Skocz do zawartości

Oskary 2014


Rekomendowane odpowiedzi

do nominacji oskarowych jeszcze trochę czasu, ale award seasons jakby nie patrzeć zainaugurowany bo mamy nominacje do złotych globów:

 

http://www.hitfix.com/galleries/2014-golden-globe-nominees-include-american-hustle-and-12-years-a-slave

 

ten temat służy również do filmowego podsumowania roku. najlepsze filmy, największe rozczarowania itd. ja osobiście nie potrafię sobie przypomnieć żadnego dobrego tytułu z tego roku. wszystkie na max 7/10. chu.jowo.

Odnośnik do komentarza

No i racja, filmy w tym roku to takie max 7+/10, chyba, że Prisoners, ale na pewno nie zostanie doceniony. Za to pulę zgarnie kapitan Phillips, niesłusznie, bo film był nudny i średni.

 

A, zapomniałem o gawitacji, podobał mi się

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Oho, coroczny temat do obwieszczania światu, że jeśli komuś podoba się inny film niż mnie, to na pewno dlatego, że są tam Żydzi/czarni/kobiety/geje/fejsbuk/seks/lewica/prawica/wojna/przeciwko wojnie/bo drogi i Hollywoodzki/bo tani i niezależny/bo wybierają zawsze tych samych/bo muszą kreować nowe gwiazdy z tyłka itp.

 

 

"Zniewolony" jest faworytem od dawna i na razie nie wygląda, żeby się to zmieniło. Gdy mnie ktoś pytał miesiąc temu, mówiłem jeszcze o "Grawitacji" i "Her", i nadal myślę, że te filmy są najbliżej, oprócz "American Hustle". Ewentualnie jestem w stanie sobie wyobrazić, że "Her" zyska nieco po premierze, ale raczej na ten moment nie widać większych wątpliwości. Możliwe, że Cuaron zbierze sporo głosów za reżyserię, dla "równowagi" z główną statuetką dla McQueena. Nagrody aktorskie też wydają się jakby rozdane, Blanchett jest faworytem od dnia premiery swojego filmu i nic się nie zmieni, podobnie Lupita Nyongo, tradycyjnie więcej mocnych kandydatur wśród facetów.

 

 

Swoją drogą, to ciekawe uczucie dla osoby interesującej się kinem, kiedy zaczyna się ten etap, gdy gwiazdami i już niemal klasykami stają się ludzie, których śledziłeś od pierwszego dnia ich kariery. Pierwszy film McQueena był niby wielkim wydarzeniem wśród krytyków festiwalowych, ale miał za mały zasięg na jakąkolwiek popularność. Drugi zwrócił uwagę głównie tym, że był o seksie, co zawsze znacząco pomaga zareklamować. Trzeci jest już Oscarowym faworytem, w co po tylu miesiącach nadal jest mi trudno uwierzyć (nie wiem nic o tym filmie, domyślam się jedynie, że jest podobnie bezwzględny, co poprzednie, a nie nagły skok w stronę popu). Jest to jednocześnie twórca kontrowersyjny - każdy jego film oprócz zachwytów zbiera sporo pojazdów za nudziarstwo i pretensjonalność - ale też doceniany za swoje, charakterystyczne podejście. Za 20 lat będzie się mówiło o McQueenie w takim zakresie, jak teraz się mówi o Malicku czy Lynchu, tylko że oglądam to po raz pierwszy na żywo.

Edytowane przez ogqozo
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...