tak jak kubica i milion innych ktorzy zaczynali kakiery kierowcow. Czyli uwazasz ze jakby kubica gral w Gt bylby juz mistrzem swiata formuly1?

 

Granie w GT nie przeklada sie w ogole na skilla w realnej jezdzie, bo niby jak? To tak jakbys prawko zdawal na symulatorze nigdy nie siedzac w prawdziwym aucie

 

Ty jeszcze twierdzisz ze gran turismo nauczylo ordonesa jezdzic....no (pipi)a brecht, alleluja ze ordones nie obijal sie od band i innych aut by zyskac lepszy czas w realu bo to nagminne w gt

Edytowane 17 marca 201411 l przez Ficuś

Chciałem napisać coś na poważnie, ale w porę spostrzegłem, gdzie się znajduję.

 

PS Kubica swego czasu wymiatał w Richard Burns Rally.

niech mendrek lepiej napisze do ministerstwa by prawo jazdy rozdawac na podstawie licencji w gt, a wojsko niech sie upomni o takiego litwina z naszego forum, wszak ma dobre ratio w fps i lubi w nie grac wiec pewnie z miejsca zostanie najlepszym strzelcem w historii RP

Mendrek kolejny raz upokorzony. Przewidywalne to było.

Na pewno Ordonez zdobywał prawo jazdy kategorii B gdzieś tam w swoim mieście, i na pewno ta wiedza przydała mu się w wygraniu GT Academy. Ale oczywiście zdobycie licencji zawodowego kierowcy to już inna bajka, bo na pewno kierując oplem corsą nie wygrasz potem kierując Nissanem Orecą. Ordonez jak przyznał w wywiadzie nie miał kasy by ścigać się zawodowo, więc co najwyżej stać go było na gokarty. Jego umiejętności ujawniło Gran Turismo. I nie jego tylko, bo inni zwycięzcy tego turnieju odnoszą sukcesy. Chodzi o to, że Gran Turismo pozwala ocenić Nissanowi czy ktoś nadaje się na ich kierowcę, czy też nie. Bo adekwatnie ukazuje jego zdolności, które potem mają znaczenie w prawdziwych wyścigach. Czemu Nissan nie wybiera Need for Speeda albo Ridge Racer? Właśnie. O tym mówię cały czas i to są twarde fakty. Jakby zwycięzcy GT Academy nie odnosili zwycięstw, to by okazało się że model jazdy w GT to pic na wodę, a tymczasem będąc dobrym w GT ma się szansę być dobrym w prawdziwych wyścigach...

Haha nie no, Mendrek zachowuje chłodną twarz, czuje że odniósł jakiś sukces na forum podczas gdy jak zwykle wszyscy się z niego śmieją.

 

Chodzi o to, że Gran Turismo pozwala ocenić Nissanowi czy ktoś nadaje się na ich kierowcę, czy też nie. Bo adekwatnie ukazuje jego zdolności, które potem mają znaczenie w prawdziwych wyścigach.

 

Edytowane 17 marca 201411 l przez UberAdi

ale głupie te angole, nie wiedzą, że 792p

 

http://www.eurogamer.net/articles/2014-03-17-titanfall-boosts-xbox-one-sales-by-96-per-cent-in-the-uk

 

 

Titanfall boosts Xbox One sales by 96 per cent in the UK

 

Last week's release of Titanfall boosted Xbox One sales by a whopping 96 per cent in the UK.

Respawn's PC and Xbox One shooter is the UK's best-selling game, as expected, and is the biggest release of 2014 so far with more than double the sales of what had been 2014's current leader, FIFA 14, Chart-Track revealed. The Xbox 360 version releases in a couple of weeks.

The eye-catching £399 Xbox One Titanfall bundle, which includes a download token of the game, accounted for over 70 per cent of all Xbox One hardware sold last week.

It should be noted that Chart-Track doesn't track digital sales.

Meanwhile, Dark Souls 2 is in second place, and sold 20 per cent more copies than Dark Souls during its launch week.

South Park drops to number three, The Lego Movie holds fast at four, Thief is down to five, FIFA 15 is sixth, Plants vs. Zombies: Garden Warfare is seven, Call of Duty: Ghosts is down two to eight, Minecraft: Xbox 360 Edition is nine and Battlefield 4 is 10.

Yoshi's New Island entered the chart at 12. It's the third biggest week one for a Yoshi game in the UK, behind Yoshi's Island DS and Yoshi's Story 64.

