Bluber, czyli DriveClub to symulator?

 

Nie, Driveclub zapoczątkował nowy gatunek scigałek z najlepsza najniższa średnią. 

dziś ludzie beka z ocen drivecluba a za jakieś 5 lat wszyscy będą mówić:

 

- ej a pamiętacie takiego zayebistego racera na ps4?

- nie

jezu ping w jakie ty crapy grasz z tymi krzaczkami to ja nie ma pytań. weźcie przystopujcie z tym ssaniem pały japońskim dziwolągom. Naprawe nie każdemu to siedzi. Ja jest Europejczykiem i mam wyyebane na te śmieszne shumpy - okej, wolicie w to ciu,pać spoko, ale bez kitu że to dla Was wyznacza jakość konsoli. Tak jak japończycycy leją ciepłym moczem na europejskiej produkcje tak większość graczy leje na ich symulatory podglądania białych majtek u dziewczynek <12 lat. 

 

 

 

 

 

 

I co chcesz i pokazac? Ze Ci sie juz pady rozpierdalaja?

 

Prosze bardzo

 

 

Pad kupiony 18 grudnia 2009 roku. Przegrane na nim miliony godzin

 

 

ty kłamczuszku Ty. załóżymy, że grałeś na tej konsoli 7 godzin dziennie, bez wyjątku. Mamy 2555godzin rocznie co od grudnia 2009 roku daje nam 12775 godzin czyli ledwo 1,3% z jednego miliona godzin.

 

Oż ti ti cwaniaczku Ty. Taki Figlarz z Ciebie troszkę. 

driveclub jest swietny i zaden bot ktory stycznosc z gra mial tylko na metacritic tego nie zmieni, przy okazji foteczka z dedykacja dla Pinga i jego umilowania do KKW

 

jezu ping w jakie ty crapy grasz z tymi krzaczkami to ja nie ma pytań. weźcie przystopujcie z tym ssaniem pały japońskim dziwolągom. Naprawe nie każdemu to siedzi. Ja jest Europejczykiem i mam wyyebane na te śmieszne shumpy - okej, wolicie w to ciu,pać spoko, ale bez kitu że to dla Was wyznacza jakość konsoli. Tak jak japończycycy leją ciepłym moczem na europejskiej produkcje tak większość graczy leje na ich symulatory podglądania białych majtek u dziewczynek <12 lat. 

 

 

 

 

 

 

I co chcesz i pokazac? Ze Ci sie juz pady rozpierdalaja?

 

Prosze bardzo

 

 

Pad kupiony 18 grudnia 2009 roku. Przegrane na nim miliony godzin

 

 

ty kłamczuszku Ty. załóżymy, że grałeś na tej konsoli 7 godzin dziennie, bez wyjątku. Mamy 2555godzin rocznie co od grudnia 2009 roku daje nam 12775 godzin czyli ledwo 1,3% z jednego miliona godzin.

 

Oż ti ti cwaniaczku Ty. Taki Figlarz z Ciebie troszkę. 

 

No ja tez mam wyj.ebane ale tu chodzi głównie o to, że te gry są drogie, dzięki temu mogę się nazywać elitą, służą tylko do SZPANU, growe FERRARI, nikt przecież w to nie gra lol.

 

@Ficuś

GOTY trasa

Edytowane 21 stycznia 201510 l przez ping

DRIFT STAGE. Gra za 44k USD a z jednego gifa wylewa się więcej miodu, niż z Driveklapa.

 

https://www.kickstarter.com/projects/1910344764/drift-stage

 

Ej, za(pipi)iste   będę śledzić ten projekt.

z tą różnicą, że na Ferrari każdy się ślini, a na te skośne g,ówna co ich tytułu nawet odczytać nie można większość populacji graczy ma wyj ebane. 

Waldemarze, Japonia nie ma wyje,bane na zachodnie produkcje tak, jak mogłoby się to wydawać. BF4 czy GTAV sprzedały się tam bardzo dobrze.

Wiekszosc ludzie zamiast ferrari wybraloby japonski symulator pedofila.

Malo kto ma blisko siebie przedszkole i gumisie w kieszeniach,ale  niestety nie kazdy moze byc elyta.

Spoko że tak wyglądają symulatory pedofila

 

 

Tu się liczy czysty skill, nie to kto ma akurat hosta (jak w szczelankach FPP) czy kto pierwszy wbije auto przeciwnika w bandę (wyścigi). Baronowo.

Edytowane 21 stycznia 201510 l przez ping

Waldemarze, Japonia nie ma wyje,bane na zachodnie produkcje tak, jak mogłoby się to wydawać. BF4 czy GTAV sprzedały się tam bardzo dobrze.

