Skocz do zawartości

Console Wars

Featured Replies

Opublikowano
Teraz, Shagohad napisał:

Proszę: 

I dalej nie widzę, gdzie napisałem, że nie powinno wyjść na komórki. PUBG to spoko gierka, ale granie na komórce w battle royale? Wolałbym pływać szczurem na tratwie w VR.

  • Odpowiedzi 28,8 tys.
  • Wyświetleń 501,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • zrobiłem tak żeby się zgadzało    

  • To nie była miłość jak z 360'tka Ty miałaś teraflopy, a ja miałem sałatę. Impreza na E3, potem wziąłem cię na chatę Wtedy nie wiedziałem, że ogrywam zwykłą szmatę. O ósmej na live, czat, multi

Opublikowano
29 minut temu, Mendrek napisał:

PC był kiedyś w miarę fajny. Posiadał odrębną mocno bibliotekę, gry wyznaczały standardy, cheaterstwo nie było intratnym biznesem pozycjonującym się w Google, grało się w kafejkach po LAN-ie, gry były na płytach, neostrada grała w Metina 2 i Tibię, a tak w ogóle to nawet dziś PC to świetna maszyna do tych retro wspaniałych gier.

 

Ale dziś PC to garnek pełen zepsutych portów AAA z konsol, cheaterstwa w online, piractwa, żebractwa, bagna MMO i p2w, płatnych alfa wersji, tysięcy steamowych bieda-podróbek, wielomilionowych scamów (pokroju Star Citizen), głupich indyków (w stylu "Kąpiel ze starym") i zastopowania w rozwoju gdy triumfy święcą izometryczne rpg-i w stylu graficznym Icewind Dale 2 HD (a nie gry pokroju Crysis, które wyznaczały technologiczne standardy). Kto gra na PC w nowe gry, ten ewidentny koneser brązu i ręki bym mu nie podał...

Co do portów to 90 % gier które wychodzą na ps4 czy xbox one wpierw wychodzą na pc. Nie zlicze tematów w których jakiś gracz konsolowy pisze że chętnie zagra jak wyjdzie na konsoli. A zepsute gry aaa to mały odsetek większośc lepiej działa na pc. Dodatkowo pc daje przewagę np w takim ni no kuni można zwiększyć poziom wyzwania dzięki modom a na ps4 masz wersje dla niedorozwiniętych graczy. No i potęga pieca to dla mnie gry jak age of decadence, divinity 2, football manager, into the breach, total war, age of wonders, pillarsy czy civilization. Wiadomo gry zbyt wymagające dla ciebie i trzeba czasem zrobić coś więcej niż press x to go forward with a story.

Edytowane przez blantman

Opublikowano

 

5 minut temu, Bzduras napisał:

I dalej nie widzę, gdzie napisałem, że nie powinno wyjść na komórki. PUBG to spoko gierka, ale granie na komórce w battle royale? Wolałbym pływać szczurem na tratwie w VR.

Weź w takim razie wytłumacz, co miało niby oznaczać "Serio? PUBG bardzo ok, ale mobile?", bo ja, jak i pewnie wielu innych dokładnie tak to odbierze, a teraz próbujesz się wykręcać.

Opublikowano
14 minut temu, Shagohad napisał:

Weź w takim razie wytłumacz, co miało niby oznaczać "Serio? PUBG bardzo ok, ale mobile?"

 

Cytat

PUBG to spoko gierka, ale granie na komórce w battle royale?

 

Edytowane przez Bzduras

Opublikowano

Weź popraw ostatniego posta, bo przypisujesz mi swoje słowa..

Opublikowano

Jak ktoś chce grać na sedesie niech gra na sedesie. To nie oznacza, że jakiś po(pipi) ma mu to zepsuć. Ja nie hejtuję grania na PC. Mendrek też nie. Hejtuję s(pipi)one i toksyczne środowisko pececiarzy. Takich jak Bzduras czy Blantman broniących oszustów i mówiących w co grać a w co nie

Opublikowano
1 minutę temu, Godot napisał:

Jak ktoś chce grać na sedesie niech gra na sedesie. To nie oznacza, że jakiś po(pipi) ma mu to zepsuć. Ja nie hejtuję grania na PC. Mendrek też nie. Hejtuję s(pipi)one i toksyczne środowisko pececiarzy. Takich jak Bzduras czy Blantman broniących oszustów i mówiących w co grać a w co nie

eeeee? ja nawet w multi nie gram na niczym czy to konsoli czy pc. Dla mnie multi ogranicza się do pomocy/najazdu w soulsach lub coopa w way out czy sea of thieves.  Po prostu ustosunkowałem się do wypowiedzi że większośc portów na pc jest s(pipi)ona jak większośc gier PORTUJE sie z pc. Oraz powiedziałem o exach dostepnych tylko na piecu. Czytaj ze zrozumieniem nastepnym razem albo zm

Opublikowano
4 minuty temu, Shagohad napisał:

Weź popraw ostatniego posta, bo przypisujesz mi swoje słowa..

