Skocz do zawartości

Sasori

Użytkownicy
  • Postów

    316
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sasori

  1. Można kosić drzewa w tej Wenezueli? Bo Koreańcy to z tytanu je mieli...
  2. Sasori

    Jaką grę wybrać?

    DR wymaga poznania, chwili na otrzaskanie się z grą. Potem czas nie jest już problemem, a nawalanka Frankiem na 50lvl to czysty miód i orzeszki. Do tego naprawdę fajnie zaprojektowane acziwy. DR zapewnił mi dwa tygodnie zajefajnej zabawy, aż normalnie mam wyrzuty sumienia, że tylko 3 dychy za grę dałem Jak dla mnie, najlepszy sandbox ever. edyta: A do tego fachowy soundtrack, ilustrujący popieprzenie psycholi. Temat trzech skazańców (Lifeseeker - Gone Guru) to normalnie masterpiece
  3. Sasori

    Dead Rising

    True. Ja swoją kopię wyhaczyłem za mniej niż koszt jednorazowej popijawy. Co do broni ogrodniczych, polecam kosę - jest przy tych tam czerwonych kwiatach, w parku, w środku takiego jakby Stonehenge (lolz). Oba tryby ataku są po prostu przesłodkie. No i pykłem w końcu odpowiednią fotę Jessie... Okazało się, że za blisko jej stawałem. Trzeba stanąć w drzwiach i zrobić małego zooma, włala, Kentowi poszło w pięty.
  4. Sasori

    Fallout 3

    Żartujesz!? Nie ma nic lepszego niż Mirosław Baka burczący spod obwisłej wargi "Wojna... Zawsze taka sama." Zaraz... Nie, jednak jest kupa lepszych rzeczy.
  5. Z tym to akurat fajnie jest, promują walkę z psami do upadłego
  6. Sasori

    Dead Rising

    Hlipo - dobra rada, bo wyczytałem, że liczą się też zdjęcia zachowane z poprzednich gier. Sztajniec - Sophie to była ta panna, na którą polują więźniowie, si? Powinno być prosto w takim razie, nie wpadłem na pomysł fotografowania jej gaci Danke. A, i chyba już wiem, czemu dawałem ciała z sesją Jessie - jej trzeba te foty pykać przed dostarczeniem lekarstwa, a nie po. Prawdopodobnie. Bo wyniki mojej sesji z tym, co wypisują ludzie na sieci, są delikatnie mówiąc nieporównywalne.
  7. Sasori

    Dead Rising

    Dzięki za męczenie się z problemami kogoś, kto pyka w dwuletnią gierkę Chyba zacznę od nowa (bo pewnie tej fujary Cletusa już tam nie ma, poza tym dla bezpieczeństwa dopchnę casy do Larry'ego). Mój największy problem to ta erotyczna fotka. Naprawdę obcykałem siedzącą na kanapie Jessie wczoraj z każdej strony, majty, ananasy, ananasy plus majty, twarz i ananasy (majty nie chciały się złapać) i pomimo boosta 25% do PP mój najlepszy "różowy" score to bodajże 250. A mnie tu ludzie po poradnikach wypisują, że łapią w tym momencie na luzaku >1000pp. Może któraś z survivalek jest lepszym materiałem na zboczone foto? I jeszcze jedno - zdjęcia horror i brutal to żaden problem, jednak Kent wymienia je jako potzrebne do jego challenge'a. Informacje o scoopach (pasek tekstu przewijający się na ekranie z zegarkiem) mówią tylko o EROTICA photo. To potrzebne w końcu tylko to, czy komplet? Jak wspominałem, żaden to kłopot, ale mam fajowski zestaw zdjęć (głównie pomordowanych postaci) i nie wiem czy mam sobie zalockować jakieś dobre horror i brutal pikczer. The panda is sad. The panda needs a boner picture.
  8. Sasori

