Kalel 3 404 Opublikowano 14 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2015 Obejrzane . Czy to był jakiś prequel do Arkham Asylum ? Cytuj Odnośnik do komentarza
tk___tk 4 795 Opublikowano 15 Lipca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2015 ta najnowsza seria która zaczęla się przed convergence jest spoczko, ale skład tylko trochę pokrywa się z filmowym. Cytuj Odnośnik do komentarza
tukan 1 916 Opublikowano 29 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2015 przejrzałem zawartość i część z tego tego wala się po domu jeszcze w zeszytach ale chuj z tym liczy się tylko WAŻNIAK 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
ornit 2 789 Opublikowano 29 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2015 A jak z drukiem? Czytałem dosć niepochlebne opinie o rozmywających się rysunkach. Mógłbys zrobić zdjęcie przykładowej strony? I czy Lobo ma odsłoniętą dupę z napisem jak w oryginale czy to ocenzurowali? Jutro sam będę miał ale chciałbym się na to już teraz przygotować. Cytuj Odnośnik do komentarza
tukan 1 916 Opublikowano 29 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2015 Dupę z napisem bite me? Jest taka okładka mikro okładka przy końcu labumu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Luqat 955 Opublikowano 31 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2015 (edytowane) Catwoman Rzymskie Wakacje warto łyknąć? Przeczytałem ostatnio i warto. Trochę oddechu od Gotham i gacka. Szybko i przyjemnie się czyta, fajne suchary i docinki w wykonaniu Cat i Riddlera, a także co najważniejsze dowiadujemy się ważnej rzeczy o Selinie (przynajmniej ja się dowiedziałem - po to się wybrała "na wakacje") No i można podziwiać jej krągłości Edytowane 31 Lipca 2015 przez Luqat Cytuj Odnośnik do komentarza
tukan 1 916 Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Amerykański Wampir, czytał ktoś? Cytuj Odnośnik do komentarza
Luqat 955 Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Właśnie mam wypożyczony pierwszy tom i pewnie dziś poczytam, to się wypowiem. Cytuj Odnośnik do komentarza
tk___tk 4 795 Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2015 bardzo dobre. chociaż tu od niedawna snydera tutaj hejtują więc nie wiem. moim zdaniem najlepsze są mini-serie. jedna podczas drugiej wojny światowej na Pacyfiku, druga w Europie o jednym z pradawnych wampirów bazowanym na nosferatu. Second cycle zapowiada się ciekawie ale ledwo nadgryzłem. Cytuj Odnośnik do komentarza
ornit 2 789 Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2015 To nie jest hejt tylko zasłużona krytyka. Hejt to słowo używane kiedy brak fanom twórczosci krytykowanej osoby innych argumentów na poparcie swoich racji. Niestety, Batman Snydera to słabizna ale pamiętajmy też, że jest on ograniczony przez kanon towarzyszący tej postaci. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
tukan 1 916 Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2015 btw widzę że tego wampira są dwa wydania pierwszego tomu ktoś się orientuje czy one się konkretnie różnią? Cytuj Odnośnik do komentarza
Luqat 955 Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2015 Jestem po lekturze I powiem, że jest bezkompromisowo (delikatnie mówiąc ) Czyta się bardzo dobrze, kreska jest świetna i pasuje do opowieści, no i widać rękę Kinga przy tworzeniu całości. No i nie tylko główny (anty?)bohater jest tutaj na pierwszym planie, bo pozostałe postaci nie zostały potraktowane po macoszemu i również poświęcono im dużo "czasu antenowego". Na pewno na dniach wypożyczę następne dwa tomy, gdyż jestem ciekaw co tam autorzy dalej wymyślili i będę czekał na czwarty, który wychodzi pod koniec sierpnia. Nawet moja żona zerkając kiedy czytałem, stwierdziła że ją zaciekawiło i będzie zaraz się zabierać za czytanie Także polecam Cytuj Odnośnik do komentarza
tukan 1 916 Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Spok, King to i tak tylko pierwszy tom, dalej jest Snyder. Miałeś wydanie 160st czy 199str? Cytuj Odnośnik do komentarza
tk___tk 4 795 Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2015 (edytowane) To nie jest hejt tylko zasłużona krytyka. Hejt to słowo używane kiedy brak fanom twórczosci krytykowanej osoby innych argumentów na poparcie swoich racji. Niestety, Batman Snydera to słabizna ale pamiętajmy też, że jest on ograniczony przez kanon towarzyszący tej postaci. nie no niedawno przeczytałem tutaj krytykę właśnie za próby zerwania z kanonem. year zero jako najgorszy origin w historii - czy najgorszy to kwestia dyskusyjna, w każdym razie obowiazujacy dla współczesnego czytelnika. postacie out of character - no ja bym powiedział raczej, że to są dobrze znane postacie pisane na nowo więc zrozumiale jest chyba trochę inne zachowanie. chociaż i tak poczytałbym konkretne przykłady. Edytowane 3 Sierpnia 2015 przez tk___tk Cytuj Odnośnik do komentarza