Cytowanie jest zepsute, każdy nie-klapek domyśli się, o co chodzi :lapka:

2 minuty temu, Godot napisał:

Hejtuję s(pipi)one i toksyczne środowisko pececiarzy. Takich jak Bzduras czy Blantman broniących oszustów i mówiących w co grać a w co nie

Ostro. Czekam na kolejną PMkę "kup pubga na Xboxa i gramy, bo na PC jest chu.jnia" :lapka:

Opublikowano

Blantman, zwracam honor.

 

Bzduras, bo jest (pipi)owo. Nie sama gra, ale plaga oszustów sprawiła, że jest (pipi)owo. 

Opublikowano
1 godzinę temu, Bzduras napisał:

Piec jest dla konsol tym, czym Xbox dla plejstejszyn

Jest kurwą, którą należy z łokieta bić

Opublikowano
10 minut temu, Godot napisał:

Bzduras, bo jest (pipi)owo. Nie sama gra, ale plaga oszustów sprawiła, że jest (pipi)owo. 

Nie zagrałeś ani razu w nadwersję, więc można Ci wierzyć. Ani razu nie spotkałem czitera, ale wiesz lepiej więc co ja się będę produkować.

Opublikowano

pugb szanuje za to ze przez ta gierke dzban yakubu musi placic golda spencerowi :)

Opublikowano
3 minuty temu, Bzduras napisał:

Nie zagrałeś ani razu w nadwersję, więc można Ci wierzyć. Ani razu nie spotkałem czitera, ale wiesz lepiej więc co ja się będę produkować.

 

Grałem grałem. Jak nie spotkałeś cheatera to chyba jednak Ty nie grałeś. Liczby nie kłamią. Wiesz ile gier kupiono, ile kont zbanowano. Policz 

Opublikowano
Teraz, Godot napisał:

Jak nie spotkałeś cheatera to chyba jednak Ty nie grałeś. Liczby nie kłamią.

No i na tym polega właśnie rozmowa z Tobą:

- nie spotkałem czitera

- LICZBY NIE KŁAMIĄ, TY KŁAMIESZ

 

Muszą mieć jakieś kiepskie te czity, że z ich użyciem przegrali ze mną (bądź z moją ekipą) kurczaka.

 

I żeby zaraz jakiś humanista mi nie zaczął wyciągać niestworzonych rzeczy: nie mówię, że zjawisko nie istnieje, nie pochwalam go, nie bronię. Po prostu się z nim nie zetknąłem w trakcie grania w PUBG.

Opublikowano

 

4 minuty temu, Bzduras napisał:

No i na tym polega właśnie rozmowa z Tobą:

- nie spotkałem czitera

- LICZBY NIE KŁAMIĄ, TY KŁAMIESZ

 

Muszą mieć jakieś kiepskie te czity, że z ich użyciem przegrali ze mną (bądź z moją ekipą) kurczaka.

 

I żeby zaraz jakiś humanista mi nie zaczął wyciągać niestworzonych rzeczy: nie mówię, że zjawisko nie istnieje, nie pochwalam go, nie bronię. Po prostu się z nim nie zetknąłem w trakcie grania w PUBG.

Nie twierdzę, że kłamiesz. Jesteś najwyżej nieświadomy zetknięcia się z nim. Chyba, że chcesz mi wmówić, że wygrywałeś każdą grę w której brałeś udział. Że nie ginąłeś wiele razy jak szmata niewiadomo skąd. Że nie raz i nie dwa przeciwnik miał niesamowitego "farta". Jeżeli to byś chciał mi wmówić to wtedy twierdzę, że jednak kłamiesz. Albo nie grałeś w PUBG

Opublikowano
Teraz, Godot napisał:

Jesteś najwyżej nieświadomy zetknięcia się z nim. Chyba, że chcesz mi wmówić, że wygrywałeś każdą grę w której brałeś udział.

No nie.

Teraz, Godot napisał:

Że nie ginąłeś wiele razy jak szmata niewiadomo skąd. Że nie raz i nie dwa przeciwnik miał niesamowitego "farta".

Killcamy zazwyczaj mi pokazywały skąd i dlaczego ginę.

