Skocz do zawartości

HenrykIggO

Użytkownicy
  • Postów

    37
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

23 Stara się

Informacje o profilu

  • Płeć:
    mężczyzna
  • PSN ID:
    Lukasz12inch

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. HenrykIggO

    GTA IV

    Zgadza się, czytałem wymagania, pojebane. Najtrudniejsza do wbicia platyna z całej serii - nie ma sensu.
  2. @Bartg przede wszystkim dzięki za organizację! Jako stały gracz Fantasy Premier League - oczywiście dopisałem się. Powodzenia dla wszystkich
  3. Jedzenie tego typu leczy jelita z depresji. Sent from my Pixel 7 Pro using Tapatalk
  4. Jeszcze jedną rzecz warto dodać - mianowicie parasol finansowy, który otrzymują drużyny spadające z Premier League. W pierwszym roku po relegacji dostają lwią część (nie pamiętam dokładnej liczby) tego co mieli w najwyższej klasie rozgrywkowej. Dzięki temu nie muszą od razu się czyścić z topowych graczy i powrót do elity jest znacznie prostszy - patrz Leicester. Inne drużyny z Championship mogą o tym pomarzyć.
  5. Dzieci, nie grajcie w to bo was zmiecie z planszy! Dla kogoś kto interesuje się futbolem (jak ja) to najbardziej uzależniający single. Nic nie ma podjazdu. Do rzeczy. W zasadzie tylko jedno trofeum sprawiło mi duże trudności, mianowicie "A Game of Two Halves". Polega ono na tym, że w pierwszej połowie należy przegrywać dwiema bramkami by ostatecznie wygrać, ale uwaga - mecz musi być pucharowy lub ligowy (nie żaden sparing z ogórami). Drugim wymaganiem jest to, że należy wygrać już w drugiej połowie, a nie dogrywce czy karnych. Zrobiłem kilka prób Man City w pucharowym meczu z Derby. W pierwszej połowie w bramce Gundogan (xD), a na napadzie Ederson, a gwiazdy (Haaland, Foden, Grealish, Silva) ława, szykowani dopiero na drugą połowę. Ciekawe jest to że City jest takim pytonem w tej grze, że nawet z pomocnikiem w bramce potrafią wygrać więc no - trzeba zamieszać solidnie. Na drugą połowę oczywiście Gegenpressing, gwiazdy od razu na boisko i nastawienie all-in-attack. Za bodajże piątym podejściem się udało. Ale dobra, I made it. Platynka wbita kilka minut temu.
  6. HenrykIggO

    Niusy

    Nie wiem jak wyglądają liczby, ale wg mnie Formentor to jest jakiś hit sprzedażowy. Strzał w dziesiątkę Volkswagena. Nie ma dnia żebym nie widział jakiegoś egzemplarza, a podejrzewam że nie jest to tani samochód. Druga sprawa po cenie to taka, że przecież to jest nowy model w gamie Seata. Nie jest kilka dekad na rynku (jak np. Golf GTI). Mnóstwo tego jeździ - przynajmniej po Warszawie.
  7. HenrykIggO

    Niusy

    To auto zostalo stworzone wraz z nimi i jest to autorski projekt obu firm. Natomiast nie zgadzam sie ze sedany wymieraja. Jest przeciez caly segment klasy C i E czyli BMW serii 3/5, MB C/E, Audi A4/A6, itp. To im Mazda chce podbierac klientow. Oczywiscie nie sprzedaja sie tak jak SUVy i Crossovery ale wciaz jest to duza czesc tortu. Sent from my Pixel 7 Pro using Tapatalk
  8. HenrykIggO

