@Zeratul

Hajs od rodziców.

Nie ma szacunku... 

Edytowane 12 maja 201410 l przez Zeratul

Śmiech czy nie, za przeciętną dniówkę w USA kupisz więcej gierek niż w Polsce.

Nie... w USA rodzice nie daja dzieciom pieniedzy. 

Nie... w USA rodzice nie daja dzieciom pieniedzy. 

Dokładnie, dziecko mówi tacie, tato kup mi taką i taką gre, ojciec nie przejmując się niczym, to jak 60zł w Polsce, jedzie i kupuje gre.

 

MaZZeo ma racje, inaczej w Polsce wydać 200zł zarabiając 1500zł

A inaczej wydać 60$ zarabiając 1500$?

 

Nie... w USA rodzice nie daja dzieciom pieniedzy. 

Dokładnie, dziecko mówi tacie, tato kup mi taką i taką gre, ojciec nie przejmując się niczym, to jak 60zł w Polsce, jedzie i kupuje gre.

 

MaZZeo ma racje, inaczej w Polsce wydać 200zł zarabiając 1500zł

A inaczej wydać 60$ zarabiając 1500$?

 

 

Minimalna placa w Polsce 1680zl/miesiac

Minimalna placa w US (federalna $7.25/h) = $1160

 

Wiec skad wy te 1500zl i $1500 bierzecie to ja nie mam pojecia.

 

 

Ale zgadzam sie, jak ktos zarabia $1500 niz 1500zl to ma lepiej. Jak ktos zarabia $6000 to ma jeszcze lepiej! 

Nie powiem, dochodzicie tutaj do bardzo odważnych i kontrowersyjnych wniosków.

No ale o co ci chodzi? Porownywanie cen miedzy krajami w stosunku 1:1 to smiech na sali. 

 

śmiech na sali to jest Twoje pyerdolenie jak to niby w USA jest tak samo ciężko jak w Polsce. Nie wiem kiedy ostatnio byłeś w Polsce, matematyka jest taka sama na całym świecie więc otwórz oczy:

 

jeśli zarabiasz te 3000 dolców miesięcznie co daje Ci roczny dochód na oko 36 tysięcy dolców rocznie co jest kurevsko poniżej średniego indeksu zarobków w USA to za 3000 dolców na koniec miesiąca kupisz sobie:

1 konsolę PS4 za 400 dolców

5 gier po 60 dolców (a ch,uj kupujemy nówki w bestbuy a co) = 300 dolców

razem = 700 dolców co stanowi niecałą 1/4 Twojej wypłaty, 75% masz dalej na życie. 

 

W Polsce jeśli masz 3000zł netto na rękę to kupisz:

1 PS4 za 1700zł 

5 gier po 200zł (a ch,uj kupujemy używki bo jak policzę po nówkach jak poprzednio to już zupełnie padniesz)

razem = 2700zł co stanowi 90% i na życie zostało Ci 300zł.

 

czy to jest naprawdę tak kurevsko trudno pojąć? Już nawet MaZZeo rocznik 1999 to skumał, więc Ty jako sprzedawca kredytów chwilówek też powinieneś ogarniać takie rzeczy. Ja rozumiem, że nie porównujemy cen 1:1 dlatego porównałem Ci siłę nabywczą dwóch pensji, przy czym amerykańską wziąłem poniżej średniej, a Polską powyżej (średnia w Polsce to jakieś 2700zł na rękę więc o czym my tu mówimy). No chyba, że zarabiasz tam minimalną czyli jesteś czarnuchem na budowie i układasz tzw tubajfory (dla nieznających tematu: deski 2x4) co nie zmienia faktu, że za minimalną tam i tak kupisz 1 PS4 i jedną grę a u nas kupisz jakieś 0,9 konsoli PS4. No ale (pipi)a wyższa matematyki ja j,ebie ułamki oh jej xbox taki dobry ojej no no.

