Skocz do zawartości

NBA 2k13


krupek

Rekomendowane odpowiedzi

Również obadałem demko, ale nie ugrałem do końca kwarty. Po pierwsze nienawidzę tej kamery, nie da się na niej grać. Po drugie, nie widzę większych zmian względem 2k12, choć wiem, że po demie może być tego nie widać. Na pewno gra nie zmieniła się graficznie, to widać gołym okiem. Jedyne na plus, co zauważyłem, to podania z kozła. Wreszczie po tylu latach ktoś wpadł na pomysł, że to podstawowe zagranie w koszykówce i w grze jest niezbędne.

Odnośnik do komentarza

Nie no, dla mnie największą zmianą jest wprowadzenie gry kontaktowej między zawodnikami na boisku. Tak jak w poprzednich częściach mogłeś wbiec na przeciwnika i w sumie nic się nie działo, albo czasem odpaliła się jakaś standardowa animacja, tak teraz wszystko to wygląda dużo lepiej i ma wpływ na rozgrywkę. Podobnie jest z kontaktem w powietrzu. I już to sprawia, że 2k13 mnie kupiło. Dodatkowo wydaje się, że poprawili pick&rolle, slashing game w końcu działa, zawodnicy z większą wartością parametru speed biegają dużo szybciej niż reszta (w 2k12 ciężko było się urwać w transition, tu działa to tak jak działać powinno) nowe sterowanie jest w porządku, także jestem zadowolony i czekam na premierę.

Edytowane przez noxious33
Odnośnik do komentarza

Również obadałem demko, ale nie ugrałem do końca kwarty. Po pierwsze nienawidzę tej kamery, nie da się na niej grać. Po drugie, nie widzę większych zmian względem 2k12, choć wiem, że po demie może być tego nie widać. Na pewno gra nie zmieniła się graficznie, to widać gołym okiem. Jedyne na plus, co zauważyłem, to podania z kozła. Wreszczie po tylu latach ktoś wpadł na pomysł, że to podstawowe zagranie w koszykówce i w grze jest niezbędne.

 

Szkoda tylko, że nie idzie podawać po koźle z wduszonym R1, albo ja nie umiem.

Edytowane przez agst
Odnośnik do komentarza

ej głupie pytanie, ja sie robi wsady (ps3) ? z L2? co prawda dawno przestałem się fascynować tym sportem, to demko jak dla mnie świetne.

Jeśli do rzutów wykorzystujesz gałkę, to wsad robi się L2+R2+wychylenie gałki. Jeśli rzucasz kwadratem, to wtedy nie wiem jak robić wsad, bo robię gałką ;) Całe sterowanie masz tu: http://nba2k4life.com/2012/09/25/nba-2k13-advanced-controls/ (tylko błąd przy bounce pass na ps3)

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dla wszystkich zainteresowanych, po testowałem już dość dobrze 2k13.

 

Najważniejsza sprawa jak na razie on-line chodzi pięknie, praktycznie zero lagów (jeszcze nigdy w 2k nie było tak płynnie), ale co najważniejsze w ligach online powróciła możliwość kasowania zerwanych meczy, symulowania jak ktoś się ociąga z grą, no i kluczowa sprawa mecze można grać kiedy się chce i z kim się chce, a nie jak narzuca nam to grafik przygotowany przez konsolę.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Wreszcie wyszedł porządny patch, poprawia mnóstwo błędów, balansuje rozgrywke ( ofensywne zbiórki, kontry, przechwyty ) no i naprawili My Player wreszcie. Teraz w koncu odpalają się jakieś zagrywki i gra się po prostu łatwiej zamiast biegać trochę bez ładu i składu po parkiecie a'la Carmelo ;)

Odnośnik do komentarza

Bugów nadal jest całe mnóstwo, a MyCareer jest niegrywalny w momencie kiedy wchodząc do meczu statsy mojego zawodnika spadają o 10 w dół... Gameplay jest dobry, ale to co się dzieje wokół samej gry woła o pomstę do nieba. Dlaczego nie ma opcji wyboru meczu, który chcę zagrać? Naciskając play next key game przerzuciło mnie 2 miesiące do przodu... W 2K11 była taka opcja, w zeszłym roku ją wywalili. Nie wspominam nawet o tym, że po patchu za rozegrane mecze nie wpadają VC... Bug na bugu, nawet po patchu :/ I dlaczego nie mogę nigdzie kupić DLC, które było dodawane do pre-orderu? Po co zbierać all-star votes, skoro nie można zagrać w all-star game? :| Chłopcom z Visual Concepts zdecydowanie lepiej szło programowanie na Dreamcasta.....

Odnośnik do komentarza

No niestety, na current genach to jedne z bardziej zabugowanych gier niestety :/ Opcja grania dowolnego meczu w mycareer jest głupia moim zdaniem, chyba że za resztę dostawałbyś 0 skill points, ale zgadzam się, że key games jest dużo mniej niż w poprzednich edycjach, gram w Blazers na SF i do tej pory może miałem ze 4, z czego 2x z Lakers, raz przeciwko Knicks ( vs Carmelo ) i raz z Grizzlies ( Gay ). Z thunder czy heat nie miałem key game, bo Durant i James byli przez konsole wystawieni na PF,..

