ciężko było sobie bardziej zasłużyć na wypierdolenie z ligi. no nic trzeba się przesiąść na dekoder polsatu, a karnety może będą trochę tańsze  

Ciekawe jak ogląda się mecze na polsacie

4 godziny temu, wojtas011 napisał:

Ciekawe jak ogląda się mecze na polsacie

Nie polecam 1 ligi na polsacie, ścierwo...

 

Party like its 1999

9 godzin temu, Figuś napisał:

Nie polecam 1 ligi na polsacie, ścierwo...

Ja tam lubię komentarz Szymona Rojka i Marcina Feddka

4 hours ago, Bartg said:

 

Party like its 1999

Elegancko, będę chodził na meczyki z Odrą Opole. No chyba, że Odra awansuje do Ekstraklasy 

2 hours ago, amarok said:

Ja tam lubię komentarz Szymona Rojka i Marcina Feddka

 

Feddek wiadomo klasa sama w sobie, Gucci Srucci.

Brzęczek  Chłop był selekcjonerem kadry i miał z nią jechać na Euro, a spadł z klubem z ekstraklapy

Po latach ta decyzja Bońka o zatrudnieniu Wujaaaa wygląda jeszcze bardziej absurdalnie 

No to teraz przed Wisłą dwie opcje: 

- szybki powrót, bo awansują przecież aż 3 drużyny, tylko że do tego potrzeba jakiejś sensownej polityki sportowej/transferowej i zbudowania drużyny (a do tego trzeba czasu)

- ugrzęźnięcie w mieliźnie, scenariusz łódzki czy nawet chorzowski

 

Zabawne jest to, że jak klubem rządzili ludzie, którym teraz zamazuje się oczy na fotkach i podaje tylko pierwszą literę nazwiska, to klub spokojnie się utrzymywał, a po uzdrowieniu sytuacji wyleciał z E-klasy.

14 minutes ago, LeifErikson said:

No to teraz przed Wisłą dwie opcje: 

- szybki powrót, bo awansują przecież aż 3 drużyny, tylko że do tego potrzeba jakiejś sensownej polityki sportowej/transferowej i zbudowania drużyny (a do tego trzeba czasu)

- ugrzęźnięcie w mieliźnie, scenariusz łódzki czy nawet chorzowski

 

Zabawne jest to, że jak klubem rządzili ludzie, którym teraz zamazuje się oczy na fotkach i podaje tylko pierwszą literę nazwiska, to klub spokojnie się utrzymywał, a po uzdrowieniu sytuacji wyleciał z E-klasy.

 

Częściej występuje scenariusz drugi, jednak dużo częściej drużyna po spadku nie awansuje nawet przez kilka lat, to nie premier league i casus Norwich i Fulham, które się wymieniają co sezon między ligami A Wisła z tymi co ją zarządza i klanem Błaszczykowskich to utknie tam na dłużej, póki co nie mają pojęcia o budowaniu sportowo drużyny, a długi cały czas trzeba spłacać, więc wybuchowych transferów nie będzie, raczej liczenie na kasę z Pro Junior System.

27 minut temu, LeifErikson napisał:

Zabawne jest to, że jak klubem rządzili ludzie, którym teraz zamazuje się oczy na fotkach i podaje tylko pierwszą literę nazwiska, to klub spokojnie się utrzymywał, a po uzdrowieniu sytuacji wyleciał z E-klasy.

Wtedy finanse klubowe mogły nie być z legalnego źródła. Sport zna wiele takich przypadków.

16 minut temu, Bartg napisał:

 

Częściej występuje scenariusz drugi, jednak dużo częściej drużyna po spadku nie awansuje nawet przez kilka lat, to nie premier league i casus Norwich i Fulham, które się wymieniają co sezon między ligami A Wisła z tymi co ją zarządza i klanem Błaszczykowskich to utknie tam na dłużej, póki co nie mają pojęcia o budowaniu sportowo drużyny, a długi cały czas trzeba spłacać, więc wybuchowych transferów nie będzie, raczej liczenie na kasę z Pro Junior System.

 

No w sumie nawet treneiro nie wierzy w szybki powrót... 

