Skocz do zawartości

Battlefield 4


Rekomendowane odpowiedzi

wczoraj druga zwiecha byla, tym razem dla odmiany na Blokadzie. Szczerze mowiac to wlasnie zwiech sie najbardziej obawiam na PS4.

Ogolnie musze powiedziec, ze ten BF przywrocil mi radosc z biegania piechurem po duzych mapach :) W BF3 praktycznie tylko w pojazdach na nich cisnalem, a tutaj naprawde dobrze sie bawie jako piechur. Wczoraj naprawde fajne mecze byly, mam nadzieje ze dzis powtorka bedzie :)

Odnośnik do komentarza

Nie, chodziło mi o płynną rozgrywke, a nie pokaz slajdów i odpowiednią liczbę graczy.

 

Masz jedna mapa w multi, ktora plynnie chodzi w 30fps'ach. Chyba dlatego, ze jestes na niej sam... na poligonie. :good2:

 

Wczoraj wpadlem na chwile do tommieg (mialem chwile slabosci i odapalilem BF4). Siedze troche w mileczeniu, i slysze jak "kur%uje" :) Po chwili odpala sie kolejna mapa, slysze jak Damian mowi, a mi mapa sie wgrywa w nieskonczonosc. Poczym zwiecha, i pie%$lniecie plytki w kat. A trwalo to wszystko moze nie wiecej, niz 5 min. :)

 

Czytalem przed chwila recenzje BF4 na portalu ppe. Ostatnia lektura, ktora rozbawila mnie tak do lez, to byla Bridget Jones:D

Odnośnik do komentarza

Dick Marcinko to frajer i buc...

pozdrawiam... i czekam...

Gdyby pracowal w korporacji czy urzedzie, to moze tak, ale nie zapominajmy, ze on byl zonierzem sil specjalnych, szkolonym do walki, zabijania, zwyciezania- i w tym byl prawdziwym artysta.

Kaczor, ten facet tropil i zabijal wietnamcow w ich wlasnej dzungli, jako pierwszy czlowiek przetestowal ewakuacje z ziemi przez przelatujacy samolot, skaczac ze spadochronem otworzyl go na wysokosci czubka msztu okretu, wciagal makaron przez nos, wskazywal luki w obronie amerykanskich baz dziesiatki lat przed tym jak zaczeli to robic terrorysci, a przede wszystkim stworzyl SEAL Team Six!

Dla mnie ten gosc to zywa legenda- podziwiam go i mam wielki szacunek do niego za to, co osiagnal, nawet jesli np. sam w zyciu prywatnym na codzien kieruje sie innymi zasadami.

Edytowane przez tommi
Odnośnik do komentarza

 

Dick Marcinko to frajer i buc...

pozdrawiam... i czekam...

Gdyby pracowal w korporacji czy urzedzie, to moze tak, ale nie zapominajmy, ze on byl zonierzem sil specjalnych, szkolonym do walki, zabijania, zwyciezania- i w tym byl prawdziwym artysta.

Kaczor, ten facet tropil i zabijal wietnamcow w ich wlasnej dzungli, jako pierwszy czlowiek przetestowal ewakuacje z ziemi przez przelatujacy samolot, skaczac ze spadochronem otworzyl go na wysokosci czubka msztu okretu, wciagal makaron przez nos, wskazywal luki w obronie amerykanskich baz dziesiatki lat przed tym jak zaczeli to robic terrorysci, a przede wszystkim stworzyl SEAL Team Six!

Dla mnie ten gosc to zywa legenda- podziwiam go i mam wielki szacunek do niego za to, co osiagnal, nawet jesli np. sam w zyciu prywatnym na codzien kieruje sie innymi zasadami.

 

wiem co osiągnął... był przy tym zwykłym chamem i prostakiem a żołnierze "jego" Sealsów uważali go za zwykłego gnoja ;) przynajmniej niektórzy :)     

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...