę przedwstępną i wrzucić zadatek, ryzykując że mi się nie zepnie płynnie sprzedaż kwadratu. Zdolność mamy wyliczoną na 642k, a jak dobrze pójdzie ze sprzedażą, to potrzebne będzie około 380 tysięcy, więc zakładam że wniosek na luzaku przejdzie i nie dostrzegam to ryzyka. O pośrednikach wszystko już zostało powiedziane. Odebrałem około 40 telefonów i w każdej rozmowie to samo pierdolenie i trzymanie kciuków za sprzedaż
  14. Cena raczej optymalna. Na osiedlu mamy wielki plac z kostki brukowej na 125 miejsc pod chmurką, do którego trzeba śmignąć pieszo około 100 m, więc też nie ma rewelacji.
  15. Żadna tajemnica - Poznań. https://www.otodom.pl/pl/oferta/jasne-2-pokojowe-mieszkanie-w-poblizu-parku-ID4o7ee Nie żeby coś, ale jeżeli rodzina lub znajomki czegoś szukają to zapraszam serdecznie
  16. Machina ruszyła, ogłoszenie wrzuciłem na otodom o 20. Do tej pory miałem telefon i kilka wiadomości, 3 spotkania ustawione na piątek i sobotę. Pośrednicy i gotówkarze za 450 tyś dziś wieczorem też są. Fajnie że się dzieje i jeżeli utrzymam takie tempo w ilości zainteresowanych to powinno pójść bez większych komplikacji. Ostatecznie wrzuciłem za 570 + 20 za miejsce.
  17. Panowie, dziękuję za ostudzenie emocji i postawienie do pionu. Trzeba sprzedawać na własną rękę. Kto lepiej tego nie zrobi ja ja, mieszkający tutaj od lat i znający wszystkie udogodnienia i bolączki. Dodatkowe 20 tysięcy to ja już sobie fajnie zagospodaruję. Najpierw rzucam info na grupie sąsiedzkiej naszego osiedla - rodzina, znajomi, znajomi znajomych. Później lecę z OLX i Otodom. Cena: 560 + 20 za miejsce lub 580 za całość - jeszcze chwilę zastanawiam się, jaki wariant będzie korzystniejszy w kontekście negocjacji dla samego kupującego.
  18. Panowie, cieszę się z dyskusji i wrzucam dalej do pieca Ostatnio skorzystałem z platformy Sonarhome do wyceny nieruchomości i zaznaczyłem też, że byłbym potencjalnie zainteresowany współpracą przy sprzedaży mieszkania (działają z różnymi agencjami z całej polski). Wyszło mi z raportu, że jest potencjał na 517-565 tyś. Potem kontakt naganiacza, chwilę później telefon od docelowego agenta. Dzisiaj miałem niezobowiązujące spotkanie. Przyznam szczerze, że bardzo fajna, merytoryczna rozmowa bez ściemy (w końcu handlowiec vs handlowiec ). Finalnie stanęło na tym, że jeżeli skorzystam z propozycji Agencji to mam: pełne wsparcie marketingowe, home staging, profesjonalną sesję zdjęciową, aktywne pozyskiwanie (działanie na bardzo dużej grupie potencjalnych klientów, też od różnych pośredników), opiekę prawną (umowa wstępna, akt itd.) W skrócie to stoję z boku i obserwuję wojenkę na licytacje. To wszystko za 3,5% od sprzedaży. Zaproponowali mi model sprzedaży oparty o wrzucenie ceny pośredniej (550 + 20 za miejsce) i naganianie dużej ilości z naciskiem na dni otwarte. Tłoki, omijanie się w progu, granie na emocjach - no przyznam szczerze, że sam myślałem o takiej strategii. Gryzę się z dylematem - odpuścić cały ten wyścig i mieć święty spokój za te 20k opłaty, czy samemu zabawić się w agenta nieruchomości? W praktyce to w sumie wczoraj było wielkie sprzątanie, a dzisiaj sesja zdjęciowa która zajęła mi ponad 3h, więc trochę pracy już wykonałem. Poniżej moje dwie perełki na realizację marzeń o 2 pokojach:
  19. ginn