Opublikowano
10 minut temu, Godot napisał:

 

Grałem grałem. Jak nie spotkałeś cheatera to chyba jednak Ty nie grałeś. Liczby nie kłamią. Wiesz ile gier kupiono, ile kont zbanowano. Policz 

to nie ma sensu. Liczba kont nie rowna sie liczbie sprzedanych gier.  Cheater dostaje bana na konto, potem zaklada nowe i za kilka dni sytuacja sie powtarza, w ten sposob nabija sie stastystyki

Opublikowano

Bzduras, jeżeli nie to skąd wiesz, że nie zginąłeś z ręki oszusta? Skoro spory % zbanowanych kont to oszuści?

Opublikowano
10 minut temu, Godot napisał:

 

Grałem grałem. Jak nie spotkałeś cheatera to chyba jednak Ty nie grałeś. Liczby nie kłamią. Wiesz ile gier kupiono, ile kont zbanowano. Policz 

to nie ma sensu. Liczba kont nie rowna sie liczbie sprzedanych gier.  Cheater dostaje bana na konto, potem zaklada nowe i za kilka dni sytuacja sie powtarza, w ten sposob nabija sie stastystyki

Opublikowano
Godzinę temu, kermit napisał:

pc bylo spoko do 4k, ustawien ultra i gierek ze starej generacji

 

no ale dzis juz mamy koxa wiec po chuy komu blacha :cool:

Zeby nie grac w 30 fpsach w gry z przed 10 lat?

Opublikowano
14 minut temu, Godot napisał:

Bzduras, jeżeli nie to skąd wiesz, że nie zginąłeś z ręki oszusta? Skoro spory % zbanowanych kont to oszuści?

A skąd Ty wiesz, że zginąłem z ręki oszusta? Tak możemy sobie odbijać piłeczkę długo.

 

I właśnie dlatego nie lubię grać po sieci - jesteś od kogoś lepszy? Na bank używasz czitów. Ktoś jest lepszy od Ciebie? Na bank używa czitów, No kur.wa nie ma innych opcji. A co z ludźmi, którzy wykorzystują różne bugi i glicze w grze na swoją korzyść (również w obozie szlachetnych konsolowców, ostoi rycerstwa graczy stosującej się do etosu)? Też czity czy skillowcy?

Opublikowano
20 minut temu, Bzduras napisał:

A skąd Ty wiesz, że zginąłem z ręki oszusta? Tak możemy sobie odbijać piłeczkę długo.

 

I właśnie dlatego nie lubię grać po sieci - jesteś od kogoś lepszy? Na bank używasz czitów. Ktoś jest lepszy od Ciebie? Na bank używa czitów, No kur.wa nie ma innych opcji. A co z ludźmi, którzy wykorzystują różne bugi i glicze w grze na swoją korzyść (również w obozie szlachetnych konsolowców, ostoi rycerstwa graczy stosującej się do etosu)? Też czity czy skillowcy?

 

To nie jest kwestia, że ktoś jest lepszy czy gorszy. Na Xboxie nie ma cheaterów, a jednak ginąłem z dupy jak szmata. Bo są lepsi. Nie rozumiesz o czym piszę. Może inaczej. Kojarzysz film Poranek Kojota? Jest taka scena, gdzie trzej kolesie jedzą jogurty. I jeden drugiego pyta skąd tyle tego ma. Na co on mu odpowiada, że pracował w fabryce i razem z kumplem spuszczali się do kadzi z jogurtem. Jednemu ten jogurt stanął w gardle, a drugi stwierdzil, że jego jest chyba ok. No rozumiem, można i tak. Mi przeszkadza, że ktoś mi się do jogurtu spuścił. Tobie nie. Twoja sprawa. Ale nie mów, że nie ma spermy w Twoim jogurcie, bo jest. A w PUBG skala oszustów jest wieksza niż kilka kropel spermy w kadzi jogurtu

Opublikowano
6 minut temu, Godot napisał:

tl;dr

No wiem, wiesz lepiej.

 

Przejdźmy do następnej sprawy dnia, czyli dlaczego plejstejszyn ku.rwą jest.

Opublikowano

Gdybym mógł dać tysiąc plusów gnębiących blacharską patologię to dałbym ich...milion. W FarCry 5 walczy się z sektą Josepha Seeda, a my tu zwalczamy sektę blacharskich jehowych. Blachman najpierw mysli jak grę ukraść, co tam myśli...on to po prostu wykonuje, a jak już to uczyni to niejako z automatu obmyśla jak by tu oszwabić współgrających rozmaitymi cheatami i innymi exploitami. Gardzę motzno!:shotgun:

Opublikowano

Czarek jak zwykle (pipi)i jak potluczony bo jedyny PC gaming jaki pamieta to ten z DX4 400 Mhz.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.