    Dead Rising

    Zostanie świrem bez zdjęcia? Dzięki, jeżeli zadziała, to będzie miodzio - bo fotografuję gacie i zderzaki Jesse jak siedzi przy Bradzie, ale nie mogę uzyskać więcej niż 350pp (z jedną książką boostującą). Poza tym moja dziewucha zaczyna na mnie dziwnie patrzeć Męczę się z zabiciem 10 psycholi, co rusz mi jakiś umknie. W obecnej rozgrywce zatrzymałem cases na Stevenie (więc Larry'ego i Broka już mieć nie będę), Kent najprawdopodobniej też mi nawiał (chyba wczoraj zrobiłem save jak mnie wyśmiał), jest już drugi dzień, a nie mam info o Cletusie (w ogóle go jeszcze nie spotkałem ani razu, BTW) - w jakim okresie czasu ta menda siedzi w swoim gun shopie? W każdym razie, jadę teraz po bandzie. Został mi do zabicia Paul (bo pewnie uratowanie go nie liczy się do acziwa), Sean i Hallowie, więc jak tej parówy Cletusa się nie będzie w sklepie, trzeba będzie jechać od nowa
  9. Sasori

    Dead Rising

    Huh, tak jak Sztajniec też dopiero niedawno złapałem DR i powiedziałem ziomowi, że bez jaj, jak mogłem kiedyś zlać DRa, toż to lepsze niż GTAIV Skazańcy będą się respawnować niezależnie od tego, co zrobimy z ich wozem. Dopiero pewne wydarzenie w fabule gasi im światło na wieki. 72h mode skończyłem już 3 razy, poleciał overtime i true ending, a pomimo to, wciąż każdego wieczoru w kaloryferze ląduje ta sama płyta. Niesamowita gra. edyta: Czy Kent zostanie psychopatą, jeżeli wyśmieje nasze zdjęcie EROTIC? Czy już po frytkach?
  10. Sasori

    Dead Rising

    Dzięki Wychodzi na to, że żeby dostać te aczivy, wystarczy że popchnę cases tylko do Stevena z supermarketu, a Larry'ego i Brocka mogę olać. Sweet.
  11. Sasori

    Dead Rising

    Czy trzech snajperów (The Halls) liczonych jest jako 3 psychopatów czy jako jeden? Chodzi mi o aczivy za dokopanie i sfotografowanie 10 psycholi.
  12. Sasori

    Too Human

    Sto melonów i 10 lat na developing. Ciekawe, kiedy Krzemowi znikną w odmętach czasu.
  13. Podpisuję się pod postem Górala. Dawać natchnione opisy, pomagać kolegom kiszącym ogóra w Babilonie! (czyt. pracującym)
  14. Sprawdzajcie i informujcie, chopaky, bo siedzę tukej w robocie jak na szpilkach. Czekam na info, czy jest i czy ma którąś z blokad (tylko dla goldów albo tylko dla yankee doodle, lolz). A gry pragnę choćby dla samego połączenia silników: Euphoria + DMM + Havok. Toż to będzie dzieło sztuki i miód dla oczu. Wziąłbym szpila nawet gdyby był osadzony w zboczonym świecie Teletubisiów.
  15. Sasori

    Civilization Revolution

    Si, tak w piecowych wersjach bywało. Musisz jakiś zamordyzm wprowadzić.
  16. nie da sie wycisnąć 100 godzin z gry i dopiero wtedy stwierdzić że gra jest nudna i niedopracowana Co było do udowodnienia Ot, taki piard w nos tych, którzy stwierdzili, że po 35h gry nie ma już w niej co robić, że jest pusta, niedopracowana itd. Zupełnie jakby te dziesiątki godzin, które z nią spędzili, były jakimś straszliwym poświęceniem dla ogółu ludzkości. Poświęceniem poniesionym, by poinformować tą ludzkość, jakimż to crapem jest GTAIV. Howgh. edyta: Speedball2 rulz.
  17. Sasori

    Mass Effect

    Problem wielokrotnie poruszany. Towarzysza, za którego chcemy acziw, trzeba wcielić do drużyny ASAP, tj. wypełniając tylko te questy, które są konieczne do pozyskania danego towarzysza. Kiedy już go mamy, wypełniamy każdego questa i sidequesta w grze. Tutaj znajdziecie spis wszystkich questów. Acziwy NIE są zbugowane. Problemy większości graczy polegają na tym, że spora część sidequestów jest przez nich przegapiana.
  18. Sasori