 

Ale tak samo jest w GT6 po wyłączeniu wszystkich wspomagaczy dla casuali? Bo z tego co ciągle słyszę, ta odsłona ma znacznie poprawiony i bardziej realistyczny model jazdy, a zdajesie ze wasze opinie opieraja sie na znacznie popularniejszej GT5

Na pewno Ordonez zdobywał prawo jazdy kategorii B gdzieś tam w swoim mieście, i na pewno ta wiedza przydała mu się w wygraniu GT Academy. Ale oczywiście zdobycie licencji zawodowego kierowcy to już inna bajka, bo na pewno kierując oplem corsą nie wygrasz potem kierując Nissanem Orecą. Ordonez jak przyznał w wywiadzie nie miał kasy by ścigać się zawodowo, więc co najwyżej stać go było na gokarty. Jego umiejętności ujawniło Gran Turismo. I nie jego tylko, bo inni zwycięzcy tego turnieju odnoszą sukcesy. Chodzi o to, że Gran Turismo pozwala ocenić Nissanowi czy ktoś nadaje się na ich kierowcę, czy też nie. Bo adekwatnie ukazuje jego zdolności, które potem mają znaczenie w prawdziwych wyścigach. Czemu Nissan nie wybiera Need for Speeda albo Ridge Racer? Właśnie. O tym mówię cały czas i to są twarde fakty. Jakby zwycięzcy GT Academy nie odnosili zwycięstw, to by okazało się że model jazdy w GT to pic na wodę, a tymczasem będąc dobrym w GT ma się szansę być dobrym w prawdziwych wyścigach...

bo to pol-sim, a nie czysty aracade racer jak nfs lub rr. Iracing, r-factor czy inne prawdziwe simy z pc pozwalaja idac twoim tokiem rozumowania jeszcze bardziej zrewidowac umiejtnosci, ktore potem maja znaczenie w prawdziwych wyscigach bo maja o wiele lepsze odzworowanie prowadzenie samochodu  ijego fizyki. Czemu zatem tylko GT ma swoja akademie, a nie simy z pc? z powodu kasy i marketingu sony - jakby za devopingiem simow na pc stalo takie wielkie studio z taka iloscia kasy to nissan podpisalby deal z kims innym. To tylko i wylacznie kampania marketingowa, a nie wyznacznik tego jaki z GT dobry sim

 

Czemu zatem tylko GT ma swoja akademie, a nie simy z pc?

 

To jest dobre pytanie, które warto sobie zadawać, nim zacznie się bulgotać jakie to super mega extra uber simy są na PC, a GT to rzekomo pół-sim. Taki pół-sim, że potem gracze zwyciężają na torach prawdziwych. Ale to musi być przypadek, zbieg okoliczności, niespotykany efekt kampanii reklamowej, czy jakiś inny wyjątkowo zabawny w czytaniu powód

 

No i granie w wyścigi na konsoli zawsze na propsie. GT Academy jest za darmo. Mając konsolę, można zostać zawodowym kierowcą Nissana. Mając komputra - nie. Logika i kolejny powód by wybrać konsolę zamiast prowizorki.

Edytowane 17 marca 201411 l przez Mendrek

w kazdym innym pol simie czy simie z pc byloby identycznie jak jest z GT i jej akademią - to zaden wyznacznik niczego - po prostu sony i nissan sie dogadalo marketingowo i tyle

 

Mendrek - masz prawko, jezdzisz autem, grales duzo w gt5 lub gt6 na kierownicy?

Edytowane 17 marca 201411 l przez Ficuś

Bo jak są zawody w grę na konsolę to marketing i o niczym nie świadczy. Co innego Intel Extreme Masters, to podziemna impreza jak każda pecetowa brzydzaca się komercją, bez żadnego marketingu.

 

To jest dobre pytanie, które warto sobie zadawać, nim zacznie się bulgotać jakie to super mega extra uber simy są na PC, a GT to rzekomo pół-sim. Taki pół-sim, że potem gracze zwyciężają na torach prawdziwych. Ale to musi być przypadek, zbieg okoliczności, niespotykany efekt kampanii reklamowej, czy jakiś inny wyjątkowo zabawny w czytaniu powód

 

Jakbyś umiał czytać całość postów zamiast filtrować co dla ciebie wygodne to byś wiedział.

