The Flash - 2014 - The CW

[Farmer 3 238]

Czy będzie Reverse to nie wiem.

Wiem za to, że wraca Kid Flash  (ale podobno tylko na kilka epizodów) , a Tom na czas crossoveru zagra Parcha, Pariaha znaczy się.

 

A skoro wałkujemy Crisis: Caity Lotz podczas wywiadu wyskoczyła z tekstem "maybe now that the show's done I'll get that black costume. I'm gonna get that one back."

https://www.facebook.com/entertainmentweekly/videos/483133179113641/

Pytanie teraz czy to tylko przypadek czy rzeczywiście mają zamiar posprzątać w arrowverse? Kryzysy idealnie się do tego nadaje (bo w sumie tym jest). Plus Arrow się kończy więc inne wersje Kanarków przestają mieć znaczenie. Mogą je niczym Thanos wymazać bez spiny. Postać kapitan Lance też zginie, a z odmętów multiversum wyciągną prawilijnego Black Canary 

Niestety to jest obusieczny miecz, a gdy mowa o obecnym trendzie w telewizji oraz o CW to można obawiać się rytualnego zrobienia se puku w bebechy i zamiast pozamieniać słabe postacie na dobre wersje wjedzie cała masa bekowych rzeczy jak np. Kara w gaciach. 

Ale przez te ostatnie sezony arrowverse tak mnie zawiodło, że w sumie mam wyebane na to. Od Kryzysu też nie spodziewam się cudów. 

A i Brandon dał dupy bo zły materiał sobie wziął do przygotowania pod Supka.

Nie gra eSa z Earth-2 tylko tego z Kingdom Come.

Nie wiem co tak słabo. Powinien przecież już po logo na koszulce się skapnąć...

[Farmer 3 238]

ja (pipi)e, ten wstęp   Się WC wykosztowało z cameosami jak byk.

Lucek tak pasuje do crossoveru jak gacie pani Zor-El.

Ale ogólnie jest lepiej niż w drugim odcinku. Mimo to beka z kilku aspektów:

Spoiler

To wyskoczenie z dupy Corigana. Nadziałem się w sieci, że Ollie będzie robił za naczynie ale mogli to lepiej zrobić. Puste ciało, ci próbują znaleźć duszę ale coś nie pykło bo Spectre przejął naczynie (choć przejmowanie ciał to domena Deadmena) i bum mamy Spirit of Vengeance (co pasuje do Olivera z racji jego przeszłości). Sam pomysł jest dobry tylko to wykonanie. I dodatkowo mamy fajny easter egg z historią duetu Arrow-Green Lantern. W komiksach jak pamiętamy to Hal robił przez pewien czas za Spectre po śmierci, a jedną z osób które to wiedziało był Arrow. Sam Spectre odegrał kluczową rolę w Kryzysie.

Podobnie jak On...

(pipi)a, pierwszy raz od baaaardzo dawna znów uroniłem łezkę na tym gównie arrowverse. Jeszcze doyebali urywkiem sceny z klasyka  

Spoiler

Tak też myślałem, ze zamienią postacie. Chociaż wjazd do bazy Anty-Monitora to jakiś dramat. Kto to pisał?

W ogóle nierówny ten odcinek. Fajne patenty przeplatają się z bezsensownymi. 

Spoiler

Plus z pupy zredukowanie Ziem do zera w przeciągu kilku minut i to bez żadnej walki. 

No i teraz dochodzimy do kulminacji.

Spoiler

 

W komiksie epicka walka zakończyła się śmiercią dwójki kluczowych postaci co zmusiło Anty-Monitora do wycofania się na z góry upatrzone pozycje, czyli do zarania dziejów, nim powstało multiwersum. Tam doszło do zmiany historii i scalenia Ziem w jedną Ziemię. Wątki się poplątały i część originów się pozmieniała. Jedne postacie w ogóle nie istniały, a inne zostały bez przeszłości (Superman z Earth-2 np.)

W serialu za zmiany będzie odpowiadać ta nieszczęsna Księga. I serio? Luthor zamiast kozak, kurwa Supermana? Fix it, Supergirl. FIX IT!

 

No kurde, chyba jednak będę czekał na ostatnie odcinki

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 ...ale potem mogą zakopać to (pipi) i zalać betonem.

[Kalel 3 368]

no to tego się nikt nie spodziewał 

 

 

[sprite 1 744]

Oglądacie to jeszcze?

[Kalel 3 368]

ja czekam aż się kryzys skończy i może wrócę. Ostatni sezon jaki obejrzałem w pełni to chyba drugi.

[Masorz 13 034]

15 godzin temu, Kalel napisał:

no to tego się nikt nie spodziewał 

 

 

  Ukryj zawartość

 

 

 

Szczerze mówiąc to mnie to zniszczyło.

Włączam part 5.

[Farmer 3 238]

Go Go Power Rangers

Nie chce mi się nawet pisać o poziomie tych dwóch ostatnich odcinków. Jeden jedyny plus dla DC/WB za cameo

Spoiler

Ezry

, a raczej za to, że udało im się to tak długo trzymać w sekrecie. Reszta to porażka do kwadratu. Nie warto było czekać na zakończenie. Chociaż ubawiłem się przednio od natłoku plastiku i debilnych dialogów.

