krzysiek923
Użytkownicy
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez krzysiek923
-
Nie chce mi się teraz sprawdzać, ale zależy, co dokładnie powiedział: czy uważa Barcelonę za jeden z trzech NAJWIĘKSZYCH klubów, czy jeden z trzech obecnie NAJLEPSZYCH. No bo to jednak jest różnica, a sam instynktownie zasugerowałem to pierwsze. Jeśli tak, to OK, ale to i tak najmniej istotne. OK: To z tego wywiadu. On sam nie wie co mówi, chce zrobić dobrze obu stronom, żeby nie zostać na lodzie, a wychodzi zupełnie przeciwnie. Przecież ten cytat, że prawdopodobnie przyjąłby ofertę nowego kontraktu od Interu, a następnie, że odszedł z Interu żeby osiągnąć sukces w Chelsea...
-
Broniłem tutaj Lukaku i przyznaję się do błędu, to jednak jest debil. Co on odpierdala to głowa mała. Piękne słowa po transferze, ledwo przyszedł, niewiele pokazał, a już chce odejść, bo nie jest gwiazdą zespołu i gra nie opiera się na nim, jak w Interze. Najchętniej, jak najprędzej wróciłby do Interu, który - jak się okazało - radzi sobie bez niego całkiem dobrze. Był tam absolutnym liderem, ulubieńcem kibiców. Trzy największe kluby na świecie to dla niego obecnie Real, Bayern ORAZ Barcelona. xd Chciał odejść z Interu do któregoś z nich, ale że nie było takiego tematu to wrócił do Chelsea. Teraz nie przepadają za nim kibice obu klubów, mistrz. To też oczywiście zdążył już zrobić. Komedia. Absurd
-
Złożony temat i nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na podstawie kilku stron tego tematu. W moich dwóch poprzednich padach od One dość szybko padły bumpery, wydawały się delikatniejsze (może gorsze przełączniki, może do tego delikatna zmiana ergonomii/kształtu), na dwóch padach od Series X gram od premiery, całkiem sporo i problem miałem z dryfującym analogiem w jednym z nich. Oczywiście z lewym, który często się wciska, aby biegać postacią. U mnie w obu nic się nie klei jeśli chodzi o triggery.
-
Moim zdaniem bumpery są wytrzymalsze, a reszta raczej bez zmian wartych odnotowania w kwestii jakości.
-
Ponawiam pytanie, bo już mnie to wkurwia. Kiedyś działało, teraz za każdym razem włącza się konsola.
-
Eric Garcia wcześniej, on też już wiedział na co się pisze. Ot Hiszpanie.
No to niezła cenzura, przecież on tam nic wielkiego nie powiedział, wszystko zgodnie z prawdą. Jeśli musiał usunąć z własnego kanału, to mam nadzieję, że ktoś wrzuci anonimowo.
Nie oglądając też można co nieco wiedzieć o fabule, nawet sporo, bo Prometeusz to film z 2012 roku i chociaż nie oglądałem, to czytałem opinie i całe dyskusje, więc fabularnie byłem na bieżąco. Pewnie o jakichś detalach nie wiem, no ale to raczej nie zmieni mojego odbioru Przymierza. Aż nabrałem ochoty na Prometeusza, który podobno jest lepszy. Przynajmniej wiem już, że biorę się za prequel filmu, który widziałem i zamiast szukać w nim Obcego, zainteresuje mnie sam w sobie, jako uzupełnienie. A z tym to grubo przesadziłeś.
> temat Alien Cinematic Universe > "Wszystkie poprzednie części Obcego widziałem, poza Prometeuszem" Hmm
Nie zgadzam się. Korzystam z PC (gram, ale nie tylko) na TV 4K 50" z niskim input lagiem i jest tip-top, w grach sieciowych nie odstaję, a może nawet czasami mam przewagę widząc większe obiekty.
Pierwsze z brzegu (dosłownie, nie wybierałem) brazylijskie fanki Flamengo w komentarzach No teraz to rozumiem Siwego B A J E R A N T A Mam Deja vu.
Spróbujmy wykopać pana Górskiego, może się jeszcze nie rozłożył do końca.
I WANT TO SAY DZIĘKUJĘ KURWA, POLISH VODKA THE BEST!
Dopiero obejrzałem. Ominął mnie okres oczekiwania na film, więc do oglądania przystąpiłem z zamiarem "obejrzenia czegoś z nudów"/trochę dla zaliczenia filmu z klasycznej serii. Znałem wszystkie zarzuty w stronę tego filmu, jakieś fakapy, dużą część fabuły, bo z jednak z ciekawości czytałem. Spodziewałem się gówna najgorszego, nieinteresującego i przynudzającego do porzygu. Wszystkie poprzednie części Obcego widziałem, poza Prometeuszem, którego chyba tylko zacząłem. No i kurde, co by nie mówić, przez cały film byłem zainteresowany, śledziłem wydarzenia i dialogi, i ostatecznie nawet mi się podobało. Chyba nostalgia wjeżdża mocno, ludzie znają stare filmy (i postacie) na pamięć i po prostu chcieli więcej tego samego w nowej oprawie, a dla mnie miła odmiana i na pewno nie gwałt na serii jak w przypadku Star Wars. A co do Ridleya Scotta, to trzeba przyznać, że warsztat ma zacny i reżysersko/technicznie na pewno nie zawodzi. Samo to znacząco podbija wartość filmu. Lubię Obcego, ale nie jestem jakimś wielkim fanem ortodoksem, a jeśli powstanie trzecia część to tym razem prawdopodobnie się skuszę. Przy całych niespełnionych oczekiwaniach trzeba przyznać, że to wciąż film na pewnym poziomie i nie ma co się na niego obrażać, bo wychodzi sporo znacznie gorszych.
Kwestia fotela i biurka. Wygodny fotel > kanapa. Oczywiście dużo zależy od kanapy, ale granie na fotelu nie wyklucza komfortu. Jak gierka da popalić to granie na kanapie i tak zawsze kończy się tak:
Dla kogoś z nerwicą natręctw gra na całe życie.
Sam czekam na Uncharted 4 na Steam. Jedyne, które przeszedłem (i nawet splatynowałem) to U2, które podobno jest najlepsze z trylogii.
Zostawię plusa zanim ciwa wpadnie.
No tak właściwie ma to więcej sensu niż jakiekolwiek nasze wywody tutaj na temat jakiegokolwiek zawodnika czy trenera. Coś nas może zachwycać z naszej perspektywy, bo jest widowiskowe na przykład, coś nie podobać, bo "jednemu jakoś wychodzi to dlaczego nie jemu" ale to tyle.
Wizji "przyszłości" w roku 2015 w 2 cz. Powrotu do przyszłości i tak nie przebije. xd
Ale wizja 2199 roku została wykreowana w 99' więc chcąc zachować konsekwencję i wiarygodność trzeba się tego trzymać
