No już bizon, faktem jest że jak widzisz ludzie byli napaleni na grę ale po przejściu potrafią ochłonąć i zdzielić ja z płaskiego.

Ty ja jechałes jak jeszcze nie miałeś jej na półce.

Poza tym ta gra nie zasługuje na mniej niż załóżmy te 8/8+, bo jest to wspaniały kawał grania. To czy to jest 10/10 czy 9/10 to zależy czy przejdzie się nad zmiana prowadzenia fabuły czy nie.

No bizonowi chyba w dzieciństwie kojima wchodził do wanny że tak marudzi.

No już bizon, faktem jest że jak widzisz ludzie byli napaleni na grę ale po przejściu potrafią ochłonąć i zdzielić ja z płaskiego.

Ty ja jechałes jak jeszcze nie miałeś jej na półce.

Poza tym ta gra nie zasługuje na mniej niż załóżmy te 8/8+, bo jest to wspaniały kawał grania. To czy to jest 10/10 czy 9/10 to zależy czy przejdzie się nad zmiana prowadzenia fabuły czy nie.

 

No bo ciekawym dla mnie zjawiskiem jest, dlaczego w dniu premiery albo nawet wczesniej, na trailerach sylikonowe cycki byly 10/10, srajacy kon byl goty a teraz nagle sie ludziom odwidzialo i juz nie jest tak super mega wypasnie ?

Od drugiej częśći MGS-a było marudzenie zawsze na gameplay. Że za dużo oglądania, że zbyt umownie. A jak w ostatniej grze zrobiono mega gameplay na wiele wiele godzin to jest źle. Ja już nawet nie czytam tych Waszych opini bo macie zamknięte umysły przesączone jadem. Sorry - no bonus.

 

No już bizon, faktem jest że jak widzisz ludzie byli napaleni na grę ale po przejściu potrafią ochłonąć i zdzielić ja z płaskiego.

Ty ja jechałes jak jeszcze nie miałeś jej na półce.

Poza tym ta gra nie zasługuje na mniej niż załóżmy te 8/8+, bo jest to wspaniały kawał grania. To czy to jest 10/10 czy 9/10 to zależy czy przejdzie się nad zmiana prowadzenia fabuły czy nie.

No bo ciekawym dla mnie zjawiskiem jest, dlaczego w dniu premiery albo nawet wczesniej, na trailerach sylikonowe cycki byly 10/10, srajacy kon byl goty a teraz nagle sie ludziom odwidzialo i juz nie jest tak super mega wypasnie ?

Nie no przecież jeszcze nigdy nie było tak, że produkt finalny był odbierany inaczej niż trailery i materiały promocyjne.

Ani razu.

 

No już bizon, faktem jest że jak widzisz ludzie byli napaleni na grę ale po przejściu potrafią ochłonąć i zdzielić ja z płaskiego.

Ty ja jechałes jak jeszcze nie miałeś jej na półce.

Poza tym ta gra nie zasługuje na mniej niż załóżmy te 8/8+, bo jest to wspaniały kawał grania. To czy to jest 10/10 czy 9/10 to zależy czy przejdzie się nad zmiana prowadzenia fabuły czy nie.

 

No bo ciekawym dla mnie zjawiskiem jest, dlaczego w dniu premiery albo nawet wczesniej, na trailerach sylikonowe cycki byly 10/10, srajacy kon byl goty a teraz nagle sie ludziom odwidzialo i juz nie jest tak super mega wypasnie ?

 

Trailery to były same scenki, scenki które większość mgsowców kocha najbardziej, a w  grze po przejsciu dopiero można stwierdzić że scenki zostały maksymalnie rozrzedzone.

I nie wiem gdzie tu jest grupa ludzi którzy narzekają na silikony i  srającego konia, ja chyba przeczytałem dotąd jednego posta  który wyśmiewał podejście Kojimy do seksualności Quiet.