    Premier League

    Najlepszy lewy obrońca świata właśnie odpalił A tak poważnie to super zmiana i widać coraz większy luz u Kaia
  20. Badam możliwości, odezwałem się do agenta, który robił mi pierwszy kredyt no i jednak zdolność na drugi kredyt hipoteczny jest totalnie na styku, więc w tym scenariuszu pozbywam się poduchy i dodatkowo brakuje na wykończenie. W przypadku pozbycia się kredytu mam spory zapas (uwzględniając fakt, że ja mam JDG a żona UOP). Podsumowując, sprawa w zasadzie szybko się wyjaśnia i mogę grać tylko do jednej bramki. Totalnie zgadam się z Wami i sam osobiście bardzo ubolewam nad faktem pozbywania się mieszkania, zwłaszcza że jest ono fajne (mimo 46m2...), oferuje istotne udogodnienia i znajduje się w bardzo dobrej lokalizacji. Wszystko jednak sprowadza się do perspektywy osadzenia się na stałe w jednym miejscu, bezpiecznego planowania gówniaka, no i zapewnienia komfortu dwóm dużym psiakom. Dodatkowo jestem skrajnym optymistą i przez 30 lat dotychczasowego życia moje podejście przynosiło głównie profity, więc raczej z tego nie zrezygnuję... Finalnie stanie chyba na tym, że nieśmiało wrzucę ofertę na aktualne mieszkanie z ceną zaporową i zweryfikuję realny popyt. To będzie chyba najlepsza pozycja wyjściowa do podejmowania ostatecznych decyzji. Edit: W ramach ciekawostki, moje top 1 - 100m2 + osobny garaż. W zasadzie to nawet nie jest bliźniak i łączy się z drugim domkiem przez garaż, ogródek wystarczający. 5500 zł/m2, dojazd do centrum Poznania w 30min, w pobliżu mniejsza miejscowość, w której znajdzie się większość dzisiejszych dyskontów.
  21. Mówi się, że nigdy nie ma idealnego momentu na kupno nieruchomości i chyba zacząłem się z tym trochę zgadzać... Ostatnio kupiłem ekspres do kawy i głupia sprawa - wyszło, że w kuchni zrobiło się mało miejsca. Od słowa do słowa i stwierdziłem z żoną, że potrzebujemy większej kuchni. No i tak cały kolejny dzień spędziłem na poszukiwaniach bliźniaka w stanie deweloperskim w pobliżu Poznania do 30 km. Jest kilka fajnych propozycji w cenach od 430 do 550 tysięcy w przedziale metrażu 75-100m2. Problem w tym wszystkim jest taki, że stać nas na płacenie kredytu o 100% większego niż dotychczas (uwzględniając obecne RRSO 8%) i przez to cała koncepcja stała się cholernie realna. Po szybkiej analizie pojawiają się dwie możliwości: 1. Sprzedaż obecnego M i wyciągnięcie około 500 000 zł, z czego po spłaceniu krechy zostaje jakieś 250 000 zł, które można zainwestować w połowie na wkład i wykończenie. 2. Podjęcie się drugiego kredytu hipotecznego, wynajęcie obecnego M i wyczyszczenie się z poduszki finansowej na wkład własny. Ktoś przerabiał podobny scenariusz i i skorzystał z którejś opcji? Czuję, że trochę emocjonalnie podpalam i nie wiem, czy nie powinienem zejść na ziemie Z drugiej strony mamy z żoną dopiero po 30 lat i widzę realne perspektywy dalszego rozwoju na rynku pracy, w tym zwiększania swoich dochodów rok do roku, co powinno też dać oddech i opcje na nadpłatę kapitału. Z trzeciej strony - zawsze można nieprzyjemnie spierdolić się z rowerka i żałować podjęcia ryzykownych decyzji, które zniszczyły strefę komfortu. Bądź tu mądrym...
  22. Powiedzcie mi proszę, jeżeli do ekspresu planuję wlewać wodę filtrowaną (dzbanek Dafi), to korzystanie z dodatkowego filtra w samym ekspresie jest bez sensu? Tak na logikę sobie to przyjąłem.
  23. ginn

    Gran Turismo 7

    Genialne to wygląda w VR
×
×
  • Dodaj nową pozycję...