TABOO [FX] - Tom Hardy & Ridley Scott

[Rozi 11250]

https://www.youtube.com/watch?v=r9QvSry2-CM

 

Set in 1814, Taboo follows James Keziah Delaney, a man who has been to the ends of the earth and comes back irrevocably changed. Believed to be long dead, he returns home to London from Africa to inherit what is left of his father's shipping empire and rebuild a life for himself. But his father's legacy is a poisoned chalice, and with enemies lurking in every dark corner, James must navigate increasingly complex territories to avoid his own death sentence. Encircled by conspiracy, murder, and betrayal, a dark family mystery unfolds in a combustible tale of love and treachery.

 

 

 

:banderas: :banderas:

 

 

Tylko dopiero w 2017

[Malibu 940]

Zapowiada się kosa 

[Guest _Be_]

No fajne

[django 549]

Wygląda raczej (pipi)owo, ale zrzucę to na pierwszy trailer.

[Frantik 2424]

[Malibu 940]

W UK start 07.01.2017 a w USA 10.01.2017

 

 

Edited November 15, 2016 by Malibu

[YETI 10418]

 

Edited November 30, 2016 by YETI

[Frantik 2424]

[Solderowy123 43]

W polsce premiera 8 stycznia na HBO GO. Dawno nie używałem tej usługi. Tam nadal jest tylko jakość SD?

[Homer S 197]

Wygląda to smakowicie, Hardy bardzo mi przypadł do gustu w Blindersach i od tamtej pory się zastanawiałem, czy kiedyś nie dostanie swojego szoł. No cóż, zobaczymy. Jeszcze na żadnej produkcji od FX się nie zawiodłem.

Edited December 30, 2016 by Homer S

[Rozi 11250]

I jak tam? 

[Masorz 12848]

66 na Metacritic.

[Absolem 1019]

Mocno takie sobie.

[Masorz 12848]

Ponoć serial jest mroczny, powolny (tzw. slow-burn) i nie ma szczypty humoru.

Oczywiście obejrzę jak wyjdą wszystkie odcinki.

[Homer S 197]

Mi tam się spodobał. Widać że serial jest tak zrobiony tak, że praktycznie wszystko jest na barkach Hardiego - to on występuje w większości scen, to na jego postaci opiera się cała fabuła i to on musi sprawić, żeby widz był zaciekawiony zagadką jego postaci, z tego co widzę to będzie jeden z głównych motywów. Rzeczywiście prędkość prowadzenia fabuły i to, że tak naprawdę trudno powiedzieć w jakim kierunku ona idzie mogą odstraszyć, ale myślę że to może być całkiem klimatyczna historyjka. Wszystko zależy od głównego bohatera i to, czy się komuś spodoba.

[AiszA 91]

Obejrzałam odcinek pierwszy i zaintrygował mnie na tyle, iż jestem ciekawa dalszych losów James'a oraz tego co takiego mrocznego wydarzyło się w przeszłości. Uwielbiam taką aurę tajemniczości i szaleńcze, brudne klimaty wiktoriańskiej Angli, przesiąknięte śmiercią, rytuałami i plugastwem.

[sprite 1707]

Dla mnie odcinek pierwszy bardzo dobry. Klimat jest bardzo mroczny i gęsty. Biorę się za drugi epizod.

 

edit: Końcówka drugiego odcinka :obama:

Edited January 16, 2017 by sprite

[Frantik 2424]

Ależ to ma cudowny klimat. XIX-wieczna Anglia zawsze i wszędzie robi w tym względzie robotę    

Niby akcji nie ma specjalnie dużo, ale swoistą partię szachów, którą James rozgrywa ze wszystkimi wokół, ogląda się z czystą przyjemnością

Edited January 29, 2017 by Frantik

[Dud.ek 1879]

Postaci chemika i Króla świetnie rozładowują napięcie które rośnie miedzy Hardym a reszta świata. Serial kazdym odcinkiem mnie niszczy. Ogladam od razu jak jest dostepny nowy ep. Jestem psychofanem Hardego, stad moje spusty.

[K_Mazur 63]

czy ktoś ogląda ten serial właśnie na TVN Belle Epoque ? Nie przypomina wam to do złudzenia Taboo ? Nawet pierwsza scena prawie identyczna co w Taboo

[Colin 1823]

Taboo jeszcze nie ruszyłem, na tvn właśnie oglądam ale już po trailerach miałem podobne skojarzenia. 

[Masorz 12848]

czy ktoś ogląda ten serial właśnie na TVN Belle Epoque ? Nie przypomina wam to do złudzenia Taboo ? Nawet pierwsza scena prawie identyczna co w Taboo

 

No kto się mógł spodziewać, że polaczki zrobią coś dla fanów ojca tatomatu.

[SG1-ZIELU 870]

Taboo po 5 odcinkach jest rewelacyjny, a te Belle to obejrzę co najwyżej jeden odcinek by sprawdzić czy rzeczywiście TVN wpadł na pomysł kopiowania pomysłów i puszczania ich w podobnym terminie. Bo jakoś nie wierzę w przypadek, by te seriale były podobne 

[K_Mazur 63]

Taboo po 5 odcinkach jest rewelacyjny, a te Belle to obejrzę co najwyżej jeden odcinek by sprawdzić czy rzeczywiście TVN wpadł na pomysł kopiowania pomysłów i puszczania ich w podobnym terminie. Bo jakoś nie wierzę w przypadek, by te seriale były podobne 

 

No weź zobacz i mi napisz , bo ja wczoraj to samo z ciekawości mówie, że zobaczę pierwszy odcinek, i szok pierwsza scena i miałem wrażenie ze Taboo puścili :D

[Voytec 2760]

Tabu i Bell Epoque dzieją sie w zupełnie innym czasie i miejscu. Moda powiedzmy jest jeszcze w miarę podobna, choć Kraków i Londyn różni sporo. Twórcy BE porównywali sie nawet do Tabu pod względem dbałości o szczegóły i mrocznego tonu. 1 odcinek jeszcze przede mną, ale po zwiastunach i używkach, które widziałem brakuje mi... odpowiedniego nasycenia kolorów. Tabu jest znacznie ciemniejszy, ma mroczna kolorystykę, która świetnie do epoki pasuje i oddaje klimat. Belle Epoque wyglada jakby nic z tym nie zrobili i wypuścili po montażu bez żadnych korekt.

 

Ale co do samego Tabu to po 5 odcinkach serial jest fajny, ale nie jest to 10/10 jak niektórzy zwiastowali. Pięknie wykonany, choć zamiast CGI w scenografii mogli pokusic sie o bardziej praktyczne efekty, które za 10 lat oglądałoby sie lepiej. Fabularnie tez jest ciekawie, choć nie wiadomo jeszcze wszystkiego o co chodzi i mimo ze uwielbiam Hardy'ego przy którym mam satysfakcję, ze jaralem sie nim zanim został tak sławny to popada on w to w co dawno wpadł Robert Downing Jr - jedna kreacja aktorska w wielu produkcjach. Gra zbyt podobnie do wielu swoich innych ról, a wiem, ze jest dużo bardziej wszechstronny. A wiemy, ze ma duży wpływ na to jak wyglada serial i jak postacie są napisane. Mógł wiec wpłynąć, żeby jego rola była bardziej zróżnicowana charakterologicznie.