 

no chyba nie.... GTA pozycja 32 a BF to nawet w pierwszej 50tce rocznej sprzedaży się nie zmieścił. Za to pierwsze 15 tytułów:

 

Youkai Watch 2 Ganso/Honke (3DS)

Pocket Monsters Omega Ruby and Alpha Sapphire (3DS)

Monster Hunter 4G (3DS)

Youkai Watch 2 Shinuchi (3DS)

Dairantou Smash Bros. for Nintendo 3DS (3DS)

Youkai Watch (3DS)

Mario Kart 8 (WiiU)

Dragon Quest Monsters 2: Iru to Ruka no Fushigi na Fushigi na Kagi (3DS)

Kirby: Triple Deluxe (3DS)

Dairantou Smash Bros. for Wii U (WiiU)

Mario Party Island Tour (3DS)

Knack (PS4)

Kidou Senshi Gundam: Extreme VS Full Boost (PS3)

Dark Souls II (PS3)

Pocket Monsters X/Y (3DS)

 

tam się nawet Kirby sprzedał lepiej niż jakikolwiek zachodni tytuł więc pogadajmy jeszcze. 

 

rozumiem, że z założenia te 15 tytułów to dla pinga michałek w górze i radość, ale na miłość yanowską - dajcie innym żyć i traktować to jako zbędny szit (poza oczywiście mario kart czy ds)

Edytowane 21 stycznia 201510 l przez waldusthecyc

driveclub jest swietny i zaden bot ktory stycznosc z gra mial tylko na metacritic tego nie zmieni, przy okazji foteczka z dedykacja dla Pinga i jego umilowania do KKW

 

 

rozblurowane, niewyraźne z bumpmappingiem a rzeczywistosci wyglada tak 

 

 

A ten niszowy,koneserski tytul gdzie na sutkach dziewczynki sa truskawki,a miejsce rajtuz zajmuje banan?

Ale bym gral w tego shmupa

 

Niestety jestem slaby w takie gierki, mimo ze mnie jaraja. Przypuszczam ze w wiekszosci z nich trzeba poprostu poswiecic duzo czasu, zapamietac co gdzie i skad wyskakuje i czym strzela i cwiczyc z pamieci uniki. Nie to co w wiekszosci zachodnich gier, gdzie lecisz przed siebie i nawalasz guzik zeby obejrzec 30 minutowe wstawki.

 

offtop: Widze ping ze zmieniles Gamerscore na TA gamerscore, pewnie celowo czekasz az ktos kto sie nie zna zobaczy te cyferki i pomysli sobie "Ale elitarny gracz, 550,000 punktow gracza, toć to wiecej niz pół miliona! Musze mu napisac PW jaki jest dobry"

A ten niszowy,koneserski tytul gdzie na sutkach dziewczynki sa truskawki,a miejsce rajtuz zajmuje banan?

 

To faktycznie dla zboczeńców i zaorałbym. Dobrze, że u nas takie ścierwo nie wychodzi.

 

@Velius

 

W sygnaturce nic nie zmieniałem, zawsze tak było, albo u nich coś się pokiełbasiło. Tak czy siak, tylko trofea!

A shmupy właśnie polegają głównie na pamięciówie + zręczności w randomowych segmentach których jest mało. Przechodzisz kilka razy grę credit feedując, a potem ciśniesz na jednym kredycie żeby dojść jak najdalej. Nie są to produkcje do wymasterowania w jeden dzień, ale po 2-3 tygodniach ostrego treningu są rezultaty.

Edytowane 21 stycznia 201510 l przez ping

 

Waldemarze, Japonia nie ma wyje,bane na zachodnie produkcje tak, jak mogłoby się to wydawać. BF4 czy GTAV sprzedały się tam bardzo dobrze.

 

no chyba nie.... GTA pozycja 32 a BF to nawet w pierwszej 50tce rocznej sprzedaży się nie zmieścił. Za to pierwsze 15 tytułów:

 

Youkai Watch 2 Ganso/Honke (3DS)

Pocket Monsters Omega Ruby and Alpha Sapphire (3DS)

Monster Hunter 4G (3DS)

Youkai Watch 2 Shinuchi (3DS)

Dairantou Smash Bros. for Nintendo 3DS (3DS)

Youkai Watch (3DS)

Mario Kart 8 (WiiU)

Dragon Quest Monsters 2: Iru to Ruka no Fushigi na Fushigi na Kagi (3DS)

Kirby: Triple Deluxe (3DS)

Dairantou Smash Bros. for Wii U (WiiU)

Mario Party Island Tour (3DS)

Knack (PS4)

Kidou Senshi Gundam: Extreme VS Full Boost (PS3)

Dark Souls II (PS3)

Pocket Monsters X/Y (3DS)

 

tam się nawet Kirby sprzedał lepiej niż jakikolwiek zachodni tytuł więc pogadajmy jeszcze. 