Odnośnik do komentarza

Czekam aż usuną bug, który sprawia, że w menu mam overall 68, a po rozpoczęciu meczu spada do 60... W tym czasie planowałem zagrać szybki sezon z fantasy draftem, niestety okazało się, że 2K nie wpadło na pomysł dopuszczenia do tego trybu klasycznych graczy, a tylko wtedy taka zabawa miałaby sens... No nic, pozostaje grać pojedyncze mecze, ewentualnie Association...

Odnośnik do komentarza
  • 5 tygodni później...

Na początku wspomnę tylko, że poprzednie 2k w jakie grałem to 11, z którym spędziłem mega dużo czasu i grałem w zasadzie jeszcze w tym sezonie. Od świąt pogrywam w 2k13 i wrażenia mega pozytywne :D Na początku gameplay wydawał mi się bardzo dziwny, kontakt między zawodnikami, rzuty kwadratem (kiedyś zawsze używałem gałki) i ogólne wrażenie, że zawodnicy poruszają się w slow-mo. Ogarnąłem nowe sterowanie mniej więcej i na razie najwięcej czasu spędziłem w pojedynczych meczach on-line, pobieżnie tylko zacząłem my player i mogę się chyba podzielić wrażeniami.

 

Po pierwsze nowe sterowanie: jest naprawdę kozacko!!! Nie byłem przekonany do dryblingu prawą gałką, ale działa to mega dobrze, w końcu tacy zawodnicy jak Rondo w moim Bostonie czy chociażby Ty Lawson mogą pokazać pełnię możliwości, niesamowite crossy, co ważne wszystkie zwody wykonuje się logicznie (chodzi o to, że np żeby zrobić obrót o np. 180 stopni należy po prostu wykonać taki lub podobny ruch gałką). Fizyka ciał zawodników również o wieeele lepsza, dużo grałem Bostonem właśnie, więc może na przykładzie Paula Pierca. Nie jest on zbyt szybkim zawodnikiem, ale w tej grze można wykorzystać jego świetny footwork (dzięki któremu jest tak dobry w prawdziwej NBA) odpychanie przeciwników podczas pojedynku 1 na 1 i cały arsenał zagrań w post-up sprawia, że chce się grać takimi zawodnikami jak nigdy wcześniej. O wiele lepiej wyglądają również rzuty, podczas tworzenia postaci w My Player również edytor jest dużo bardziej rozbudowany przez co naprawdę możemy rzucać w grze dokładnie tak jak sobie wymarzymy, wystarczy poszperać wystarczająco dużo w dostępnych opcjach (albo sprawdzić w necie).

 

Tryb online działa bez zarzutu, tak naprawdę niemal bez lagów, płynna, przyjemna rozgrywka, denerwuje jedynie to, że 90% ludzi których spotykam na serwerach gra tylko Miami lub OKC, ale cóż, życie :D Przy odpowiednim zaangażowaniu da się ich pokonać. Gra w single player jest wymagająca już na podstawowym poziomie trudności, ja gram obecnie na Superstar, bo jeszcze nie ogarniam niuansów sterowania wystarczająco pewnie by przerzucić się na Hall of Fame, ale i tak jest już ciężko, wystarczy chwila nieuwagi i przeciwnicy odlatują na kilkanaście/kilkadziesiąt punktów, wyjątkowe poczucie niemocy, które potrafię przeboleć tylko w tej serii.

 

My Player wygląda na początku pięknie, świetna jest cała otoczka. Rozmawiamy najpierw z managarami drużyn które potencjalnie mogą nas wydraftować, potem sam Draft fajnie pokazany, a w klubie jest już naprawdę ciekawie. Na razie nie zamierzam spędzać w tym trybie zbyt dużo czasu, ale zapowiada się pięknie najbardziej jaram się Twitterem w grze gdzie ludzie tagują nas pisząc o niedawnych i zbliżających się meczach itd, naprawdę, dobry klimat.

 

Co do oprawy naprawdę jest świetnie. Fizyka ciał naprawdę realistyczna, choć wiadomo, że zdarzają się bugi itd. Mi wyjątkowo przypadł do gustu soundtrack, chociaż klasycznie zostawiłem w odtwarzaczu tylko ulubione tracki, niemniej na pewno dobrze się tego słucha i pasuje do konsolowego basketu idealnie. No, to tyle, idę grać Indianą w Associaton i prędko dzisiaj chyba nie zasnę :D

Odnośnik do komentarza

Tak tak, ale teraz gdy już uwagę skupiam na crossach to naturalniej przychodzą rzuty buttonem. Już się przyzwyczaiłem więc lajtowo. Paul George sieje terror tak wgl, polecam bardzo Indianę, chyba nawet będę nimi grać po sieci. Nie ma tu może żadnego superstara, ale bardzo zbilansowany skład, dużo możliwości w ataku jak również bdb obrona.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Zakupilem pare dni temu, jestem pod wielkim wrażeniem ale spowodowane jest to tym ze ostatni raz grałem w wirtualnego kosza w hmm '97 ;)

 

Narazie trochę przeraża mnie ogrom tej gry tzn te wszystkie zagrania i ruchy, nie jest to takie proste jak np w fifie i chyba trochę mi zejdzie zanim opanuje wszystko :)

Jedynie do czego mogę sie przyczepić to mega zje.bane menusy, kurde mega nie intuicyjne jest w ogóle opcja quick game? Narazie gram season bo jakoś nie kręci mnie kariera :)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...