Skocz do zawartości

Battlefield 4


Rekomendowane odpowiedzi

co to za ludzie tam grają.

 

 

strzelają w swoje heli, biegają obok przeciwnika i nie strzelają.

 

ładnie to wygląda, battlefield 3.5

Serio nie zauważyłeś że to był widok spektatora z drużyny przeciwnej? Czyli jak gość strzelał do "niebieskiego" heli to znaczy że spektator obserwował akcje z perspektywy przeciwnika.

Jak czytałem chat to nie wiedziałem czy mam się śmiać czy płakać.

I jeszcze ci Polacy. Czy Polska w internecie musi się kojarzyć z  idiotami? POLSKA PRZEJMUJE TEN STREAM :wallbash:

Tak samo komentarze na temat grafiki w pre alphie w której wiele tekstur nawet nie zostało nałożonych.

Odnośnik do komentarza
Gość Zaqair

Jaki niewiarygodny chaos. Mapa na 64 jest gigantyczna. Slabe to jest

A czego sie spodziewales? Mapy wielkosci cqc i 64? Z tego co wczoraj i dzis piszesz to zainteresuj sie killzone,bo bf4 raczej nie jest dla ciebie.

 

Jestem ciekaw czy spectator mode bedzie tylko na pc czy tez na next gen.

Bf4 jest obecnie w pre-alpha,bf3 tez bylo pokazywane w 2011 na e3 w pre-alpha. Ciekawe czy bf4 bedzie bardziej dopracowany na starcie.

Edytowane przez Zaqair
Odnośnik do komentarza

Jeśli na next genach BF będzie w jakimkolwiek stopniu okastrowany wzgledem PC (Pingi podane jak dotychczas, brak spectatora i ociosana customizacja serwerów) to zostawiam konsole dla syna by sobie eye peta odpalał a sam przejdę na ch...wego PCta, wolę męczyc się z punkbusterem niż być ru...any w pupę za własną kasę! 

Nie no myślę że na next genach jednak BF nie bedzie pocięty względem PC.

A co do punkbustera to już dawno się z nim nie trzeba męczyć, wszystko działa jak trzeba automatycznie  ;)

Edytowane przez Adi_TEAM LBN
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

zapytam jeszcze tutaj:

czy ktoś z Was ma doświadczenie w byciu Commanderem w BF2? Do czego biję - wszyscy wiemy jak wyglądają pomysły dotyczące zacieśnienia współpracy (czytaj nie wyglądają bo każdy robi co chce + kilku debili poluje jeszcze dodatkowo na swoich) i teraz pytanie - jak w praktyce sprawdzała się rola Commandera? Miało to sens czy wszyscy na to lali?

 

BTW zaq ja również bardzo jestem zainteresowany KZ bo mimo to po KZ2 mają u mnie jeszcze kredyt zaufania. 

Odnośnik do komentarza
Gość Zaqair

Zestaw ps4+bf4

www.gamestop.com/ps4/consoles/playstation-4-battlefield-4-le-bundle/110039

Fajnie by bylo gdyby byl w eu.

 

Wrazenia z dema multi:

Improvements to the user interface are very

noticeable and very appreciated. Menus are

simply better and much easier to use, but carry

over the same visual stylings of Battlefield 3

with that blue/white color scheme. The

character customization menu – probably one of the more cumbersome aspects of Battlefield 3′s

UI – now neatly organizes items in list-form,

rather than having multiple pages of different

customization options. Going down the list,

you’ll be able to tweaks your primary weapon,

secondary weapon, gadget 1, gadget 2, grenades, knife, specialization, and appearance. Of course, only a few weapons were made

available in the E3 demo, two per weapon class.

Each soldier (Assault, Engineer, Support and

Recon) could select their class-specific

weaponry but also had the option of using multi-

class weapons like carbines and shotguns, as in Battlefield 3. However, weapons did have a

number of paint options right off the bat, roughly

10 or so. Also different from Battlefield 3 is

that gadgets are shared between both gadget

slots, meaning you’re completely free to

customize your gadget loadout as preferred. Speaking of gadgets, the thing that had me

really jumping for joy is that the Recon class

now has the ability to equip C4, greatly

enhancing their effectiveness on the Battlefield.

Being my personal favorite kit, I am extremely

happy to be able to deal with vehicular threats in a greater capacity, similar to the Recon class in

the Battlefield: Bad Company series. Weapons

also seem to have a greater number of

attachment options. For example, not only can

you equip a sight, but you can also equip a

magnification option or another iron sight, providing you with two options, instead of one

New grenade types are also introduced. Players

now have the option to equip incendiary

grenades or flash bangs, along with the

standard fragmentation grenades. The knife

could also be replaced with a shank and there is

probably room to unlock different melee weapons on top of that. The opportunity never

arose in my play time, but yes, you can reverse

melee attacks in Battlefield 4. Commander mode is back. I didn’t get to play

around with it, but I did get killed by the

commander on a number of occasions, so I can

tell you it’s definitely effective in that sense.

