-
PSX EXTREME 331
Mogę dodać tutaj bardzo zajaraną na granie osobę w domu, ale granie planszowe dużo bardziej niż konsolowe. I jak tak wychodzi, że "Rebelia" starwarsowa to 3 godziny rozgrywki, a "Resident Evil 2" w kampanii wyciągnął już ponad 10, a dopiero zeszliśmy do kanałów, to czasu na swojskie granko dla siebie zaś mniej. Nic złego, przynajmniej radość z zabawy większa, gdy w końcu się udaje (Adamus mi to też ułatwił zrozumieć, bo miał podobny kryzys, gdy urodziła się Młoda). A co do grania przed szkołą – był to mój problem w tamtych latach. Przed otrzymaniem PS1 budziłem się przed świtem i grałem na Pegasusie bez dźwięku, by nikt w domu nie usłyszał. Może przez to dziś ledwo jestem w stanie wstać na osiemnasty budzik :D
-
SNES Extreme
Ja widzę na naszych socjalkach (szczególnie FB) mocny wzrost zaangażowania ludzi do tych numerów specjalnych i książki SH. Chciałbym wierzyć, że to reakcja na dużo bardziej zorganizowaną pracę wydawnictwa. W każdym razie jestem w szoku wynikami sprzedaży z pierwszej doby. Rozpatrywaliśmy SNES-a jako bardzo ryzykowne posunięcie xD
-
ZgRedcasty
My postaramy się dożyć, Ty teraz nie możesz się wycofać i musisz z nami zombietniować!
-
Silent Hill: Początki - części 1-4
Myślę, że mamy dużo dobrych nowin w związku z tym projektem, ale pozostawiam szczegóły Szefom
-
ZgRedcasty
Rok czy dwa i się przyjmie, tak czuję
-
ZgRedcasty
Kwiecień + zombie = Zombiecień!
-
PSX EXTREME 331
Moje rajdziki czy pięć zadań pobocznych w Like a Dragon też są „poważnym” graniem i również mam dużo satysfakcji, jak na sejwie przed wyłączeniem mam już o godzinę więcej (ciekawa to satysfakcja, bardzo nasza). Dzięki za Twój feedback :)
-
PSX EXTREME 331
NIGDY xD
-
PSX EXTREME 331
Zawsze są takie i takie. O, przykładowo czuję się już komfortowo z wyznaniem, że trzeci miesiąc prowadzę Ekstrimowi media społecznościowe, więc jeśli nas gdzieś followujecie i zauważyliście wzmożoną aktywność, to właśnie ja, wpadajcie zostawić komcia :D
-
PSX EXTREME 331
To w sumie się wyrównało z tym wiekiem. Mam sekretny sposób na to [lekarze go nienawidzą], opowiem za około dwa miesiące! xD
-
ZgRedcasty
Podrzucam, bośmy wszyscy się (słusznie) rozpłynęli nad Lorelei and the Laser Eyes, ale był w zeszłym roku tytuł logiczny, który zbliżył się do tego poziomu. Znaczek jakości Rozkminatorów!
-
SNES Extreme
Tak. I napisałeś teraz, że szkoda wałkować temat raz jeszcze. Z czym się zgadzam. Ale można też nie wałkować i w specjalnym numerze nie dawać "jedynki", tylko którąś (BYĆ MOŻE LEPSZĄ) kontynuację
-
SNES Extreme
No to ja pozwolę sobie zauważyć, że w normalnym miesięczniku zrobiliśmy „jedynkę”
-
PSX EXTREME 330
Dziękuję @Kmiot, pewne rzeczy rozumiesz zupełnie, jak gdybyśmy mieli osobisty kontakt, a przecież nigdy na piwie nie siedzieliśmy. I jest rzeczywiście tak, jak piszesz. Dodam, że moje felietony teraz ułożone są bardzo konsekwentnie, więc im dalej, tym powinno być ciekawiej (a i chyba lepiej pod względem językowym). Pracuję przy Ekstrimie bodaj wiecej, niż pracowałem przed laty (może tego po prostu nie widać na pierwszy rzut oka albo nie widać „gołym okiem”), a ta growa/odobowiązkowa emancypacja rzeczywiście wpływa pozytywnie. Nie robię już nic wbrew sobie, to istotne! Dziekuję ponadto za przeczytanie publicystyki o Like a Dragon, bo wyszła z serduszka! W kwietniu powinienem znowu coś dłuższego podrzucić. Proszę tymczasem trzymać kciuki, bo mam bardzo straszne i nowe rzeczy na horyzoncie. Opowiem za kilka miesięcy!
-
ZgRedcasty
Zaczynam projekt „1995-1996”, mój platformowy pomysł na ten rok Będę gry od czasu do czasu przeplatał ogrywanymi tytułami ze sceny niezależnej (oj, jak się zakochałem w Demon Turf!), ale starościnki będą miały priorytet. Następny po Jumping Flashu (z wykrzyknikiem) będzie Floating Runner: Quest for the 7 Crystals. Zapraszam do wspólnego skakania <3