Smuci mnie ze ludzie wyrabiaja sobie opinie czytajac recenzje pisma ktore ostatnio jakos z dupy oceny daje.

 

Co do SO, na chwile obecna jest to najlepsza gra w jaka gralem w tym roku. Do SO podchodzilem z pewna doza sceptycyzmu, bo na gameplayach jakos srednio to wygladalo, ale jak juz sam zaczalem operowac to usmiech z geby mi nie znika. Analogiczna sytuacja z Infamous, nie bylem w stanie obejrzec zadnego gameplayu powyzej 3 minut bo mnie nudzilo, ale jak czlowiek juz sam zagra to od konsoli oderwac sie nie moze (wbilem platynke).

 

I prosze tego opacznie nie zrozumiec, nie mowie tu ze jak komus sie podoba SO musi mu sie podobac Infamous i na odwrot, po prostu to jest ten typ gry ktory slabo sie oglada, a wykur,wiscie sie gra (imo).

Edytowane 1 listopada 201410 l przez Bansai

Bansai - a grałeś w Aliena? jak oceniasz?

just ask

Mmowiac infamous masz na mysli wszystkie trzy czesci, czy tylko second son? 

 

Mam ochotę na drugą wojnę światową.

 

 

W takim razie polecam to, świetna i niedoceniona taktyczna strzelanka.

 

@Qvstra

 

O SS, wg mnie najgorsza czesc, ale dalej zayebisty szpil, choc troche krotki.

 

@Fanek

 

Nie gralem jeszcze, moze w grudniu, poki co mam w co grac , mialem wybor miedzy TEW i Alieniem, wybor padl na

TEW, ale nadrobie na pewno te zaleglosc.

Edytowane 1 listopada 201410 l przez Bansai

Oceny nigdy nie są ważne jak się dobrze bawisz, opinie kogokolwiek również, nie gra się dla szpanu w końcu, choć czasami czytając opinie różnych graczy mam inne wrażenie xD

Z tyn SO żarcik był. Lubię bardzo gry Insomniaców i ciągnie mnie aby zagrać w SO, tym bardziej, że to ich największy projekt do tej pory. Ogólnie ostatnio szczerze porozmawiałem sobie z Figaro. Jego zachwyty nad konsolą, padem, grami sprawiły, że to jednak po PS4 kupię Xboxa, a nie WiiU. Dziękuję Figaro, że mi oczy otworzyłeś. Multiplatformy będę ogrywał na PS4, a Xbox do exów.

Edytowane 1 listopada 201410 l przez Mantis

wazne sa tylko w CW Hendrix, zauwaz, ze dyskusji tutaj nie przenosimy na inne tematy - tutaj jest specyficznie i ma byc specyficznie, tak bylo jest i bedzie

Figaro to, figaro tamto czyzby kolejna teczowa para na forum po irasku i jurasku?

Figaro jest dowodem, ze kazdy klap moze wejsc na wyzsza kulture konsolowosci, wystarczy tylko sprobowac.

Wiekszosc klapow po prostu siedzi z plejstejszyn od psx i jakie by im (pipi) Sony nie serwowalo to zjedza ze smakiem, a Xboxa beda hejtowac i nawet nie beda chcieli go zobaczyc na swoje zaslepione oczy.

Żartujecie sobie? Figaro to parszywy klapek najgorszego gatunku i słodkim pierdzeniem próbuje wkraść się w wasze łaski. Stwierdzam #fałszywyxbot nie dajcie się nabrać.

 

Dzisiaj będzie mówił pięknie o SO by jutro wbić wam nóż w plecy śmiejąc się z 900p.

Figaro to, figaro tamto czyzby kolejna teczowa para na forum po irasku i jurasku?

 

Nie dziwne, skoro Figaro jest forumowym buddyjskim altruistą.

A ja wam mowię ze kruszycie Figaro tym waszym SO

Żenada. . .

 

City Interactive, co się dziwisz?

Jeśli interesuje Cię LotF kup ps4

Edytowane 1 listopada 201410 l przez eX4cT_PL

Nie wiem jak na XO ale na PS4 dosc sporo mi gra crashowala, scinala oraz questy byly zabugowane.

SO to gra, która chyba załapie się do mojego top 3 tego roku, a konkurencja jest mocna. Dlaczego mocna? Bo Nintendo.

Na oko redaktora psxe gra dziala w 720p.

 

(Slowa z recenzji, pelen profesjonalizm)

 

To po co to czytasz?

Myślałem, że już tego od dawna nikt nie kupuje.

 

Edytowane 1 listopada 201410 l przez kidnappa

Na Święta WiiU. W nowym roku, tak, do wakacji, jedyna słuszna konsola next genowa: Xbox One. 

