Skocz do zawartości

Premier League


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 15,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Bartg

    1306

  • ogqozo

    1213

  • c0ŕ

    1202

  • Zwyrodnialec

    1117

No ale Pedro dobrze gra, ostatnio gol i asysta, dzisiaj też nieźle, minus te spaghetti w polu karnym w drugiej połowie (will.i.am też zresztą popisał się strzałem "do statystyki"). Wllian miał przerwę w związku z pogrzebem, ostatnio w pucharze grał bardzo słabo, więc jak najbardziej były podstawy do wystawienia Pedro. Spokojnie, każdy sobie u Conte pogra, jeszcze przyjdzie na to czas. To już nie czasy czterydwatrzyjeden+zawodnicy przyspawani do pozycji.

Edytowane przez ragus
Odnośnik do komentarza

Spokojne 2:0 na trudnym terenie, świetny wynik.

Zaskakuje wciąż wybór Pedro względem Williana - zwycięskiego składu się nie zmienia podobne - nadal zachodzę w głowę jak to się dzieje, że jedyny przyzwoicie grający zawodnik Chelsea w poprzednim sezonie teraz jest niżej ceniony niż Pedro.

 

Tak, nie przepadam za Pedro.

 

Nie znam fana Chelsea który przepada za Pedro, ale ostatnio ma lepszy okres, i co najważniejsze daje drużynie gole i asysty, robi zagrożenie pod bramką. Willian jest spoko, ale nie jest tajemnicą że brakuje mu tego "finalnego produktu", po prostu rzadko decyduje się na strzały, nie jest zbyt produktywny, choć w poprzednim sezonie się to trochę zmieniło. Ale za to Willian zawsze dobrze wygląda jeśli chodzi o drybling, utrzymanie się przy piłce, być może dla Conte to za mało, tym bardziej że teraz nie gra Ivanovic, więc Willian nie musi już harować w defensywie i ogarniać podczas gdy Serb lata sobie po polu karnym przeciwnika. Pewnie w końcu Willian wróci do składu jak Pedro wróci do starej formy potykania się o własne nogi. Oscar może też. Albo Fabregas...

 

Środek pola Kante-Matic działa, a nie powinien. Chyba nikt nie wie czy świadczy to o geniuszu Conte czy o chu'jowości tej ligi, więc wolę tę kwestię zostawić. Za to niestracenie gola w czterech meczach z rzędu grając Luizem, Cahillem i Azpilicuetą na środku obronu to już chyba jego geniusz.

 

Ale też nie przesadzałbym z jaraniem się Chelsea czy wielkim wizjonerstwem Conte bo ostatnio gra 3-4-3. Dopiero co dostali wpier'dol od Arsenalu i oklep od Liverpoolu, a jeszcze niedawno przegrali w pucharku z daremnym w tym sezonie West Hamem. Na dużo większe pochwały zasługuje Arsenal który ostatni raz przegrał w pierwszej kolejce czy Liverpool, który mimo problemów z defensywą nadrabia tercetem Firmino, Coutinho, Mane. Ciężko mi to przechodzi przez klawiaturę, ale może, o zgrozo, Arsenal i Liverpool powalczą o tytuł xd.

Odnośnik do komentarza

Arsenal już ma lekki "szpital", bo bez Xhaki i Cazorli ich ofensywa to jest trochę wielka improwizacja, słabo. 4 gole Sunderlandowi wbiłaby nawet Legia Warszawa, więc żaden triumf, wręcz kolejny niepokojący z przebiegu mecz. Zobaczymy za tydzień hicior Arsenal-Tottenham, gdzie powróci Xhaka. Może zagra i dostanie czerwoną kartkę po 15 minutach.

 

Liverpool zaiste gra ładnie, Klopp działa, zespół pięknie się ustawia w ataku, z pomocą łatwego terminarza mają dużo punktów. Powiedziałbym, że z taką obroną o mistrzostwie nie może być mowy, ale to samo mówiłem rok temu o Leicester. Które jakoś w styczniu zaczęło kompetentnie bronić. Więc kto wie.

 

Bardziej zaskakuje pozycja Chelsea, wielkiego stylu tam nie ma, a punktów tyle samo, ba, wygrane są wysokie i do zera. I tak na ten moment bym postawił, że w czwórce prędzej skończy Tottenham, wróci Toby i Harry Kane i będzie inne gadanie. Półtora gracza, którzy zagrażają zdobyciem gola, to trochę mało, ale ich ogólna solidność jest porównywalna z Manchesterem City.

 

 

 

Tymczasem w Manchesterze United najciekawiej...

 

- podobno Bastiana Schweinsteigera wyrzucono z rezerw

- podobno Bastiana Schweinsteigera przywrócono do pierwszego zespołu

- podobno kibice mają mieć na najbliższym meczu transparent "Mourinho out"

- na pewno podpisano pierwszy w historii klubu kontrakt na oficjalnego dostawcę materacy, poduszek i piżam. Firma Mlily jest liderem rynku materacy z pianką memory w Chinach. Mlily - koszuje jak hamburger, a daje sen jak filet mignon.

 

 

CwG3SosUAAAn_6c.jpg

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Wraca Ramsey jeszcze, ciekawe czy pogra. Generalnie wydaje mi się że po takim wejściu smoka Girouda Wenger może spróbuje 4-4-2 z Alexisem i Giroudem z przodu, i Ozilem po lewej stronie zamiast bezproduktywnego Iwobiego, który talent ma ale chyba to jeszcze nie jest ten czas by był na dłuższą metę w podstawowym składzie.

