Skocz do zawartości

The Hateful Eight


Gość Rozi

Rekomendowane odpowiedzi

Obejrzałem parę dni temu na laptopie, bardzo fajne kino. "Trochę" przegadany, niepotrzebnie powtarzając milion razy jakąś kwestię, ale klimat i suspens był fajnie rozwijany. Często śmiechałem i często siedziałem w napięciu co się teraz stanie

 

8/10, chętnie obejrzę kiedyś jeszcze raz 

  • Minusik 3
Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 386
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

 

Obejrzałem parę dni temu na laptopie, bardzo fajne kino. "Trochę" przegadany

 

team-america-puke.gif?w=650

 

 

No mnie osobiście szlag już trafiał jak słyszałem po raz 15,

że złapany przez hangmanamusi zawisnąc

, albo po raz 30

pytanie/stwierdzenie czy/ze to na pewno jest list od Waszyngtona Lincolna

:gayos:

Edytowane przez Rayos
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Qfa, wczoraj sobie obejrzałem przy piwku, kulturalnie, w kameralnym towarzystwie, tą hejterską ósemeczkę i nie mogę wyjść z podziwu... skąd takie narzekania na ten film? :scratch_one-s_head:  2,5h minęło mi jak z bicza trzasnął. Od początku, aż do napisów końcowych, chłonąłem w zasadzie każdą scenę. Piękne widoki zimowo-westernowe, klimat budowany po mistrzowsku, narracja przechodząca od dramatycznej po styl prawie gawędziarski. :banderas:  Pierwsza połowa bardzo dobrze kumulowała napięcie, a człowiek tylko miał rozrywkę z kombinowania

kto kogo robi w wała i dlaczego.

 

 

 Akcja z kopyta ruszyła w zasadzie dopiero od momentu

 

 

opowieści Warrena o spotkaniu syna starego generała

no i aż do iście Tarantinowskiego finału. Dla mnie -9/10. Film lepszy od Django, który momentami mi się dłużył. Ale przecież to beznadziejny i nudny gniot, QT się skończył, hurr durr. Aż się odechciewało oglądać po czytaniu większości opinii w internetach. No a tu sztos.

Odnośnik do komentarza

Nie chodziło mi o ludzi z forumka :) Mam kolejną nauczkę na przyszłość, co by nie słuchać jęków ziomka, co to przy oglądaniu 90% samych trailerów nowych filmów stwierdza "phi, znowu jakaś głupia bajeczka" i tym bardziej nie czytać wypocin większości "znaffcóf" z Filmweba, czy też w końcu narzekań osób, które filmu w ogóle nie widziały, "bo ponoć nudny, rozwleczony, przegadany i w ogóle syyyf". Smutna historia, choć czasem mam w drugą stronę - wszyscy się czymś jarają, a ja kompletnie nie rozumiem fenomenu, choćby Uncharted i Assasin's Creed z giereczek, ale to osobna historia...

Odnośnik do komentarza
  • 4 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...