Luqat 955 Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2015 (edytowane) Spok, King to i tak tylko pierwszy tom, dalej jest Snyder. Miałeś wydanie 160st czy 199str? Aż musiałem policzyć, bo strony nienumerowane Wersja 200 stron, wydanie z roku 2011, z tym że ostatnie około 25 stron to okładki zeszytów, szkice i przykłady rozpisywania plansz. Jest też posłowie Snydera, a na początku wstęp Kinga. Także samego mięska jest gdzieś 160 stron. Z tego co wyczytałem, to wydanie drugie, to po prostu dodruk pierwszego. No, a jeśli chodzi o ilość stron, to może ktoś liczył całość, a ktoś inny tylko treść właściwą? Edytowane 3 Sierpnia 2015 przez Luqat Cytuj Odnośnik do komentarza
ornit 2 789 Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2015 (edytowane) Żeby nie było, że jestem aż takim hejterem Snydera. Z ciekawosci sięgnąłem dzisiaj po jego inny tytuł żeby się przekonać co jest wart bo kojarzę go tylko z Batmana Powiem tak. Przeczytałem 14 numerów (ukradłem ofc) i jestem zachwycony. Co prawda brakuje mu głębi i rozkminek jak u Moore'a (tu są bardziej typowe zrywy a'la super hero) ale naprawdę jest dobrze i czyta się to jednym tchem. Nie wiem czy to można nazwać rebootem. W pewnym sensie tak chociaż jak się okazuje zachowane zostało kontinuum po serii Moore'a. Po prostu główny bohater, nowo odrodzony Alec Holland okazuje się TYM własciwym Hollandem, a poprzedni Swamp Thing był jedynie klonem swiadomosci i wspomnień, które następnie przejął oryginalny (czyli ten z N52, który przez te wszystkie lata gnił w bagnie) bohater. Uff...sam nie wiem czy to dobrze zrozumiałem Fabuła mniej więcej przedstawia się tak: Wezwanie nowego Swamp Thinga wiąże się z nowymi zagrożeniami płynącymi od agentów Zgnilizny* (lolololo), którzy chcą zamienić nasz piękny zielony swiat w porastającą rozkładającym się mięsem pustynię. Z początku Alec opiera się jak może swojemu przeznaczeniu by w końcu pogodzić się z rolą wyznaczoną mu przez Drewniany Sejmik* (lolololo). A wszystko to po to by uratować kobietę swojego życia, a w istocie królową dżumy i zepsucia, Abigail. Trochę tu quasi-botaniki, horroru, gore i makabry, trochę Romea i Julii a wszystko okraszone ładnymi klimatycznymi rysunkami. W USA seria Snydera wyjdzie niedługo w wydaniu Deluxe. Liczę na to, że u nas będzie tak samo i wtedy ją kupię. A jesli nie to należy im się karny kutas bo zamiast wydawać Wonder Womany, Shazamy itp szajs mogliby puscić te 20 zeszytów w 2-4 wydaniach zbiorczych. *sam to przetłumaczyłem Edytowane 3 Sierpnia 2015 przez ornit Cytuj Odnośnik do komentarza
tk___tk 4 795 Opublikowano 3 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2015 zarówno swamp thing jak i animal Man zaliczyli naprawdę dobry transfer do głównego uniwersum dc (w pewnym momencie oba tytuły się przecinają). gorzej niestety wyszedł na tym John constantine . ze snydera koniecznie sprawdź "the wake". 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
tukan 1 916 Opublikowano 13 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2015 Przeczytałem Azyl w Arkham. Japierdl Fabuły to tam za bardzo nie ma ale te plansze, te symbole, to ogólne poje.baństwo Szkoda że połowa to sam scenariusz, poczytałem trochę ale dalej mi się nie chciało, tylko przypisy ogarnąłem. Cytuj Odnośnik do komentarza
tukan 1 916 Opublikowano 2 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2015 (edytowane) Luthora warto? Jest poziom Jokera? Dodam że uniwersum Supermana jest niemal zupełnie obce stąd pytanie. Edytowane 2 Października 2015 przez koval Cytuj Odnośnik do komentarza
Malibu 940 Opublikowano 2 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2015 Ja się właśnie też zastanawiam czy brać tego Luthora czy lepiej zakupić Strażników A.Moora z okazji dodruku Cytuj Odnośnik do komentarza
ornit 2 789 Opublikowano 2 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2015 Strażnicy - ale to nie jest superhero, w każdym razie nie typowe. bierz Moore'a 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
tukan 1 916 Opublikowano 3 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2015 Ale jak, ten wcześniejszy nakład co był w HC się wyczerpał? Cytuj Odnośnik do komentarza
Malibu 940 Opublikowano 3 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2015 No tak, jedynie jakąś jedną kopie widziałem w Empiku w Krakowie a tak to w dyskontach nigdzie nie można było kupić. Zrobili dodruk Strażników, Sandmana tom 3 i 4 i Ligę Niezwykłych Dżentelmenów tom 1. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kalel 3 404 Opublikowano 3 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2015 Jeśli chcecie naprawdę dobrą historię o Lexie to polecam "Lex Luthor-Man of Steel". W sumie, to najlepsze wprowadzenie do tej postaci jeśli ktoś nie zna łysego tak dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza
ornit 2 789 Opublikowano 3 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2015 http://www.polskigeek.pl/2015/10/co-egmont-planuje-w-2016-roku.html#more Tylko Crisis On Infinite Earths mnie z tego interesuje. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.