No mi nawet ta cała ich brygada przypasowała i z chęcią zobaczę ich w jakimś nowym skoku. 

 

Bo tylko taki kierunek wydaje mi się rozsądny. 

Ten serial gdzieś tak od 1/3 zaczyna bezczelnie pluć w intelekt widza. Jedna z gorszych serii jakie do tej pory obejrzałem.

 

Serial porzuca logikę na rzecz budowania sztucznej dramaturgii i cliffhangerów. Jestem w stanie obejrzeć sobie jakiś marvelowy akcyjniak, wyrzucając wcześniej logikę za okno i jednocześnie dobrze się bawić, ale ta seria robi cały setup na początku, że to jest PRZEMYŚLANY NAPAD. Potem okazuje się, że ekipa w ogóle się nie nadaje do tego zadania. Tyle czasu przygotowań i fśśśt wszystko za okno.

 

 

 

Profesor: OK ekipa, jest mega ważne, żeby utrzymać zakładników przy życiu. Berlin, dobrze się znamy i wiem że nie jesteś psychopatą, więc będziesz liderem.

Berlin: Wiadomix.

<pierwsze godziny napadu>

Berlin: NO TRZEBA BĘDZIE ZABIĆ ZAKŁADNIKA LOL.
 

 

 

No kurwa XD

Edytowane 25 października 20186 l przez chmurqab

Oj tam oj tam

 

 

Nie no co Ty chmurqa. Podczas takich napadów zawsze wszystko zgodnie z planem powinno iść 

 

 

Edytowane 25 października 20186 l przez sprite

Wiadomo, że jakby szło wszystko zgodnie z planem to nie byłoby do końca z czego kręcić emocji.

 

Ale twórcy zrobili tak, że zayebiście podkreślili to, że Profesor jest świetnym strategiem, który wszystko przygotowywał przez długi czas. A potem okazuje się, że bierze do roboty taką Tokio. Że stawia jasne warunki typu "żadnych romansów", a potem sam (jeszcze przed napadem) nie dopilnowuje. Przykład z Berlinem podawałem. Niby wszystko dawno rozplanowane, a koleś daje dupy na podstawowym poziomie jakim jest dobór współpracowników, których potem sam nie potrafi ogarnąć.

 

Żeby w konsekwencji ten dom z papieru się na koniec spektakularnie spalił, to byłbym może w stanie to zaakceptować. No ale nieee, wszystko się udaje (no poza tym, że zeszło nam dwóch kolegów, ale nieważne, bo mamy pieniążki ) i kolesie sobie bez problemu zmykają XD

 

No to się wszystko wydaje szyte na kolanie, tak jakby to był zamówiony już któryś sezon z kolei i stacja chce szybko, a twórcy nie mają pomysłów, ale lubią pieniążki.

Pierwsze dwa odcinki super, w trzecim

jak cały misterny plan zaczął się sypać jak domek z kart, to sam nie wiem, jak to ma dwa sezony wytrzymać

zrobi się z tego lekki zbuntowany anioł xd 

Zapowiedź 3. sezonu:

 

 

 

Czyli wydarzenia po drugim sezonie? Niby gdzieś czytelem że w tym sezonie ma być postać 

Berlina, czyli jakieś flashbacki będą, bo plotkowalo się, że wydarzenia w trójce będą przed tymi z pierwszego sezonu.

No jedynie prequel miałby tu jakiś sens

Edytowane 2 kwietnia 20196 l przez Frantik

 

 

Język hiszpański 100% bonusu do klimatu

 

Pow pow pow pow

 

O kurwa xD Netflix PL umie w trailery.

 

Ale gruubo. I ta końcówka   

Spodziewałem się odcinania kuponów, ale zapowiada się bardzo ciekawie.

 

Tokyo  

Jak dla mnie mogło by się skończyć na 2 sezonie, no ale powiedzmy że jestem na tak :

Spoiler

 

Już potwierdzono 4. sezon. 

 

https://www.formulatv.com/noticias/la-casa-de-papel-cuarta-temporada-confirmada-93405/

No trzeba przyznać że serial nie należy do najlepszych ale ma swój klimat, głupot jest od zaj/ebania i z początku mega mnie drażniły ale odpuściłem sobie bo i tak oglądałem tą produkcję do kolacji. Po trailerze widać że ntflx sypnął kasą, kolejny sezon zapowiada się ciekawie.

 

XD