Skocz do zawartości

Life is Strange 2


Frantik

Rekomendowane odpowiedzi

Dwójka była w promocji więc w końcu był czas, żeby to ograć w całości.

 

Przede wszystkim trzeba tu zacząć od darmowej gry The Awesome Adventures of Captain Spirit, która jest naprawdę mega. Zajęła mi 2 godziny ze zrobieniem wszystkiego więc bardzo zacny wynik. Poruszona historia oczywiście jest kontynuowana i zazębia się z moim zdaniem najlepszym epizodem w sezonie.

 

Fajnie, że LiS 2 nie jest kalką jedynki, jest czymś zupełnie nowym. Fabuła nie skupia się na wydarzeniach w małym miasteczku gdzie każdy każdego zna, a na historii drogi. Aktorstwo bardzo dobre, historia świetna i fajne napisane postacie. Różnica jest taka, że nie ma się za bardzo co przywiązywać bo z odcinka na odcinek poznajemy nowe osoby bo każdy z epizodów to nowa lokacja. Najlepszy moim zdaniem jest epizod drugi, który nie dość, że ma najlepszy klimat to i najlepszą fabułę. I tak jak nie znoszę takich postaci jak w epizodzie 3 tak Cassidy totalnie dla mnie wygrała i uważam, że jest jedną z lepszych postaci w tym uniwersum. Całościowo 3 odcinek na cały sezon ma tendencję zniżkową.

 

Każdemu to lubi Life is Strange polecam sequel bez dwóch zdań. 

 

Tylko pamiętajcie - propaganda SJW!

Odnośnik do komentarza
  • 6 miesięcy temu...
  • Odpowiedzi 58
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Uwielbiam LiS 1 (BtS było rozczarowaniem, poza bonusowym odcinkiem - ten był osom), więc nadeszła pora na drugi kontrowersyjny sezon.

Zacząłem od darmowego demka Captain Spirit i kupiło mnie od razu. Super klimat, świetne postaci Chrisa i ojca, oraz nie od razu oczywista historia która pod koniec dema zostawia człowieka z głową pełną pomysłów i rozbudza apetyt na grę właściwą.

 

No i tutaj niestety coś mocno nie zagrało. To znaczy, bardzo dużo kwestii nie zagrało, więc lecimy po kolei:

 

Spoiler

- cała historia jest niestety mało ciekawa, przewidywalna i po prostu nudna. Brakuje tutaj jakiegoś sensownego motywu, postaci zachowują się irracjonalnie. Gdzieś w połowie 3 epizodu niestety już trochę się zmuszałem żeby lecieć dalej.

 

- postacie są nijakie. Główny bohater (Sean) to kompletnie bezjajeczny typ. Całą historia zaczęła się z poniekąd z jego winy i przez cały czas leciał na oślep, w zasadzie nie wiadomo po co i dlaczego. Sama gra zdawała się to wyśmiać pod koniec, gdy Daniel pyta go w aucie co właściwie ma się z nimi stać gdy już przekroczą tę granicę. Nie dało się wczuć w tą postać kompletnie. Lata świetlne w tyle w porównaniu do tego jak napisana została Max.

 

Daniel? Irytujący gówniak. Cała gra polega na próbie niańczenia go, gdzie w sumie i tak w większości przypadków Sean każe mu coś zrobić, ten wali focha i stawia na swoim. To jest jakiś kiepski babysitting simulator. Ktoś gdzieś napisał, że historia w LiS2 wygląda jak patrzenie jak dziecko próbuje przejść grę video nie mając pojęcia o jej zasadach i ledwo rozumiejąc co się do niego mówi. Koszmar. Chris z demka był o wieeeele ciekawszą postacią od niego. Niestety w grze pojawia się tylko na chwilę.
 

- postacie poboczne żywcem wzięte z jakiegoś NPC generatora. Serio, w momencie zakończenia gry nie byłem w stanie podać z pamięci ani jednego imienia postaci pobocznej, poza Brodym z ep1 oraz ewentualnie Cassidy. Layla była spoko ale zniknęła niemal od razu. Reszta kompletnie do zaorania. Żadnego budowania relacji z innymi bohaterami, character development leży i kwiczy. W piątym epizodzie pojawia się postać z Lis1 z którą nawiązuje się 5 minutowy dialog, który bije na głowę 90% tego co pojawia się w grze wcześniej. Niech to mówi samo za siebie.