 

Tottenham zaczyna trochę rozczarowywać, 3 mecze z Boro, Bournemouth i Leicester i 3 remisy, w całym sezonie chyba dwa naprawdę dobre mecze (Stoke i City), więcej, choć wciąż bez porażki w lidze. Eriksen nic nie gra w tym sezonie, Lamela to samo, ja tam ich raczej w top4 nie widzę.

 

Zapomniałem wczoraj wrzucić - Jamie Redknapp nazywający 26-letniego Nigeryjczyka Mosesa "młodym angielskim talentem" xD

 

Odnośnik do komentarza

Na wideo jest tylko Michael Owen mówiący o chorągiewce. A co do Mosesa, no cóż, reprezentuje, ale wychował się w Anglii i tam uczył grać (jako jedyny poza Cahillem), ponadto w jedenastce Chelsea nikt poza bramkarzem nie ma mniej niż 25 lat, więc ogólnie nic specjalnego, na tle tej ekipy jest młodym lokalnym talentem.

 

 

Eriksen i Lamela nigdy nic nie grają, ale w zeszłym sezonie trochę więcej szczęścia i Spurs mieliby tytuł. Teraz nagle mają niby być poza czwórką. No możliwe, ale no jak można mówić, że wyglądają lepiej, niż Chelsea. Szczęście inaczej się układa i Chelsea zdobywa 3 punkty w ostatnich trzech meczach, a Spurs 9, zupełnie do wyobrażenia. Na tytuł muszą grać lepiej, niż ostatnio, ale jednak Harry Kane to dość istotna postać, bo Janssen ma jeszcze sporo nauki przed sobą. Wróci to zobaczymy.

 

 

Oezil na lewej mi średnio pasuje, bo do kogo on będzie podawał w tym Arsenalu? Do Gibbsa i wrzutencja? Czy niby sam ma biegać po lewej i wrzucać na głowę Giroud? To brzmi jak jakiś koszmar marnotrastwa, ale ok, raz tak zagrali i zremisowali z Southampton 0-0 i Oezila chwalono po tym meczu. Chociaż nie pamiętam, czy słusznie.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Wracając do mojego postu z 26 października... Pepa nie uważam za trenera, dostaje drużyny zrobione przez poprzednika. Ja pamiętam kiedy wygrywał LM czy mistrzostwa ligi, ale nie widziałem go tym żadnego wkładu. Henkes zostawia mu drużynę która może zgwałcić analnie całą Europę a ten robi z nich drużynę mocną ale na pewno nie dominującą! Rijkard robi mu gotowca to się sprawdzał w tej drużynie gdzie był już wybity Messi i ogólnie robił im całą robotę.

Dajcie mi Bayern albo Barcelonę to zdobędę conajmniej mistrzostwo...

Odnośnik do komentarza

To pardwa, Fabian Delph powiedział o treningach z Guardiolą: "nic się nie nauczyłem, koleś po prostu przychodzi i mówi: macie piłkę sobie grajcie, albo puszcza film ze Stallone'em i jak miną dwie godziny idziemy do domu".

Edytowane przez ogqozo
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ja piłem do komentarza Yakubu. W sensie, że Yakubu powiedział mu jak jest. A i kto to jest Fabian Delph? 

 

Jak tylko oqgqgqozo wstanie dostaniesz długi wywód rodem z Tomasza Wołka

 

 

Delph,, fantastyczny drybler, z nogami chudymi jak patyki. Kiedy biegł, śmiesznie bujał biodrami, ale dzięki temu z łatwością nabierał przeciwników na swój charakterystyczny zwód: markował, że drapie się po bujnej czuprynie i niepostrzeżenie biodrem wykonywał taki balans, że przeciwnik zostawał w tyle. Na środku Ramirez, wielki chłop, o dłoniach tak silnych, wkręcał nimi śruby w podkładach kolejowych. No i Romalu, filigranowy, wiecznie uśmiechnięty, z biednej rodziny, ojciec zginął w wieku 32 lat, gdy splatał warkocz indiańskiemu wodzowi i trafiła go strzała…

– Ty, Ogór ale Delhp to nie grał w tym zespole. Pomyliłeś go z Dos Santosem…
Sekunda konsternacji…
– Tak, masz rację! Jasne! Dos Santos, a nie Delph! Pełna zgoda. Dos Santos, ten ze szramą na policzku, który potrafił tak podkręcać piłkę, że bramkarze nawet nie podejmowali próby interwencji!
Odnośnik do komentarza

Zwolnienie Pellegriniego było idiotycznym pomysłem? Dobrą robotę odwalał w poprzednich sezonach ale widać było że się wypalił, szczególnie jak oddał Dzeko i 4-4-2 przestało działać i trzeba było szukać nowej taktyki. Po prostu krok do przodu, Pellegrini ma swoje lata i wiele więcej by nie zaoferował już.

Odnośnik do komentarza

Sunderland jednak pocisnął, niezły mecz Anichebe, gol i dał się sfaulować przy karnym.

 

Za pół godziny Everton - Chelsea, to może być fajne spotkanie, obie drużyny grają 3-4-3, pojedynek dwóch najlepszych napastników w tym sezonie EPL Lukaku - Costa, za to bez narracji Kante - Gueye, bo ten drugi zawieszony za kartki.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...