 

Wracając do tematu to uważam, że CW jest w obecnej formie do zamknięcia. Szmacenie xbockiego nasienia owszem zawsze w cenie, jednak ileż można się znęcać. Dostarczacie Szlachcie rozrywki nie powiem, jednak to wszystko jest już po prostu smutne. Z resztą czy tylko ja widzę takie obrazki, w których naczelni obrońcy xszitu prezentują się nstępująco:

 

 

No (pipi)a zero jakiejś godności - Knack w avatarze, #SONYTAKIEDOBRE - Szlachecka woń tego co najlepsze czyni z Was giermków i podch,ujaszczych. Jak M$ ma się kiedykolwiek odbić, kiedy najlepsze co może spotkać xbota to posiadanie Knacka w avatarze? 

 

To jest takie smutne, zero dumy, woli walki, zero szacunki, męskości, testosteronu - taka biedna, bezkształtna, beznamiętna masa grająca w skuter wodny i multi 2002 rok. I to oszukiwanie się przez łzy, że Spencer, że będzie dobrze, że E3. (pipi)a pokażą na E3 że Xone może live streamować zawody Wrestlingu i tyle z Waszego mesjasza gamingu. Śmieszą mnie te teksty, że niby M$ ze swoim klockiem numer jeden zrewolucjonizował granie na konsoli, podczas gdy jedyne co zrobił to wprowadził płatny online, wyciąganie hajsu przez DLC i jednoprzyciskowe gierki dla de,bili na max 5 godzin. Tyle wnieśliście do elektronicznej rozrywki. 

 

Mimo wszystko jest mi żal, że z jakiejś tam alternatywy xbociarnia stała się jedynie biernym popychadłem nawet dla randomów na tym forum

 

#sonytakiesmutne

 

 

żartowałem

beka z Was padawany

Tylko PlayStation

Waldek znów masakruje lewaków... wróć xbotów.

 

 

 

 

 

No ale o co ci chodzi? Porownywanie cen miedzy krajami w stosunku 1:1 to smiech na sali.

 

 

 

śmiech na sali to jest Twoje pyerdolenie jak to niby w USA jest tak samo ciężko jak w Polsce. Nie wiem kiedy ostatnio byłeś w Polsce, matematyka jest taka sama na całym świecie więc otwórz oczy:

 

jeśli zarabiasz te 3000 dolców miesięcznie co daje Ci roczny dochód na oko 36 tysięcy dolców rocznie co jest kurevsko poniżej średniego indeksu zarobków w USA to za 3000 dolców na koniec miesiąca kupisz sobie:

1 konsolę PS4 za 400 dolców

5 gier po 60 dolców (a ch,uj kupujemy nówki w bestbuy a co) = 300 dolców

razem = 700 dolców co stanowi niecałą 1/4 Twojej wypłaty, 75% masz dalej na życie. 

 

W Polsce jeśli masz 3000zł netto na rękę to kupisz:

1 PS4 za 1700zł 

5 gier po 200zł (a ch,uj kupujemy używki bo jak policzę po nówkach jak poprzednio to już zupełnie padniesz)

razem = 2700zł co stanowi 90% i na życie zostało Ci 300zł.

 

czy to jest naprawdę tak kurevsko trudno pojąć? Już nawet MaZZeo rocznik 1999 to skumał, więc Ty jako sprzedawca kredytów chwilówek też powinieneś ogarniać takie rzeczy. Ja rozumiem, że nie porównujemy cen 1:1 dlatego porównałem Ci siłę nabywczą dwóch pensji, przy czym amerykańską wziąłem poniżej średniej, a Polską powyżej (średnia w Polsce to jakieś 2700zł na rękę więc o czym my tu mówimy). No chyba, że zarabiasz tam minimalną czyli jesteś czarnuchem na budowie i układasz tzw tubajfory (dla nieznających tematu: deski 2x4) co nie zmienia faktu, że za minimalną tam i tak kupisz 1 PS4 i jedną grę a u nas kupisz jakieś 0,9 konsoli PS4. No ale (pipi)a wyższa matematyki ja j,ebie ułamki oh jej xbox taki dobry ojej no no.

