Skocz do zawartości

Console Wars 9: Plują na was a wy się cieszycie

Featured Replies

Opublikowano

Blood money było fajne. 

 

Najlepsze. 

  • Odpowiedzi 39,6 tys.
  • Wyświetleń 986 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • <MÓZG_ROZ(pipi)ANY>, nie wiem czy to trolling, mam nadzieje, że tak, bo jeżeli serio wierzysz w to co piszesz, to nawet nie jest mi ciebie szkoda. W sumie, ok, czas na wdeptania blacharza.   K

  • dzieki Figus, niestety nie ma miejsca na creditsy, bylbys chlodzacym ale... no Kaz lepiej pasuje do tej roli, opatruje ich rany i wysyla na kolejna bitwe     "Nie przejmuj sie daddym, do boju"

Opublikowano

Nie

Opublikowano

2, Contracts i Blood Money moje ulubione. W jedynce nie lubiłem tych misji w dżungli, ale za to misje w hotelu rozgrywałem chyba z 50 razy :banderas:

Opublikowano

Blood Money był genialny, zdecydowanie najlepsza odslona. Świetne misje, duża ilośc swobody, kombinowania i przechodzenie na Silent Assasin gdzie tylko zabijałeś wypadkami to :banderas: misja na przedmiesiach albo w wariatkowie gdzie gosciowi odkręcałeś gaz a on gotował zupę i umar xDDDD

Opublikowano

mi tam nawet Absolution sie podobal!

Tymbardziej szkoda nowej odslony :(

Edytowane przez easye

Opublikowano

zje.bali system przebrań przez co gra jest zje.bana na konsolach, na pc na szczescie są mody, które go naprawiały

Opublikowano

Absolution zły nie był. Fakt, nie grałem w niego, ale i tak jest fajny.

 

Zamiast tego jednak wolę włączyć dwójkę i polować na Krwawą Forsę. [emoji14]

Opublikowano

Skoro nie grałeś, to skąd wiesz, że nie był zły oraz że i tak jest fajny?

Opublikowano

No właśnie o to chodzi, że nie wiem. [emoji14]

 

A dokładniej co było zepsute?

Opublikowano

Grywasz tomzacz w jakies nowe gry, czy jestes Pecetowym odpowiednikiem Figaro nadrabiajacym zaleglosci z 2007 r ? xD

Opublikowano

Dla mnie każdy Hitman wygląda i gra się tak samo. :dunno:

Jedynie dwójka wciągnęła mnie na bardzo długie godziny, X lat temu na PC.

Jakiś czas temu grałem w Absolution, gdy dali w cebuli, w sumie niektóre misje były świetne, ostro można było kombinować(misja na chińskim targowisku), ale jakoś ukończyć całości już nie dałem rady.

Edytowane przez Hum

Opublikowano

Z jakiego 2007? Z 2002 i starsze. [emoji14]

Opublikowano

Najpierw Half-Life 2, potem Fallout, teraz Hitman 2. A ja ciągle gram w Half-Life jedynkę i GTA: Vice City. [emoji14]

Opublikowano

A dokładniej co było zepsute?

 

zepsuty system przebrań w którym każdy widział cie jako podejrzanego ale mogłeś mieć nabity pasek zdolnosci jakiegoś instynktu, który pozwalał ci zakryć twarz i przejść obok xD co jest totalnie bez sensu, zwłaszcza w porównaniu do poprzednich częsci gdzie wszystko było umowne, ale dzialało 

 

 

tutaj to jest absurdalnie zje.bane

Opublikowano

Osz ty, faktycznie. xDDD

 

Co to za skradanka, gdzie każdy cię widzi? ;-;

Opublikowano

Realistyczna!

Myslicie ze typy nie wiedza, z kim na co dzien pracuja w klubie ?!

 

xD

Edytowane przez easye

Opublikowano

I w tym tkwi problem tej serii, niby ogólny zamysł jest fajny, ale te gry nie są ani dobrymi skradankami, ani tym bardziej strzelankami. Przy próbach grania 'po cichu' niejednokrotnie walczymy z systemem gry, przez który dzieją się takie akcje jak w filmiku blubera, a nie z samymi przeciwnikami.

 

Zawsze najlepiej składało mi się Splinter Cellach, zarówno starych jak i tych 'odświeżonych'.

Edytowane przez Hum

Opublikowano

Właśnie instaluję Hitmana 2. :D

Opublikowano

I w tym tkwi problem tej serii, niby ogólny zamysł jest fajny, ale te gry nie są ani dobrymi skradankami, ani tym bardziej strzelankami. Przy próbach grania 'po cichu' niejednokrotnie walczymy z systemem gry, przez który dzieją się takie akcje jak w filmiku blubera, a nie z samymi przeciwnikami.

 

Zawsze najlepiej składało mi się Splinter Cellach, zarówno starych jak i tych 'odświeżonych'.

 

W Blood Money dobrze było to zrobione. 

Opublikowano

I w tym tkwi problem tej serii, niby ogólny zamysł jest fajny, ale te gry nie są ani dobrymi skradankami, ani tym bardziej strzelankami. Przy próbach grania 'po cichu' niejednokrotnie walczymy z systemem gry, przez który dzieją się takie akcje jak w filmiku blubera, a nie z samymi przeciwnikami.

 

Zawsze najlepiej składało mi się Splinter Cellach, zarówno starych jak i tych 'odświeżonych'.

Właśnie chodzi o to, że hitman to nie była typowa skradanka, a najwięcej frajdy sprawiało rozkminienie całej mapki i przygotowanie takiej zasadzki na typa, że on sam nawet nie zauważył, że już umarł. W Contracts było to dobrze zrobione a w BM świetnie. Z nowego hitmana zrobili skradankę i wyszła padlina

Opublikowano

Hitman to średniak.

 

battlefront i destiny to goty co? xD

MGS>Hitman

 

jaki daun

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.