    Niusy

    Nieprawda. Będą dwa napędy - elektryk (jak wspomniałeś) oraz spalinowy, hybryda plug-in (z napędem tylko na tylne koła!), który rzekomo zapewni 1000 km zasięgu. Not bad! Powinieneś doprecyzować "póki co w Chinach". Oczywiście że następnie trafi również na rynek europejski. Chiny mają pierwszeństwo w premierze ponieważ auto zostało stworzone wraz z tamtejszą firmą Changan.
  9. No i wróciłem do tej gry, a raczej narkotyku… A rozbrat miałem długi, bo ponad 8 miesięcy. Wróciłem ponieważ chcę wbić platynkę. Nie nastawiam się na super-ultra wnikliwe granie, tylko na szybką symulację sezonów. Nie przechodzę z taktyki do widoku meczu, tylko klikam w natychmiastowe otrzymaniu wyniku dzięki czemu jeden sezon rozgrywam w 2 godzinki. Wszystko po to by zdobyć trofeum "World Renowned", w którym musisz trafić do galerii sław (miejsce w pierwszej 20. najlepszych trenerów wszech czasów). Wybrałem do tego zadania Manchester United. Wiem, wiem, można prościej (City, PSG, Real…), ale chcę mieć chociaż minimum frajdy ponieważ kibicuję United też w realu, a w grze moim zadaniem będzie wprowadzić ich ponownie na szczyt. Rozegrałem już pierwszy sezon, w którym wygrałem Premier League i Ligę Europy (oczywiście że cofałem save kilkukrotnie). Pożegnałem się po nim z De Gea (który kosił prawie 400 kafli £ tygodniowo) i Jonesem. Ściągnąłem bramkarza z Ukrainy - Turbina oraz Moukoko - kota z Dortmundu o kosmicznym PA. Trzecim i ostatnim nabytkiem jest prawy obrońca Tino Livramento z Southamphon (w realnym życiu jest już dobrze znanym piłkarzem Newcastle). Zobaczymy co to będzie, ale liczę że w 3-4, max 5 sezonów uda mi się wbić platynę . Tak to robili inni, którym recki czytałem.
  10. A probowales je zmienic? Jeśli nie, to moze faktycznie to zrob i problem sie rozwiaze. Swoja droga - nie boj sie, Google doskonale wie jakie masz haslo wiec widocznie ma powod wyzwalajac taki dialog. Sent from my Pixel 7 Pro using Tapatalk
  11. Internet Explorer bo temat nieaktywny od prawie dekady ale i tak chcę dorzucić swoją historię. Pierwszy raz z grą zetknąłem się już przy okazji pierwszej części dzięki moim rodzicom, którzy wrócili właśnie z Francji i przywieźli mi PSX-a (uf…) w zestawie z Crash Bandicootem i właśnie Gran Turismo. Miałem wtedy tylko 8 lat, ale od razu zacząłem nałogowo się ścigać. Dzięki tej grze poznałem też prawdziwą motoryzację pokroju NSX-ów, Supr, Imprez, itp., podczas gdy w Polsce wciąż przeważały samochody z demoludów. Od tego czasu minęło już ponad 20 lat, a ja wciąż w tym siedzę. Okej, może bardziej skręciłem w kierunku prawdziwego motorsportu, ale w GT grałem przez wszystkie odsłony, od samego początku po dzisiejsze GT7 (w którym oczywiście zdobyłem platynę ). Wiem, że na rynku są inne simracingi, ale z sentymentu Gran Turismo zawsze będzie moim numerem jeden. Na koniec, mój mały ołtarzyk poświęcony serii (GT7 i Sport oczywiście blisko konsoli, hehe).
  12. Negative. Wszystko elegancko trzeszczy. Wlasnie pisze z tapatalka. Sent from my Pixel 7 Pro using Tapatalk
  13. Destrukcja Obejrzałem wczoraj na HBO MAX. Film stary bo z 2015, ale skoro algorytm podpowiada na głównej i w dodatku gra Gyllenhaal to dla mnie must-have. Bardzo lubię tego gościa. To jest jeden z tych aktorów, który może wziąć każdą rolę; zabawną, dramatyczną, kochasia czy jak ostatnio - wykidajło. W pierwszej scenie gość traci żonę w wypadku samochodowym i dalej pokazane są jego losy - głównie przez pryzmat głowy, psychiki. Mocno polecam bo odnoszę wrażenie, że ten film przeszedł bez echa. Pierwszy raz dowiedziałem się o nim właśnie z platformy. Daję 8/10.
  14. Fajne, ale życiowo Belmondziak znowu równia pochyła. Lipa. No i fajnie, dzięki. Czytałem jakiś czas temu wywiad z Kretem w "To nie jest hip-hop. Rozmowy". Trochę mądrala bo od początku w grze, ale z chęcią przesłucham nowy materiał. Będzie można ocenić czy by przetrwał gdy nagrywał ciągiem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...