 

Wracając do tematu to uważam, że CW jest w obecnej formie do zamknięcia. Szmacenie xbockiego nasienia owszem zawsze w cenie, jednak ileż można się znęcać. Dostarczacie Szlachcie rozrywki nie powiem, jednak to wszystko jest już po prostu smutne. Z resztą czy tylko ja widzę takie obrazki, w których naczelni obrońcy xszitu prezentują się nstępująco:

 

 

No (pipi)a zero jakiejś godności - Knack w avatarze, #SONYTAKIEDOBRE - Szlachecka woń tego co najlepsze czyni z Was giermków i podch,ujaszczych. Jak M$ ma się kiedykolwiek odbić, kiedy najlepsze co może spotkać xbota to posiadanie Knacka w avatarze? 

 

To jest takie smutne, zero dumy, woli walki, zero szacunki, męskości, testosteronu - taka biedna, bezkształtna, beznamiętna masa grająca w skuter wodny i multi 2002 rok. I to oszukiwanie się przez łzy, że Spencer, że będzie dobrze, że E3. (pipi)a pokażą na E3 że Xone może live streamować zawody Wrestlingu i tyle z Waszego mesjasza gamingu. Śmieszą mnie te teksty, że niby M$ ze swoim klockiem numer jeden zrewolucjonizował granie na konsoli, podczas gdy jedyne co zrobił to wprowadził płatny online, wyciąganie hajsu przez DLC i jednoprzyciskowe gierki dla de,bili na max 5 godzin. Tyle wnieśliście do elektronicznej rozrywki. 

 

Mimo wszystko jest mi żal, że z jakiejś tam alternatywy xbociarnia stała się jedynie biernym popychadłem nawet dla randomów na tym forum

 

#sonytakiesmutne

 

 

 

 

żartowałem

beka z Was padawany

Tylko PlayStation

 

 

 

 

 

Widzisz waldus, ty jednak tepy jestes... a teraz wskaz post w ktorym stwierdzam, ze "Twoje pyerdolenie jak to niby w USA jest tak samo ciężko jak w Polsce". 

Edytowane 12 maja 201410 l przez Square
naucz się cytować

 

No ale o co ci chodzi? Porownywanie cen miedzy krajami w stosunku 1:1 to smiech na sali.

 

śmiech na sali to jest Twoje pyerdolenie jak to niby w USA jest tak samo ciężko jak w Polsce. Nie wiem kiedy ostatnio byłeś w Polsce, matematyka jest taka sama na całym świecie więc otwórz oczy:

 

jeśli zarabiasz te 3000 dolców miesięcznie co daje Ci roczny dochód na oko 36 tysięcy dolców rocznie co jest kurevsko poniżej średniego indeksu zarobków w USA to za 3000 dolców na koniec miesiąca kupisz sobie:

1 konsolę PS4 za 400 dolców

5 gier po 60 dolców (a ch,uj kupujemy nówki w bestbuy a co) = 300 dolców

razem = 700 dolców co stanowi niecałą 1/4 Twojej wypłaty, 75% masz dalej na życie. 

 

W Polsce jeśli masz 3000zł netto na rękę to kupisz:

1 PS4 za 1700zł 

5 gier po 200zł (a ch,uj kupujemy używki bo jak policzę po nówkach jak poprzednio to już zupełnie padniesz)

razem = 2700zł co stanowi 90% i na życie zostało Ci 300zł.

 

czy to jest naprawdę tak kurevsko trudno pojąć? Już nawet MaZZeo rocznik 1999 to skumał, więc Ty jako sprzedawca kredytów chwilówek też powinieneś ogarniać takie rzeczy. Ja rozumiem, że nie porównujemy cen 1:1 dlatego porównałem Ci siłę nabywczą dwóch pensji, przy czym amerykańską wziąłem poniżej średniej, a Polską powyżej (średnia w Polsce to jakieś 2700zł na rękę więc o czym my tu mówimy). No chyba, że zarabiasz tam minimalną czyli jesteś czarnuchem na budowie i układasz tzw tubajfory (dla nieznających tematu: deski 2x4) co nie zmienia faktu, że za minimalną tam i tak kupisz 1 PS4 i jedną grę a u nas kupisz jakieś 0,9 konsoli PS4. No ale (pipi)a wyższa matematyki ja j,ebie ułamki oh jej xbox taki dobry ojej no no.