Nie wiem co trzeba ćpać, żeby w obliczu ostatnich wydarzeń jakie się dzieją z PS4/jej serwerami zdecydować się na zakup PS4.

pssite? zawsze szanowałem

 

 

 

Jeśli kogoś interesuje jaki głos ja oddałem bo jestem klapkiem, to odpowiedź nr.3 

Edytowane 1 listopada 201410 l przez eX4cT_PL

Figaro to, figaro tamto czyzby kolejna teczowa para na forum po irasku i jurasku?

 

Mantis, mój pierwszy e-przyjaciel od 2005 roku, kompan z którym pisałem yebnięte recki Contry na Wii Arena (ogqozzo, pamiętasz czy udajesz, że nie?). Odstosunkować się od chłopaka.

 

Żartujecie sobie? Figaro to parszywy klapek najgorszego gatunku i słodkim pierdzeniem próbuje wkraść się w wasze łaski. Stwierdzam #fałszywyxbot nie dajcie się nabrać.

 

Dzisiaj będzie mówił pięknie o SO by jutro wbić wam nóż w plecy śmiejąc się z 900p.

 

 

Oceniam teraźniejszość, a "teraz" = Xbox One. Jak będzie w 2015 roku - zobaczymy.

 

Sony robi świetne exy, ale dalej nie rozumie pewnych podstaw. Zbytnio stawia na prezencję/animację/wygląd, mniej pompując w gameplay i jego głębię. Spójrzcie na SO, na Halo, na Forzę, Titanfall, nawet Ryse i DR 3 - wszystko ma jakieś opcje przedłużające grę, multiplayery, coopy.

 

Założę się, że gdyby to MS fundował Ordera, to by posłał posiłki/wymusił na nich zrobienie jakiegoś MP. Oni lepiej chyba rozumieją, że to community tworzy konsolę. To community Halo jakoś uratowało pierwszego Xboxa. Community Girsów też, w przypadku X360. Bo nie wiem czy chcę kupować konsolę za 1799 zł by popykać w 8 godzin pustego szpila z dyskusyjną głębią w gameplayu, tworzonego przez niespełnionych reżyserów filmowych.

 

Niech studia first party od Sony nauczą się pożytkować siły w ważniejsze aspekty developingu. Może Sucker Punch powinno mniej wydać na super nowoczesne studia mocap, a zaoszczędzoną kasę dać na stworzenie większej ilości contentu gry? SO ma prostą animację, pewnie połowę mniej polygonów od IF, ale co z tego? Kogo to obchodzi oprócz wojowników forumowych, którzy i tak pewnie grę kupią za pół roku w Best Buy. To SO ma multiplayer, więcej rzeczy do roboty i to SO zostanie zapamiętane na dłużej. A przecież główny bohater nie ma zmarszczek wzdłuż oka jak Delsin!!!

 

A gdy Sony stawia już na grę z community, to yebią się serwery. Ale przynajmniej jest to jakiś krok do przodu. Nowe IP od Guerilly też ponoć ma coopa. Bloodborne to będzie chyba najlepszy przykład, jak bardzo ważne jest community.

Dobry post Figaro, choć nie oszukujmy się obydwie wielkie firmy mają trochę inne priorytety co do online i to się nie zmieni. Content i dopracowanie pewnie tak, MS mógł sobie pozwolić, by ekipy wew. odpuściły  x360, Sony do końca cisnęło jednak.  W sumie zawsze podobała mi się dywersyfikacja oferty od Sony i osobiście uważam, że bardzo dobrze, że powstają takie gry jak Heavy Rain czy dużo słabszy Beyond: TS. Zresztą niesamowicie teraz jaram się Until Dawn, bo zapowiada się gratka dla fanów campowego horroru. MS za to zwykle gra raczej bezpieczniej i zwykle bardzo dopracowuje swoje tytuły, dodatkowo na piedestale stawiając multi (Nigdy pewnie nie zapomnę godzin spędzonych w Halo2). W poprzednich generacjach lubiłem właśnie te różnice między dwoma firmami.

W tej byłoby to samo, ale preferencje i czas na gry trochę się zmieniły. MS ostatecznie mnie rozczarował i nie wesprę tym razem zielonych tylko hydraulików.
Super sprawą jest to, że teraz MS się stara naprawdę mocno i może będzie więcej perełek w stylu SO. Czego każdemu użytkownikowi konsolki życzę. Ominą mnie niestety, ale przez dwie poprzednie generacje omijały mnie Zeldy, Mario & Co. Oczywiście w drugą stronę może być tak samo i w pełni zrozumiem ludzi rozczarowanych Sony.

To skoro taki pokojowy post zaczyna się wydłużać to jeszcze mogę życzyć sobie i innym użytkownikom PC, dalszych gier w stylu nowego DIvinity Sin i Wasteland 2

gdyby tylko oglosili Persona 5 jako multiplatform....to bym w 100% powiedzial bye bye Sony....ehhhhh