 

Jak zagrasz kiedyś jakiegoś dobrego sima (iRacing, Asetto Corsa, RBR) to pogadamy bo w tej chwili rozmowa z tobą o symulacyjnym modelu jazdy jest jak rozmowa z prawiczkiem o seksie.

 

 

Bo jak są zawody w grę na konsolę to marketing i o niczym nie świadczy. Co innego Intel Extreme Masters, to podziemna impreza jak każda pecetowa brzydzaca się komercją, bez żadnego marketingu.

Ale wskoczyłeś. Co ma do GTAcademy impreza esportowa?

Swoją drogą jak tak wygląda podziemna PCtowa impreza to ciesze się że mamy takie "podziemie"

http://sjp.pl/sarkazm

co ma piernik do wiatraka? ci polacy co wygrali wczoraj mistrza swiata w conter strike twierdza ze beda teraz mistrzami swiata w strzelaniu w realu dzieki doswiadczeniu zdobytemu w IEM beda lepsi niz specnaz,navi seals i inne zielone berety?

Na pewno Ordonez zdobywał prawo jazdy kategorii B gdzieś tam w swoim mieście, i na pewno ta wiedza przydała mu się w wygraniu GT Academy. Ale oczywiście zdobycie licencji zawodowego kierowcy to już inna bajka, bo na pewno kierując oplem corsą nie wygrasz potem kierując Nissanem Orecą. Ordonez jak przyznał w wywiadzie nie miał kasy by ścigać się zawodowo, więc co najwyżej stać go było na gokarty. Jego umiejętności ujawniło Gran Turismo. I nie jego tylko, bo inni zwycięzcy tego turnieju odnoszą sukcesy. Chodzi o to, że Gran Turismo pozwala ocenić Nissanowi czy ktoś nadaje się na ich kierowcę, czy też nie. Bo adekwatnie ukazuje jego zdolności, które potem mają znaczenie w prawdziwych wyścigach.

 

Owszem, pewne nawyki z GT przydają się w rzeczywistości (nie chodzi mi tu o jazdę po bandach XDDDDDD), niemniej styl jazdy najszybszych graczy (przenoszenie przez zakręty ogromnych prędkości, częste poślizgi, zahaczanie o trawę i agresywne atakowanie tarek) nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości.

 

Czemu Nissan nie wybiera Need for Speeda albo Ridge Racer? Właśnie. O tym mówię cały czas i to są twarde fakty.

 

No błagam, zrozum, że Nissan niczego nie "wybiera". Po prostu obie firmy współpracują z sobą od czasów, kiedy GT było zabawną grą arcade na PSX-a. To są twarde fakty. Gran Turismo Academy to pomysł Yamauchiego, który wszedł w życie dzięki możliwościom Nissana, a nie na odwrót. Widzisz sens w zrywaniu wieloletniej współpracy tylko po to, by stracić furę kasy? Gran Turismo jest uznaną marką, zaś pecetowe symulatory to gry niszowe.

 

Jakby zwycięzcy GT Academy nie odnosili zwycięstw, to by okazało się że model jazdy w GT to pic na wodę, a tymczasem będąc dobrym w GT ma się szansę być dobrym w prawdziwych wyścigach...

 

Otóż to, ma się szansę. Gran Turismo pozwala odkrywać surowe talenty, które potem są szlifowane w prawdziwych wyścigach. Swego czasu też byłem niezły w GT5 (regularnie w światowym top 100 w wyzwaniach czasowych), ale zdaję sobie sprawę, że to tylko gra, i że w prawdziwym aucie wyścigowym bym sobie nie poradził, bo brak mi talentu.

co ma piernik do wiatraka? ci polacy co wygrali wczoraj mistrza swiata w conter strike twierdza ze beda teraz mistrzami swiata w strzelaniu w realu dzieki doswiadczeniu zdobytemu w IEM beda lepsi niz specnaz,navi seals i inne zielone berety?

 

Nie poniewaz grali na PC. Jak by bylo na PS3 i grali w SOCOMa, impreza byla sponsorowana przez Sony to najdalej za tydzien odbijali by Krym

To jest ten moment w którym należy uznać rację przeciwnej strony, ale niestety nie zezwala na to formuła tematu.

co ma piernik do wiatraka? ci polacy co wygrali wczoraj mistrza swiata w conter strike twierdza ze beda teraz mistrzami swiata w strzelaniu w realu dzieki doswiadczeniu zdobytemu w IEM beda lepsi niz specnaz,navi seals i inne zielone berety?