 

dalbym plusa za przekonywujace obliczenia i logiczne wnioski, ale skonczyly sie punkty reputacji, splusuje jutro.

 

ps. powspominajmy

 

Ja (pipi)e, jaka słaba odpowiedz na ten diss. Wydaje mi się, ze xbotów, to nawet raper kula by zniszczył.

Zeratul, ty nie ogarniasz, albo dawno w Polsce byłeś albo tępy jesteś.

 

Ty wiesz ile kosztuje 2L Coca-Coli?

Ty wiesz ile kosztuje kilogram wieprzowiny/drobiu czy wołowiny?

Ty wiesz ile kosztuje Samsung Galaxy S5 i wiesz ile sztuk kupisz za minimalną krajową w USA a ile w Polsce?

 

 

 

Ogolnie sobie wyobrazcie zycie gracza w USA - ceny gierek, sprzetu, dostepnosc, support, ilosc sklepow, eventy, no (pipi)a wszystko, zyc nie umierac.

no nie narzekaj. Za dniowka w mcdonaldzie kupisz nowego coda a taki M musi 2 lata czytac Freuda aby z jalmuzny uzbierac na gierkę

 

 

Nie wierze, ze w Polsce studenciak czy licealista nie jest w stanie wyciagnac 200zl na tydzien. 

 

Nie zapominaj, że studenciak za te 200 zł musi przeżyć w akademiku (nakupowac konserw) oraz na(pipi)ac sie 10 razy w ciagu tego tygodnia.

Zeratul, ty nie ogarniasz, albo dawno w Polsce byłeś albo tępy jesteś.

 

Ty wiesz ile kosztuje 2L Coca-Coli?

Ty wiesz ile kosztuje kilogram wieprzowiny/drobiu czy wołowiny?

Ty wiesz ile kosztuje Samsung Galaxy S5 i wiesz ile sztuk kupisz za minimalną krajową w USA a ile w Polsce?

Ja odpowiem, kosztuje więcej niż u folksdojczów. Po prostu nasz rząd wychodzi z założenia, że nie ma litości dla biedaków.

Edytowane 12 maja 201410 l przez YETI

Zeratul, ty nie ogarniasz, albo dawno w Polsce byłeś albo tępy jesteś.

 

Ty wiesz ile kosztuje 2L Coca-Coli?

Ty wiesz ile kosztuje kilogram wieprzowiny/drobiu czy wołowiny?

Ty wiesz ile kosztuje Samsung Galaxy S5 i wiesz ile sztuk kupisz za minimalną krajową w USA a ile w Polsce?

 

Przypomina mi się debata Tuska z Kaczyńskim.

 

Panie! A po ile te kurczaki som?! 

 

Tylko krul Korwin!

Jestem w kropce i nie wiem czy dać plusa dla waldemara za streszczenie informacji o siły nabywczej pensji w naszym kraju czy minusa dla waldemara za gloryfikowanie klaperstwa.

Lubię sobie wejść do CW, zobaczyć jak walduś niszczy xboty, a tych stać najwyżej na riposte w jednym zdaniu.

No dokładnie, mógł podzielić to na dwa posty jakoś .