- niemal kompletny brak klimatu znanego z pierwszej części. Nie wiem, co tutaj się stało ale w ogóle nie czuć atmosfery miejsc w których się bohaterowie znaleźli. Klimat Arcadia Bay wylewał się z ekranu i uzależniał, był wręcz namacalny. Tutaj tego nie ma. Niby jest tu sporo interaktywnych obiektów, które powodują jakiś komentarz czy przemyślenia Sean'a ale to wszystko jest jakieś takie generyczne, bez wyrazu. No i brak muzyki. Czy w tej grze był chociaż jeden dobry licencjonowany kawałek? A no był - w Cpt Spirit. W samej grze tylko wariacje na temat pobrzdękiwania na gitarce z menu głównego.

- no i na koniec to o co największy bół doopy w sieci, czyli polityka i forsowanie pewnych poglądów. Ja generalnie mam te tematy w dupie, ale tutaj dostajemy tego takie stężenie, że nawet ja wymiękałem pod koniec. Ostatni ep wygląda jak napisany na zlecenie pewnej grupy politycznej w przededniu wyborów prezydenckich w USA. Już nawet nie chodzi o to co tam się dzieje, ale jak to jest napisane i przedstawione... Amatorka i naiwność. Do tego oczywiście obowiązkowa para gejów wrzucona absolutnie bez powodu, byle tylko motyw ten pojawił się tak, by absolutnie nikt go nie przeoczył. Plus oczywiście opcjonalna ścieżka gejowskiego romansu, pasującego tutaj jak pięść do nosa i nie mająca żadnego sensu. Biedna umęczona kobieta, nie wiedząca czego chce od życia i znajdująca w sobie siłę by zostawić rodzinę i pojechać w pizdu -  oczywiście by pojawić się pod koniec z silnym postanowieniem usprawiedliwienia i wybielenia? Check! Przy okazji niezbyt subtelne hinty, że jest również tak bardzo wyzwolona seksualnie? Double Check!!

 

 

Ehh... Okropny zawód jak dla mnie. Czy to jest słaba gra? Nie, taka na 6+/10. Warto ograć jak się trafi za 3 dyszki w promocji, ale do cudownego Life is Strange 1 absolutnie się nie umywa.

 

Oby wyciągnęli sensowne wnioski i aby 3 część wróciła do pierwotnej formuły. Ale wielkich nadziei sobie nie robię.

 

 

Edytowane przez smoo
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
W dniu 13.03.2021 o 21:45, Ryo-San napisał:

Wiecie może jak wygląda kwestia z epizodami w wersji płytowej? Ile ich jest dostępnych a ile trzeba dokupić.

 

Nowka LIS2 zawiera 4 epy na płycie i kod na pobranie piątego. Jak kupisz używkę to potencjalnie masz niekompletny produkt :f Mam gdzieś kod na ep5 na zbyciu jeszcze.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
  • 5 miesięcy temu...

Przeszedłem 1 ep, wg mnie super!
Jak na wstęp to naprawdę sporo się dzieje.
Fajne postacie fajne dialogi.
Wczułem się w starszego brata, złapałem klimacik drogi.
Dużo lepiej się zapowiada niż bts z tym że... czytalem że 1 ep dużo obiecywał a dalej lipa?
Na ppe nawet 1 ep 8/10 a dalej 6 i 5/10....
Kurczę jeśli taki zjazd to strasznie się zawiodę bo ten 1 baaardzo mi się podobał.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

Skończyłem całość generalnie faktycznie po 1 ep spodziewałem się więcej.
Kolejne nie są źle jednak brakuję trochę jakichś ciekawych twistow zwrotów akcji itd.
Czekałem na 4/5 ep że to nabierze tempa większej dramaturgii....
Raczej tak jednostajnie gra ciśnie do przodu.
Ending mialem najlepszy w sensie good ending i też byłem zawiedziony.
Obejrzałem na yt i te złe są lepsze w sensie wywołują wiecej emocji.
Niestety całość oceniam tylko na 7/10 może z małym pluskiem.
Podobny poziom do BTS i duuuzo słabiej od 1.
Zobaczymy co pokaże true colors, myślę że z łatwością przebiję 2.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...