"For Oliver!"

Spoiler

 

Nie wiem jak pan Queen ale mnie by było gańba gdyby za memoriał odstawili mi takie coś. W scenie minuty ciszy śmiałem się na głos. (pipi)a, trzeba mieć jaja żeby umrzeć dwa razy podczas jednego crossovera.

Jak Anty-Monitor się powiększył to już serio płakałem. Poziom Power Rangers jak nic (i to nie te dobre sezony z Zeddem). Nic w tym finale nie miało sensu. Oczywiście poświęcenie Spectre z dupy jak i jego poziom mocy. W komiksach Spectre był wspierany przez wszystkich użytkowników magii (dobrych i złych), a że CW nie ma magików (oprócz Constantine'a) więc... znerfili Anty-Monitora.

 

 

Tak w ogóle to beka z ofiar "antimatter snap". Nic się nie zmieniło.

Spoiler

Ostatnia scena z multiwersum nic nie znaczy. To tylko easter egg od DC/WB. Plus za powrót eSa Brandona. Jedyna dobra rzecz.

A więc wielkie sprzątanie w CW skończyło się na zrobieniu przeciągu w mieszkaniu i nic więcej. Każdy się spodziewał, że arrowverse scali się do jednej Ziemi (Prime my ass xD). Easter egg z Green Lantern to tylko zapowiedź szykowanego serialu od HBO.

Jeszcze ta małpa. To jakaś pokraka powiązana z Wonder Twins ale nie czytam wszystkiego więc nie wiem.

 

 

Nie miałem oczekiwań względem tego crossovera, a po pierwszych 3 odcinkach mieli nawet moją ciekawość. Ale tym finałem to dociepli do pieca z głupotami.

Tak czy siak ja już podziękuje. Nie czekam nawet do następnej stacji, po prostu wyskoczę w biegu z tego obesranego pociągu.

Jedynie Superman od Brandona mógłby mnie jeszcze przekonać ale na pewno nie od CW.

[Masorz 13 034]

https://screenrant.com/batwoman-ruby-rose-exit-recast-season-2-arrowverse/

 

  

 

Ruby Rose spyerdala z tonącego okrętu wypełnionego kałem, jakim jest Batwoman.

[Square 8 072]

I tak lepsze niż aktualny sezon Flasha.

[Masorz 13 034]

No nienajlepszy ten sezon, i prawie nie ma Flasha XD

[oFi 2 176]

Ta batwoman cringe mocny jesli chodzi o fabułe. Dotrwałem do 3 odcinka i później robi sie żenua. 

 

Liczyłem na więcej wątków rukanka batwoman z lpg ech. Mimo, że protagonistkę dobrze się nawet ogląda to scenariusz i kreacja postaci to cringe goniący cringe  

 

[Shen 8 556]

W dniu 20.05.2020 o 01:01, Masorz napisał:

https://screenrant.com/batwoman-ruby-rose-exit-recast-season-2-arrowverse/

 

  

 

Ruby Rose spyerdala z tonącego okrętu wypełnionego kałem, jakim jest Batwoman.

Była za mało alternatywna, teraz Batwoman będzie grac czarna, biseksualna aktorka

https://www.spidersweb.pl/rozrywka/2020/07/09/batwoman-javicia-leslie-ruby-rose-2-sezon/

 

[Masorz 13 034]

Ruby Rose mnie nigdy nie kręciła, natomiast ta murzynka całkiem spoko, więc może zmęczę chociaż ten jeden odcinek.

[Shankor 1 418]

Ten serial można oglądać tylko jeśli jest się biseksualną murzynką. Więc nie obejrzysz. 

[Gość Kraboburger_SpongeBoba]

"The Flash" ze swym trzecim odcinkiem siódmego sezonu potrafił zaskoczyć pozytywnie, jak i nieco mniej przychylnie: negatywnie. Nie wiem, czy widzieliście już - dla tych z Was aktywnie śledzących wydarzenia rozgrywane w obecnym sezonie serialu - jak wprowadzono w tym epizodzie

Spoiler

postać Ralpha Dibny, którego to aktor go odgrywający został zwolniony z tej roli za jakieś rasistowskie czy inne obraźliwe tweety. Ralph ,,powrócił" w stylu... yh, powiedziałbym mocno groteskowym. Skoro aktor go wcześniej odgrywający został wyrzucony z tej produkcji, skorzystano z następującego ,,rozwiązania": zastąpiono go jakimś wysokim jegomościem, na którego w odcinku nr.3 sezonu siódmego "The Flash" (albo nr.2), na głowę nałożono jakiś kasko-hełm. W rzeczywistości serialu tłumaczono to tym, że Ralph odniósł jakąś kontuzję, czy miał nieco dziwny problem ze stabilizacją swych mocy, co przełożyło się na wygląd jego facjaty, która miałaby być na tyle szpetna... aby ją zakryć tymże kasko-hełmem.

 

Na Brodę pradziada Bora! Cóż to CW wyprawia! A to nie jedyna głupotka scenariusza i zwyczajny tego typu śmieć fabularny... Aktorzy nie prezentują się na tyle, aby chciało im się odgrywać swoje role na 100%.