Zeratul żyję z tego, że wyciągam wnioski i czytam między wierszami. Porównujesz płacę minimalną w Polszy i USA i czego to ma dowieść? Że siła nabywcza pieniądza jest taka sama? Chcesz nam tutaj pokazać, że w kraju, który dopiero od 25 lat nie jest trzymany za mordę będzie tak samo łatwo zdobyć kapitał jak w USA? Sam wkleiłeś wysokość płacy minimalnej to teraz odpal sobie allegro albo sklepy Internetowe w Polsce i zobacz, że na 17 gierek które Ty posiadasz u nas przeciętnie zarabiająca osoba pracowałaby 3 miesiące. No serio stary nie upieraj się przy tym i przestań pyerdolić o tym, że ogarniętego studenta stać na gierkę za 200zł, bo robiąc w knajpie za 7zł za godzinę (tak właśnie takie są stawki np w Krakowie gdzie knajp jest naprawdę w ch,uj) po 7 godzin dziennie zarobi 50zł dziennie. 50 ZŁOTYCH DZIENNIE KURTYZANO to jest 300zł na tydzień mając 1 dzień wolny czyli 1200zł + napiwki na lewo. Z tego ma opłacić mieszkanie, jedzenie, coś na studia a konsola kosztuje pyerdolone 1700zł. Za tyle kasy to student żyje 1,5 miesiąca. Przeżyjesz cwaniaku w Stanach 1,5 miesiąca za równowartość konsoli PS4 czyli za 399 dolców? Bo w Polsce tak żyją ludzie, nawet musiałem MaZZeo dać plusa z wrażenia. A ten Szlachecki Plus to jak 5 normalnych więc sprawa jest poważna. 

 

Więc po prostu skończ takie głupie wycieczki bo to zalatuje hamerykańską gimbazą. 

 

Yeti na xbotów już by wystarczyła Kobra i Tiger gdyby im tylko napisy do kwestii mówionych dorobić. 

Tubajfory goty xD

Zeratul żyję z tego, że wyciągam wnioski i czytam między wierszami. Porównujesz płacę minimalną w Polszy i USA i czego to ma dowieść? Że siła nabywcza pieniądza jest taka sama? Chcesz nam tutaj pokazać, że w kraju, który dopiero od 25 lat nie jest trzymany za mordę będzie tak samo łatwo zdobyć kapitał jak w USA?

 

mimo całej prawdy jaką nas tutaj bombardujesz sam wciąż trochę wierzysz w to, co nam się wciska

Edytowane 12 maja 201410 l przez raven_raven

Zeratul, ty nie ogarniasz, albo dawno w Polsce byłeś albo tępy jesteś.

 

Ty wiesz ile kosztuje 2L Coca-Coli?

Ty wiesz ile kosztuje kilogram wieprzowiny/drobiu czy wołowiny?

Ty wiesz ile kosztuje Samsung Galaxy S5 i wiesz ile sztuk kupisz za minimalną krajową w USA a ile w Polsce?

Nie, to wy nie ogarniacie. Normalnie Polactwo w tym temacie jak nigdy... najlepiej usiasc i plakac jak to zle i niedobrze w Polsce jest, a durnym amerykanom najlepiej, a oni sa tacy slabi. A wasi pradziadowie przelewali krew za europe!!

 

Po pierwsze thecyc niech nie udaje ekonomisty... bo jak chce ceny porownywac to nie ma patrzec na sredni index zarobkow tylko na consumer price index (wskaznik zarobkow cen i uslug). Analizy poza tym nie robi sie od dupy strony porownujac zarobki do ceny towarow luksusowych, a nastepnie patrzy ile zostaje na koniec. 

 

Po drugie, ciezko jest nie zauwazyc, ze w kraju o najwiekszej gospodarce na swiecie zyje sie latwiej niz w kraju z drugiej piecdziesiatki... 

 

Ale to o czym ja mowie to nie jest porownywanie zarobkow. Skonczcie z tym Polactwem... albo dalej siedzcie na forum i narzekajcie olaboga jak to zle jest w Polsce, jak to amerykanin moze sobie za dzien pracy w mc donalds kupic gre. Nikogo! Absolutnie nikogo to nie interesuje! Nie zyjemy w socjalizmie,gdzie kazdemu rowno czy wg potrzeb. Jak chcesz gre to idziesz do roboty. Jeden ci zaplaci 2zl na godzine, drugi ci zaplaci 10zl na godzine. Witamy w kapitalizmie! Jeden bedzie narzekal, ze od rodzicow za malo pieniedzy dostaje co tydzien, a drugi pojdzie do pracy i zarobi na gre. Jeden wstanie rano i zacznie gazete roznosic, a drugi bedzie sie spoznial do szkoly i bedzie narzekal, jak mu to zle i ciezko jest. 

Edytowane 12 maja 201410 l przez Zeratul

ale czy czasem czynsz nie jest absurdalnie wysoki w usa?