 

https://weszlo.com/2022/05/16/wisla-krakow-radomiak-spadek-reportaz

 

Obstawiam że może być jak w Chorzowie, nie będą ogłaszać upadku ale nie zdziwiłby mnie kolejny spadek do 2 ligi

 

Długów to oni większości sie chyba pozbyli, ale sakiewka za pełna tez nie jest i bez drugiego Cupiał to tam może być ciężko i jeszcze ten stadion na którym granie w chuj kosztuje

Nie z nieomylnym Błaszczykowskiem, utkniemy w 1 lidze

Wydaje mi się, że aż tak źle z nimi nie będzie - jeśli faktycznie organizacyjnie w miarę to już ogarnęli, a sponsorzy nie pouciekają masowo, to na pierwszą ligę jakiejś fortuny (nomen omen ;)) chyba nie potrzeba. Taka Puszcza Niepołomice daje radę, to Wisła też powinna. Ale fakt, że płacenie za grę na tym kuriozalnie przepłaconym, paskudnym stadionie w warunkach I ligi, gdzie frekwencja pewnie spadnie, to będzie niezły bezsens. 

Widzew ma w okolicach 20 baniek budżet a i tak mamy ciężary

Bardziej znany klub musi więcej płacić za dobrego grajka, i oby nie poszli drogą Łksu "awans albo śmierć" bo źle to się skończy.

6 godzin temu, Bartg napisał:

Pro Junior System.

z tym jest ciekawa sprawa, bo Wisła ma 2 miejsce w klasyfikacji, za co jest ponad 3mln zł, ale przy spadku hajs jest wypłacany w połowie...

 

6 godzin temu, krupek napisał:

Wtedy finanse klubowe mogły nie być z legalnego źródła. Sport zna wiele takich przypadków.

finanse były raczej z legalnego źródła, problem był taki że zamiast iść na płacenie kontraktów, za stadion, spłacanie długów leciał do kieszeni Sarapat, Dukatów i innych Miśków

 

6 godzin temu, Figuś napisał:

Długów to oni większości sie chyba pozbyli, ale sakiewka za pełna tez nie jest i bez drugiego Cupiał to tam może być ciężko i jeszcze ten stadion na którym granie w chuj kosztuje

Garbarnia w zeszłym roku grała na stadionie miejskim, wynajmowała od miasta tylko jedną trybunę i płaciła za to 13k za mecz vs 123k za cały stadion (tyle aktualnie płaci Wisła), więc pewnie tutaj będzie podobnie, tylko zrobią młyn + trybuna główna + sektor gości. Podobno sporo pieniędzy jeszcze ma przyjść z ostatnich transferów out. Może uda się też opchnąć komuś Biegańskiego, albo Gruszkowskiego i jakoś to będzie  

11 godzin temu, LeifErikson napisał:

No to teraz przed Wisłą dwie opcje: 

- szybki powrót, bo awansują przecież aż 3 drużyny, tylko że do tego potrzeba jakiejś sensownej polityki sportowej/transferowej i zbudowania drużyny (a do tego trzeba czasu)

- ugrzęźnięcie w mieliźnie, scenariusz łódzki czy nawet chorzowski

 

Nie chcę nic mówić, ale ostatnim klubem, który już po jednym sezonie powrócił do Ekstraklasy, był Górnik Zabrze... 5 lat temu. Choćby w tym sezonie walczyły, i nadal walczą, m.in. Arka, Korona czy Widzew, a ŁKS i Podbeskidzie to w sumie nie jedynie, co osiadły na mieliźnie, także nie ma lekko 

No, nie jest to proste patrząc na statystykę i to ze prawie połowa klubów w ogóle nie wróciła.

 

 

No teraz to wygląda jak kluczowy egzamin dla sprawności zarządu - jak będą w stanie w nowej rzeczywistości poukładać klub i przede wszystkim drużynę tak, żeby szybko wrócić, to myślę, że zapracują na duży szacunek. Ogromne wyzwanie przed nimi. 

Za dwa lata zagrają mecz przyjaźni z chorzowskimi, pytanie tylko w której lidze. Tego im życzę a może jeszcze dojdzie do tego Widzew bo jak patrzę na ich wyniki to w ogóle mnie nie zdzwiwi jak to spierdzielą na sam koniec.

Mogą nawet w tym roku, Ruch zagra w barażach o zaplecze