 

rozumiem, że z założenia te 15 tytułów to dla pinga michałek w górze i radość, ale na miłość yanowską - dajcie innym żyć i traktować to jako zbędny szit (poza oczywiście mario kart czy ds)

 

 

Znam 11 z tych tytułów, wszystkie bardzo dobre, poza Knack. Reszte polecam.

 

Ale mi waldus gierce podrzucil:

 

 

O matko musze kupic japonskiego 3DS'a

Edytowane 21 stycznia 201510 l przez Velius

Ale bym gral w tego shmupa

 

Niestety jestem slaby w takie gierki, mimo ze mnie jaraja. Przypuszczam ze w wiekszosci z nich trzeba poprostu poswiecic duzo czasu, zapamietac co gdzie i skad wyskakuje i czym strzela i cwiczyc z pamieci uniki. Nie to co w wiekszosci zachodnich gier, gdzie lecisz przed siebie i nawalasz guzik zeby obejrzec 30 minutowe wstawki.

 

offtop: Widze ping ze zmieniles Gamerscore na TA gamerscore, pewnie celowo czekasz az ktos kto sie nie zna zobaczy te cyferki i pomysli sobie "Ale elitarny gracz, 550,000 punktow gracza, toć to wiecej niz pół miliona! Musze mu napisac PW jaki jest dobry"

 

Myślę że mając ponad 330 tys. GS ludzie myślą to samo

Edytowane 21 stycznia 201510 l przez DonSterydo

 

Ale bym gral w tego shmupa

 

Niestety jestem slaby w takie gierki, mimo ze mnie jaraja. Przypuszczam ze w wiekszosci z nich trzeba poprostu poswiecic duzo czasu, zapamietac co gdzie i skad wyskakuje i czym strzela i cwiczyc z pamieci uniki. Nie to co w wiekszosci zachodnich gier, gdzie lecisz przed siebie i nawalasz guzik zeby obejrzec 30 minutowe wstawki.

 

offtop: Widze ping ze zmieniles Gamerscore na TA gamerscore, pewnie celowo czekasz az ktos kto sie nie zna zobaczy te cyferki i pomysli sobie "Ale elitarny gracz, 550,000 punktow gracza, toć to wiecej niz pół miliona! Musze mu napisac PW jaki jest dobry"

 

Myślę że mając ponad 330 tys. GS ludzie myślą to samo

 

 

Raczej "typ nie ma życia". I to na forum o grach (XD).

 

Ale mi to nie przeszkadza, bo i czemu by miało?

Edytowane 21 stycznia 201510 l przez ping

 

A ten niszowy,koneserski tytul gdzie na sutkach dziewczynki sa truskawki,a miejsce rajtuz zajmuje banan?

 

To faktycznie dla zboczeńców i zaorałbym. Dobrze, że u nas takie ścierwo nie wychodzi.

 

 

 

Raz że wyjdzie , dwa że ma lepszą mechanikę niż przereklamowana Bayonneta.

Ping jesteś bucem bo masz dużo gierek i gs JAKI TYP

Przereklamowana. Ohohoho xD.

Ale mi sie forumek trafił, (pipi) mac. Same klapy, botki, nintendo zboczki i buce. Jak żyć

 

p.s. Rozmawialem ostatnio z pewnym uzytkownikiem z PL, który jest mistrzem trofeów (wiadomo o kim mowa), krzyknal ze teraz w Killzone ShadowFall mozna pykac z botkami i robic trofki, bez wchodzenia online z innymi graczami. Pewien sympatyczny człowiek, rzekł "A nie lepiej pograc online dla frajdy a trofki same wpadna? Albo w ogole pograc dla frajdy? Przeciez nawalanie cale dnie z botami to nuda"

 

Odpowiedz - "Szkoda czasu"

Edytowane 21 stycznia 201510 l przez Velius

kypq, dnia 21 Sty 2015 - 15:28, napisał:

 

ping, dnia 21 Sty 2015 - 15:23, napisał:

 

SlimShady, dnia 21 Sty 2015 - 15:20, napisał:

A ten niszowy,koneserski tytul gdzie na sutkach dziewczynki sa truskawki,a miejsce rajtuz zajmuje banan?

 

To faktycznie dla zboczeńców i zaorałbym. Dobrze, że u nas takie ścierwo nie wychodzi.

 

 

 

Raz że wyjdzie , dwa że ma lepszą mechanikę niż przereklamowana Bayonneta.

 

Nie sąd cie skaże

bluber rage 3...2...1...

ale czemu bo ktoś ma inne zdanie?