    Fallout 3

    Nie wiem, akurat Morrowinda jako jedynego nie ograłem - wyleciał z dysku po tym, jak za kradzież jakieś pierdoły zakuci w metal strażnicy rzucili się za mną w pogoń. Zacząłem uciekać przed nimi wpław, co zupełnie ich nie spowolniło (co tam, 30kg metalu w wodzie), co więcej, dołączyły do nich agresywne szczupaki. Po chwili takiej ganianki jak w Benny Hillu gra się powiesiła i tyle, koniec kariery u mnie
  19. Sasori

    Fallout 3

    Ano, gałęzie po nich opadają (zupełnie jak po trafieniu w oczodół). Właśnie z tym Bethesta ma największe kłopoty. Ich "RPG" przypominają gry roguelike, w których fabuła jest tylko pretekstem, by nabijać sobie statsy i szwendać się po ogromnym, monotonnym świecie. Diablo - miód + widok FP = Elder Scrolls
  20. Sasori

    Fallout 3

    kuzwa czy Ci ludzie nie grali wczesniej w fallouty przeciez tam na porzadku bylo bluznienie:) to takie ot. chyba zloze preordera jak sie pojawi mimo ze jestem strasznie negatywnie nastawiony do tej produkcji..nic Betha wygra wlasnie dla tego ze wiekszosc fanow gre mimo ogromengo narzekania kupi z nadzieja ze jednak cos bedzie z starego poczciwego fallouta Czuję się identycznie. Nie mam wiary w ten tytuł jako godnego kontynuatora serii, nie mam w niego wiary nawet jako dobrego szpila... Ale i tak kupię. Bo to przecież Fallout. Mam nadzieję, że wytrzymam do obniżki cen (goosfraba, goosfraba, gooooooosfraaabaaaaaaaa).
  21. Sasori

    Fallout 3

    Maybe Ot tak, dla klimaciku * *Effects may vary.
  22. Sasori

    Mass Effect

    Nie, wszystkie wątpliwości rozwiewa mój post, bo w Londynie mogłeś kupić przecież wersję pizzafione Anyway, kwestia ta była poruszana w tym temacie jakiś pierdyliard razy, parę osób (w tym i moja osobista osoba osobiście) kontaktowało się nawet z BioWare. Wszystkie wersje, w których hablają po angielsku, mają polskie napisy.
  23. Sasori

    Mass Effect

    Bierz, w angielskiej są nasze napisy. Wystrzegać się należy tylko wersji w pogańskich językach (szwabenchaben, le klerk i pizzafione).
  24. Sasori

    Mass Effect

    Bring Down the Sky to na dobrą sprawę niewiele więcej, niż porządnie zaprojektowany... uncharted world (czyli niequestqowa planeta). Na mapie galaktyki pojawia się nowa planeta, a kiedy spróbujemy na nią polecieć, załączy się quest (drynda Hackett bodajże). Potem lądujemy, jeździmy sobie Mako - tu jest trochę sensowniej niż na zwykłych światach, musimy kogoś poszukać, ominąć pole minowe, włączyć cośtam, wyłączyć coś innego i tak dalej. Do tego mamy jakieś cztery czy pięć baz do rozwalenia (z czego większość jest taka sama) a w całym dodatku nie ma chyba więcej niż dwa dialogów dłuższych niż "Zabić ją, i tego żaba za nią też, lol". Mamy dwa wybory moralne (ten ostateczny naciągany jak dla mnie, drogą idealisty poszedłby chyba ktoś na kwasie). Tyle. Dla fana, oczywiście, łyżkę miodu stanowi konfrontacja z Batarianami (tutaj spotykamy grupę naprawdę zabawnych chłopaków - pewnie zginają się na dywaniku w kierunku wschodu po pińć razy dziennie lol) i... e... No. Początkującą postacią zrobiłem dodatek w jakąś godzinę. Ja w sumie nie żałowałem (fanboy), ale nie-wyznawcy ME mają pełne prawo kręcić nosem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...