The commanders – other members of the DICE/

EA, team in this scenario – had their own stations, one on each team, bringing up the

number of players up to 66 total, two of which

are not active on the actual battlefield. Look

forward to more details on Commander later this

week. Since my time was very limited, I wasn’t able to

explore the nuances of gameplay, but in

general, it seemed very similar to Battlefield 3,

with the exception of a greater focus on sea

warfare. We played on the “Siege of Shanghai”

map teased in Battlefield 4′s multiplayer trailer, which provided opportunity for all gameplay

styles, land, sea and air. Jets were not present

in this particular map and, no, I couldn’t explore

the entire city-scape, but that doesn’t make it

any less impressive. DICE was really able to

capture the feeling of battling in a towering mega-city like Shanghai, though it may be a bit

devoid of any sort of actual civilian population. You might be happy to know that that tower you

saw crash to the ground in the multiplayer trailer

is completely player-controlled and is not a

timed event, meaning it won’t just crumble once

one of the two teams has depleted a certain

amount of tickets. It can be taken out by destroying the support beams at its base – not

an easy task, however. Taking it out also

creates an entirely new landscape in the center

of the map. Where the tower once was, now lies

ruins and piles of rubble. The flag that was

situated at the top of the tower is still there, but at ground level now, taking away the height

avantage of any team that owned that flag

before hand.

mp1st.com/2013/06/11/e3-2013-battlefield-4-multiplayer-first-impressions/
Odnośnik do komentarza

Trochę lipa początek generacji a już okrojona z full hd wersja Battlefield 4.Liczyłem że wszystkie gry w nowej generacji będą już spokojnie w 1080p.Niech chociaż trzyma stały framerate.

 

 

BF4 będzie miał większe wymagania niż trójka, która wymaga komputera za co najmniej 2.5 tysiąca aby płynnie śmigać na fullHD z ustawieniami na maxa na mapach z 64 graczami.

ale najważniejsze aby nie było spadków fpsów.

Odnośnik do komentarza

 

http://www.neogaf.com/forum/showpost.php?p=62883466&postcount=99

"They confirmed 1080p @ 60 fps with 64 players for both PS4 and Xbone in the stream a few times. Not sure what they had to give up visually to do that, but they did say it several times.

Still buying it for PC."

 

 

Nie oglądałem żadnego stream'a, więc tego nie potwierdzę, ale póki nie będzie oficjalnego info to nie ma co gdybać o rozdzielczości.

Odnośnik do komentarza

zapytam jeszcze tutaj:

czy ktoś z Was ma doświadczenie w byciu Commanderem w BF2? Do czego biję - wszyscy wiemy jak wyglądają pomysły dotyczące zacieśnienia współpracy (czytaj nie wyglądają bo każdy robi co chce + kilku debili poluje jeszcze dodatkowo na swoich) i teraz pytanie - jak w praktyce sprawdzała się rola Commandera? Miało to sens czy wszyscy na to lali?

 

BTW zaq ja również bardzo jestem zainteresowany KZ bo mimo to po KZ2 mają u mnie jeszcze kredyt zaufania. 

 

Sporo grałem w BF2 i w moim odczuciu rola Commandera miała spory wpływ na rozgrywkę - opdowiadał on za UAV, ostrzał artyleryjski, wspomaganie walczących ('supply packs', pojazdy), dowodzenie liderami poszczególnych teamów. Zwłaszcza system rozkazów z BF2 przypadł mi do gustu - był bardzo rozbudowany i oferował wiele opcji strategicznych. Czasem włączam sobie drugiego Battlefielda i widzę, że ludzie nadal - po tylu latach od premiery - chętnie korzystają z dostępnych rozwiązań strategicznych: Commander wspiera graczy, dowódcy wydają rozkazy. Jeszcze jedna rzecz - w BF2 było tak, że im wyższa ranga, tym większa szansa, że zostaniesz Commanderem; dzięki temu ryzyko, że to 'stanowisko' obejmie noob, było mniejsze (choć oczywiście zdarzali się kompletnie nieogarnięci dowodzący).

Odnośnik do komentarza

 

zapytam jeszcze tutaj:

czy ktoś z Was ma doświadczenie w byciu Commanderem w BF2? Do czego biję - wszyscy wiemy jak wyglądają pomysły dotyczące zacieśnienia współpracy (czytaj nie wyglądają bo każdy robi co chce + kilku debili poluje jeszcze dodatkowo na swoich) i teraz pytanie - jak w praktyce sprawdzała się rola Commandera? Miało to sens czy wszyscy na to lali?

 

BTW zaq ja również bardzo jestem zainteresowany KZ bo mimo to po KZ2 mają u mnie jeszcze kredyt zaufania. 

 

Sporo grałem w BF2 i w moim odczuciu rola Commandera miała spory wpływ na rozgrywkę - opdowiadał on za UAV, ostrzał artyleryjski, wspomaganie walczących ('supply packs', pojazdy), dowodzenie liderami poszczególnych teamów. Zwłaszcza system rozkazów z BF2 przypadł mi do gustu - był bardzo rozbudowany i oferował wiele opcji strategicznych. Czasem włączam sobie drugiego Battlefielda i widzę, że ludzie nadal - po tylu latach od premiery - chętnie korzystają z dostępnych rozwiązań strategicznych: Commander wspiera graczy, dowódcy wydają rozkazy. Jeszcze jedna rzecz - w BF2 było tak, że im wyższa ranga, tym większa szansa, że zostaniesz Commanderem; dzięki temu ryzyko, że to 'stanowisko' obejmie noob, było mniejsze (choć oczywiście zdarzali się kompletnie nieogarnięci dowodzący).

 

 

W BF2142 bywałem commanderem. Niczym Zeus  trzaskałem z wysokości (siedząc na Tytanie) pioruny w postaci impulsów EMP, zrzucałem mannę z nieba i kierowałem moimi populous'ami by się biedni nie pogubili, skanując od czasu do czasu okolicę by nie wpadli na parkę wściekłych mechów. Kiedy współpraca szła gładko mnożnik punktowy szalał niczym w Dynasty Warriors ;)

 

Pisząc już całkiem poważnie, rola commandera w tamtym BFie była nie do przecenienia. Oczywiście wymagane były choc minimalne ślady inteligencji zarówno u generała jak i jego podkomendnych.

Edytowane przez Łebi
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...