No jasne.

A tych gości wysłali po Bin Ladena:

 

co ma piernik do wiatraka? ci polacy co wygrali wczoraj mistrza swiata w conter strike twierdza ze beda teraz mistrzami swiata w strzelaniu w realu dzieki doswiadczeniu zdobytemu w IEM beda lepsi niz specnaz,navi seals i inne zielone berety?

 

Nie poniewaz grali na PC. Jak by bylo na PS3 i grali w SOCOMa, impreza byla sponsorowana przez Sony to najdalej za tydzien odbijali by Krym

 

dokładnie, logika mendrka. GT jest na prawde wporzo, GT academy to super idea ale identycznie odbywalo to by sie w kazdej innej grze ktora jest pol-simem czy simem. Nic w tym niezwyklego, to po prostu efekt dlugoletniej wspracy japonskiej firmy z japonskim wydawca samochodow

 

2012:

X-Box:

Forza: Horizon, Halo 4

PS3:

Starhawk, Journey, Twisted Metal, Playstation All Stars (dzięki Figaro)

Aha, na X360 nie wymieniasz gier z cyfrowej dystrybucji, ale na PS3 tak, nie mówiąc o tym, że exy na X360 to same gry 70+ (czyt. lepsze niż najlepszy ex na PS4), a te szroty jakie wymieniłeś w 2012 na PS3 to sam pewnie nigdy nawet nie pomyślałeś by w to zagrać xD

 

Aha wymienianie dodatku do Wipeouta jako ex to też fajne zagranie, gg

 

nie wymagaj zbyt wiele od sonybociarni bo będzie przeciążenie procesora, na x360 wyszło z 3-4x wiecej exów niż na tej liście. 

 

mendrek obala mity, graj w GT a w prawdziwym świecie będziesz kręcił okrążenia Golfem III na Nurbie w 7 minut  xD.

GT Academy mogłoby się odbyć na dowolnej platformie w każdym innym sim-racerze, ale INTEL extreme masters nawet w fifę tylko na blasze i w ogóle nie ma to nic wspólnego ze sponsorem tytularnym. Logika blacho-bociarni

 

 

 

 

2012:X-Box:

Forza: Horizon, Halo 4PS3:

Starhawk, Journey, Twisted Metal, Playstation All Stars (dzięki Figaro)

 

Aha, na X360 nie wymieniasz gier z cyfrowej dystrybucji, ale na PS3 tak, nie mówiąc o tym, że exy na X360 to same gry 70+ (czyt. lepsze niż najlepszy ex na PS4), a te szroty jakie wymieniłeś w 2012 na PS3 to sam pewnie nigdy nawet nie pomyślałeś by w to zagrać xD

Aha wymienianie dodatku do Wipeouta jako ex to też fajne zagranie, gg

nie wymagaj zbyt wiele od sonybociarni bo będzie przeciążenie procesora, na x360 wyszło z 3-4x wiecej exów niż na tej liście. 

 

Fajnie Daddy że wskakujesz z postem, którego najważniejsze argumenty, n.t. cyfraków już dawno obalono. ;]

No to musiały być jakieś mega szroty, skoro nikt o nich nawet nie wspominał w CW. Ale chyba nie mówisz o latach 05-06, gdy own'owały was killery z... ps2 w postaci MGS3:S, GOW2, Okami, Valkyria Profile 2, czy Shadow Of The Colussus? XD

Zaraz... nie on znów to robi....

Co ty razem polecisz hardkorowym graczom na kinkieta Daddy?

 

"Titanfall zdominowało media, ale inFamous dominuje nad miejscami, w których to sam użytkownik decyduje czym chce się podzielić (np. YouTube, Twitter), a nie przedstawiciele firm. Sony wykorzystało swoje dane na spotkaniu z EA w zeszłym tygodniu i pokazało im, w jakiej ilości Titanfall sprzedałoby się na PS3 i PS4. Pieniądze, które EA zainkasowało od Microsoftu nie mogą się równać z tymi prognozowanymi wynikami. Goście z EA oszacowali swoje kalkulacje i przyznali im rację. W tej chwili firma znajduje się w trybie "Sony, cholernie przepraszamy".

 

oczywiście Mazzeo nie skuma o co chodzi i obróci całą sprawę w żart, gdyż oczy przesłania mu nasienie Zeratula.