Treść opublikowana przez SnoD
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Midgen jest mocno wątpliwy, bo do tej pory devi mają duży problem z wykorzystaniem potencjału XsX/PS5, ale kolejna konsola, to pewniak.
-
Suicide Squad: Kill The Justice League - Rocksteady Studios
Tragicznie to wygląda, jak Crackdown 3, tylko mniej fun.
-
Xbox Game Pass - gry w abonamencie
Tona gier Segi wchodzi i będzie wchodzić do GP. Dopiero co weszły wszystkie Persony na premierę, na premierę było TP Hospital i druga gra z serii, ostatni Total War Warhammer itd. Współpraca z MS idzie o wiele dalej, oni teraz są dostawcą rozwiązań do pracy w chmurze dla Segi, więc relacje mają znacznie lepsze niż np. ze SE.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Stała kolekcja PS+ została chyba zlikwidowana, więc kij ich tam wie.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Ale o czym Wy tu dyskutujecie. Podstawowa różnica jest taka, że 5 premier na miesiąc w GP to norma, na nikim to wrażenia nie robi i w sumie już mało kto na to zwraca uwagę. A w PS+ jedna gra na pół roku-rok to wydarzenie przez kolejne 2 miesiące
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Niestety czas produkcji robi swoje. Takie HFR Tango robiło aż 6 lat, więc zaczynali jeszcze zanim MS kupił Bethesdę.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Tak samo jak już z gamingu wychodzą od 15 lat i jakoś wyjść nie mogą i wydają 70 mld na AB
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Tango trzymało się gier ze średniego przedziału budżetowego. I dobrze bo zarówno Ghostwire jak i HFR to ciekawsze gry niż kolejne wydmuszki AAA.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Przecież Mikami z Tango nigdy nie zrobił żadnego AAA.
- Growe Szambo
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
-
Redfall
Klimacik fajny, pytanie najważniejsze czy opcjonalne aktywności faktycznie będą opcjonalne jak np. w Halo Infinity, czy bez odbijania obozów itp. nasza postać nie będzie low level one hit kill.
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
-
Seria Megami Tensei
Odpaliłem sobie dzisiaj P3P w GP i naszła mnie refleksja. W oryginał (chyba grę mojego życia, do której mam szczególny sentyment) grałem na studiach, w czasach gdy byłem samotnym zakompleksionym nerdem czytającym mangę, dysponowałem nieograniczonym czasem, praktycznie zero zmartwień. Dzisiaj odpalam "tę samą" grę jakieś 17 lat później gdy moja kariera zawodowa rozwija się w dobrym kierunku, obok śpią żona i niespełna 2-letnia córka, a czas dla siebie to mam chyba tylko jak wszyscy pójdą spać Prawie mi się łezka w oku zakręciła
-
SkyShowtime
To jeden z lepszych seriali ostatnich lat chociaż ostatni sezon to już trochę zjadał własny ogon. Niestety Kevin go ubił bo chciał być na planie tylko 7 dni na sezon. Są już chyba za to dwa spinoffy.
-
Redfall
Raczej chodzi o przychód z całej cyfrowej dystrybucji vs sprzedaż gier na nośnikach. Tak czy inaczej sprzedaż pudełek z roku na rok maleje, a od tej generacji jeszcze bardziej leci na łeb bo są wersję konsol Sony i MS bez napędu. Dzisiaj płyty to już w większości tylko nośnik licencji. Rok po premierze więcej jest patchy niż tej gry na płycie.
-
Redfall
A teraz to ktoś wydaje gry na nośnikach fizycznych, gdzie wkładając płytę dwa miesiące po premierze lub czasem w dzień premiery i tak nie trzeba praktycznie całej gry pobierać? Jak ktoś ma słabego neta, to nawet kupując fizyki ma dzisiaj przesrane, a czasem to ma nawet gorzej niż by wcześniej zrobił preload cyfrowej wersji. Wiem bo sam jeszcze rok wstecz miałem kiepskiego neta i kupując gry na płytach często grałem dopiero następnego dnia. Minusem kodu w pudełku jest produkcja niepotrzebnych śmieci.
- Growe Szambo
-
Marvel Cinematic Universe
Ja bym się recenzjami w ogóle nie sugerował jak najgorszy film Marvela od dekady BP2 ma średnią 67/100, a pierwsza część ma absurdalne 88/100. Trudno mi uwierzyć w poziom Eternals, czyli filmu całkowicie pozbawionego logiki o herosach, którzy mieliby problem w starciu z Najmanem i Gołotą.
- DC Cinematic Universe
-
Marvel Cinematic Universe
Dla mnie to tam ewidentnie grube wały na kasę poszły. Efekty niczym w Kamen Rider czy Power Rangers. Dwa mocarstwa, ostateczne starcie po ~30 wojowników po każdej ze stron.
-
Marvel Cinematic Universe
Nie da się zrobić gorszego filmu niż BP2. Chyba nawet Eternals było lepsze Ja tam nie jestem zdania, że wszystko teraz od Marvela jest złe. Bardzo dobrze mi się oglądało nowego pająka, doktora dziwago czy nawet Thora. Przynajmniej jako widowiska o bohaterach, które moim zdaniem trzymały w tej konwencji jakiś poziom. Ale później wyskakują z Eternalsami czy BP2 i człowiek zachodzi w głowę czy oni wiedzą jakie filmy kręcą. Namor w tych swoich zielonych gaciach, ewidentnie bez siłki na dnie oceanu XD Gorzej wypada chyba tylko Riri Williams.
-
Niegranie w gry
Blockbustery i gry niezależne mają obecnie często tę samą cechę wspólną, upodobniają się do siebie. Pierwsze idą w "realizm" i chcą opowiedzieć "poważną" historię, a drugie do porzygu w pixelart + rogal/soulslike. Przy czym jednak trzeba przyznać, że jeśli chodzi o jakieś oryginalne pomysły, to jednak gry niezależne cały czas biją na łeb produkcje od dużych wydawców, gdzie tej oryginalności po prostu już nie ma.
-
Marvel Cinematic Universe
Oglądam BP2 na Disney+ Przecież to wygląda jak jakaś wersja przed obróbką techniczną bez efektów specjalnych nagrane na taśmie rodem z tanich filmów telewizyjnych...
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie