Sonoklapy maja pewnie niezle cisnienie, ze kazdy olal pasciarskiego Heavy Rain, a teraz Walking Dead dostalo wyroznienie SROTFL Sony juz w ogole musi byc dumne, ze pompuje kase (chyba) w te pseudo dorosle projekty Cage'a xDDDDDD

 

PS. Lords of Shadow 2 Sonoklapy beda sie jarac tepym Kratosem, ale to juz ich problem.

 

 

 

 

Edytowane 8 grudnia 201212 l przez Disvertigo

Znów zasłaniasz się" multiplatformą" bo czym innym mógłbyś c'nie?

 

A kto sie zaslanial Batmanem w zeszlym roku ? xD

 

Nie wiem czy wiesz, ale ja mam wyje.bane na VGA, ich nagrody dla mnie znacza tyle co opinia Mendrka.

 

Divergoowno: dobrze, ze przerzuciles sie na obrazki, polski jezyk nie dla plebsu,

Edytowane 8 grudnia 201212 l przez Ins

PS. Lords of Shadow 2 Sonoklapy beda sie jarac tepym Kratosem, ale to juz ich problem.

 

Sęk w tym, że Sonyklapy mogą się jarać tym i tym heh.

No wlasnie o to chodzi. Jaraja sie uposledzonym Kratosem zamiast lepszym tytulem.

Ty masz chyba ze sobą jakiś problem..

No wlasnie o to chodzi. Jaraja sie uposledzonym Kratosem zamiast lepszym tytulem.

Sonoklapy maja pewnie niezle cisnienie, ze kazdy olal pasciarskiego Heavy Rain, a teraz Walking Dead dostalo wyroznienie SROTFL Sony juz w ogole musi byc dumne, ze pompuje kase (chyba) w te pseudo dorosle projekty Cage'a xDDDDDD

 

PS. Lords of Shadow 2 Sonoklapy beda sie jarac tepym Kratosem, ale to juz ich problem.

 

 

 

 

Sonoklapy maja pewnie niezle cisnienie, ze kazdy olal pasciarskiego Heavy Rain, a teraz Walking Dead dostalo wyroznienie SROTFL Sony juz w ogole musi byc dumne, ze pompuje kase (chyba) w te pseudo dorosle projekty Cage'a xDDDDDD

 

PS. Lords of Shadow 2 Sonoklapy beda sie jarac tepym Kratosem, ale to juz ich problem.

 

you just went full retard, man

 

niech ktos da rodzynow zanim napisze, ze to byl tylko trolling xD

Trolling trollingiem, ale Kratos to najwiekszy idiota w gierkach - fakt.

No wiesz Master Chief z tego co grałem i wiem to intelektualną bestią też nie jest :ph34r:

 

 

Kratos jest nad wyraz charakterystyczną postacią, czego nie można powiedzieć " o panu zbroi".

John to Platon w porownaniu do tej spopielonej murzynskiej ameby.

Edytowane 8 grudnia 201212 l przez Ins

Ale zamknijcie mordeczki.

Xboty nigdy mistrzami ekonomii (czy prostej logiki/algebry nawet) nie byli. Nie dość, że bronią paściarskiego abonamentu (nawet jak wszem i wobec każdy krytyk objechał MS dookoła za lecenie w pręta, zwłaszcza na tle PS+), to jeszcze wolą mieć mniej dobrych gier niż więcej (po co GoW:A + LoS2, samo LoS2 jest lepsze... wtf?). Nie wiem jakich substancji MS dodaje do konsol, ale DEA (to ci od narkotyków) powinno się zainteresować.

Chyba, że to jakiś racjonalizujący mechanizm obronny.

 

PS. John 117 to impotent z wirtualną lasencją w komórce, Kratos zalicza wszystko czego akurat nie morduje

Edytowane 8 grudnia 201212 l przez Mendrek

Jak szukacie bandy kretynów to proponuję odpalić FF13. Grałem tylko kilka godzin (dłużej nie wytrzymałem), ale Kratos z Johnem117 przy Vanille i tej rozkosznej bandzie wydają się tytanami intelektu.

John to Platon w porownaniu do tej spopielonej murzynskiej ameby.

No fanem Hejlo nie jestem ale też już wolę te rzadkie gadanie Pana Halo niż łysej pały, co część to tylko pieprzy komu by tu nie wpier.dolić. Poziom typowego dresika. Zresztą co część jest to samo.

Edytowane 8 grudnia 201212 l przez Paliodor

Mendrek blaznie, umiesz czytac czy po prostu toczysz swoja bekowa krucjate ? Napisalem, ze przykre jest dla mnie jaranie sie kolejnym dałniarskim Kratosem, jak tuz za rogiem pojawia sie kolejna odslona deklasujaca przygody tego czerstwiaka. Twoja fobia nakazuje ci w takim momencie pisac o abonamencie xDDDD

 

Greg: no ferajna z FFXIII to tez niezle kmioty.

Dokładnie. Zawsze mam bekę, jak czytam o jakiejś charyzmie Kratosa. Kozaczek rozpier.dalający wszystko co się rusza, no czapki z głów (pipi)a.

No skoro gra ma taką fabułę jaką ma i jest grą jaką jest (action adventure slasher) to trudno, żeby raptem w drugiej części. Kratos zaczął hodować kucyki Pony i zaczął podrywać Zeusa.

 

Ale albo nie grałeś (obstawiam tą opcję) albo nie zrozumiałeś fabuły. Bo ta wcale nie polega na zabijaniu wszystkiego co się rusza.

No ale jak widać dla niektórych nawet wcale nieskomplikowana fabuła w GoW-ie to już za dużo do pokumania.

Edytowane 8 grudnia 201212 l przez SłupekPL

Slupek, ty sie jarasz GTA, wiec twoja opinia jest inwalida.

Grasz w Halo i pewnie jeszcze tam jarasz się fabułą. Nie powinieneś przyznawać się w ogóle do grania.

No wlasnie o to chodzi. Jaraja sie uposledzonym Kratosem zamiast lepszym tytulem.

Matka wie że ćpiesz?

No wlasnie o to chodzi. Jaraja sie uposledzonym Kratosem zamiast lepszym tytulem.

Matka wie że ćpiesz?

 

uuu gimnazjum jedzie po bandzie

Ins i co z tego? Seria GTA bije Halo i God of War,i taka jest prawda

Jak dla kogo, dla mnie GTA ssie. Gry Rockstar nudza mnie przeokrutnie (nie liczac Table Tennis, w MP3 nie gralem jeszcze).

 

Nie kazdy fapuje na samo slowo Rockstar.

Edytowane 8 grudnia 201212 l przez Ins

Ty w ogóle jesteś inny Insik.

Zniesmaczenie, że Kratos zabija to jest beka nieziemska, he he he.

 

Już serio głupszego argumentu chyba nie ma. Zabijanie to chyba podstawowy element w 90% grach, nie licząc chyba tylko wyścigów i sportówek (typowych).

Nawet w platformówkach, przygówkach i rpg-ach się zabija (zwłaszcza).

 

"Kratos to łysy zabójca, a feeee obrzydza mnie" po czym

 

<odpala Girsy i tnie piłą wszystko>

<odpala GTA i rozjeżdża przechodniów>

<odpala Castlevanie zabija stworki>

<odpala Halo strzela, zabija>

<odpala Finala ubija żelki>

 

Edytowane 8 grudnia 201212 l przez SłupekPL