Opublikowano niedziela o 20:513 dni Dobra przekonałeś, widzę tam jeszcze z 2 pozycje minimum do sprawdzenia, to wjade jak skoncze drugi sezon gliny.
Opublikowano niedziela o 20:523 dni 14 minut temu, Shen napisał(a):Od czasu Watahy chyba nic wartego uwagi u nas nie nakrecili.Dzięki za przypomnienie. Skończyłem dawno temu na pierwszym sezonie, ale nie pamiętam kompletnie nic. Są tam jakieś mocne tematy / śledztwo? Czy raczej coś w stylu handel bronią i przemyt, i na tym koniec?Kojarzę, że Rojst (sezon pierwszy) całkiem nieźle mi wszedł, ale skończył się klasycznie jakąś z dupy wyjęta strzelaniną w lesie, zupełnie nie pasującą do całości.
Opublikowano niedziela o 21:022 dni 9 minut temu, Uzytnik30 napisał(a): Czy raczej coś w stylu handel bronią i przemyt, i na tym koniec?No raczej te klimaty, to jest o straży granicznej.
Opublikowano niedziela o 21:162 dni Czaję, myślałem, że może w kolejnych sezonach jest coś odrębnego od tej tematyki.
Opublikowano poniedziałek o 19:102 dni W dniu 14.09.2025 o 08:15, Uzytnik30 napisał(a):Chciałbym, aby trzeci sezon utrzymał taki poziom, ale no… obawiam się, że skręci to wszystko w kino sensacyjne aniżeli kryminał z prawdziwego zdarzenia.Ale czemu te obawy? Scenariusz napisał ten sam czlowiek co poprzednie 2 sezony, reżyser ten sam (+Jabłoński, ktory byl tez producentem). Ja tam jestem dobrej myśli.Szkoda tylko ze podobno ma to byc krotkie, gdzies mi mignela plota o 6 odcinkach tylko.
Opublikowano poniedziałek o 19:402 dni 28 minut temu, LeifErikson napisał(a):Ale czemu te obawy? Scenariusz napisał ten sam czlowiek co poprzednie 2 sezony, reżyser ten sam (+Jabłoński, ktory byl tez producentem). Ja tam jestem dobrej myśli.Szkoda tylko ze podobno ma to byc krotkie, gdzies mi mignela plota o 6 odcinkach tylko.Po prostu różnie jest z tymi powrotami po latach, ale kto wie, może w tych sześciu odcinkach zadzieje się magia.
Opublikowano wczoraj o 10:04 1 dzień 14 godzin temu, Uzytnik30 napisał(a):Po prostu różnie jest z tymi powrotami po latach, ale kto wie, może w tych sześciu odcinkach zadzieje się magia.Niby tak, ale jakoś optymizmem mnie napełnia stałość ekipy produkcyjnej. :) Nie wierzę, że ci sami ludzie, którzy stworzyli coś tak wyjątkowego, teraz jakoś spektakularnie by to zmarnowali. Oczywiście zakładam, że trzeci sezon nie zrobi już takiego wrażenia, jak pierwsze dwa, ale tak czy owak cokolwiek z tego uniwersum łykam w ciemno. :)
Opublikowano wczoraj o 10:25 1 dzień Szkoda, że już się pewnie nie dowiemy jak miał wyglądać ten trzeci sezon, gdyby powstał wtedy. Pasikowski pracował nad scenariuszem, ale tvp się wypięło.spoilerGajewski po tylu strzałach, to raczej nie miał szans przeżyć, więc pewnie młody by ścigał tych co go ubili. Nawet gdyby przeżył, to teraz za stary na granie policjanta.
Opublikowano wczoraj o 10:44 1 dzień 13 minut temu, Shen napisał(a):Szkoda, że już się pewnie nie dowiemy jak miał wyglądać ten trzeci sezon, gdyby powstał wtedy. Pasikowski pracował nad scenariuszem, ale tvp się wypięło.spoilerGajewski po tylu strzałach, to raczej nie miał szans przeżyć, więc pewnie młody by ścigał tych co go ubili. Nawet gdyby przeżył, to teraz za stary na granie policjanta.A to nie czytałeś tych strzępków informacji, które gdzieś tam się przewijają? :) To chyba z jakiegoś wywiadu ze scenarzystą Maciejewskim jest, że trzeci sezon napisany już miał dawno w szufladzie.spoilerGajewski miał przeżyć, ale ledwo, i faktycznie Młody wchodził tak jakby w jego miejsce, stając się głównym bohaterem historii, a rola Gajewskiego była już zmarginalizowana, miał tylko coś tam z tylnego fotela go wspierać.
Opublikowano wczoraj o 10:53 1 dzień To tym bardziej teraz mogli go dać spoilerjako mentora co z tylnego fotela ich wspiera. Nie było wprost powiedziane, że zginął.
Opublikowano wczoraj o 15:05 1 dzień No niewykluczone, że tak będzie. Przekonamy się już za miesiąc. :)
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.