 

Przeczytałem jeszcze raz twój komentarz, i chyba nie ma sensu nawet odpowiadać, jak Ty nie widzisz różnicy między trailerami i tym niesamowitym hype'em które pompowały, a ostatecznie seriami 15 misji przerywanymi 3 minutowymi scenkami, i jeszcze teraz ze konskie łajno nie jest jednak takie super to poddaje się, po prostu nie rozumiem Twojego toku myślenia. Inna galaktyka.

Edytowane 7 października 20159 l przez Toudi_89

Jezeli przeczytales tylko jednego posta to chyba nie sledzisz uwaznie watku ale generalnie o to chodzilo aby lekko rozruszac towarzystwo bo juz przycichlo o mesjaszu i nie ma tych dawnych dyskusji na 67 stronek.

Tak się teraz tłumacz.

O mosz mnie ;-(

każdy normalny czlowiek stwierdzi, że fabuła jest zbyt rozciągnieta i została pokazana w całosci na trailerach (xD) a postać quiet to żenuncja do kwadratu 

Jad jadem, ja nie mówię że gra jest strasznie zła w końcu spędziłem z nią prawie 60h. Ale szumnie nazwany CHAPTER 2 spowodował u mnie tylko pusty śmiech.

cutscenki i fabuła w tpp wyglada, jakby była zrobiona jako garry's mod do half life'a.

Tak czytam opinie o TPP na tym forum i stwiedzam ze jeśli ktoś uważa za dramatyczny i ekscytujący twist fabularny, wrzucenie jako zakonczenia, początku tylko że ze zmienioną sceną, to wpływ aborygena na jego kod genetyczny musi byc silny.

 

budzimy się gosciem z brodą, przez cala gre gramy brodaczem ktory na kazdym dziwnym trafem  kroku slyszy "zgol wąsy, bro", a na zakonczenie serwują nam ten sam początek, ale w momencie gdy spogląda na to samo lusterko to, okazuje się, ze on tak naprawde miał wąsa, a nie brode... lepiej! wchodzimy do czerwonego poloneza na początku, po czym jezdzimy po miescie i wszyscy zwalniają jak nas widzą, zeby na zakonczenie podrozy wrzucic nam filmik z początku, w ktorym się okazuje, ze ten polonez jest jednak niebieski i myslieli ze jestesmy z milicji!

 

. whoooo YOU PLAYED ME LIKE A DAMN FIDDLE1 112

No na samym końcu się okazuje, że to prawdziwy Big Boss się zlał w gacie i na podłogę w prologu

To nie byly siki

WUT?

zbyt skomplikowana fabuła

WUT?

to była woda ze spryskiwaczy albo coś w tym stylu, ujęcie sugerowało siki ale zaraz potem widać że ta woda była wszędzie na podłodze a nie tylko obok ishmaela, strażnik zaraz człapie po kałużach zbliżając sie do niego (no chyba że wszyscy sie tam zsikali i dlatego tyle było mokrego na glebie)

A to nie była ciecz z tej kroplówki, która się rozerwała? 

 

Spryskiwacze chyba zostały użyte dopiero po tej scenie gdy wkroczył człowiek w ogniu. 

A to nie była ciecz z tej kroplówki, która się rozerwała? 

a no własnie, pomieszało mi sie troche. dokładnie było widać zaraz potem zgniecioną kroplowke, tak czy siak to nie siki

Ufff, no to Naked Snake jednak jest twardzielem

masorz jak nie ogarnia fabuły mgsa haha, BEKA WNUSIU

casual gaming ftw

No nie analizowałem aż tak tej kałuży na podłodze, wybaczcie

nie no, to wyraźnie było zrobione tak żeby zasugerować sikanie (które było obecne chyba w każdym mgsie wcześniej), ale zaraz potem kamera sie przemieściła i pokazała zgniecioną kroplówkę, a zaraz potem w ogole strażnicy zaczeli sie pluskać w wodzie której było sporo na podłodze, a nie tylko w okolicy węża snejka