Mi też strasznie podeszła, nie mówiąc już o tym że świetnie wygląda na TV LCD. Szkoda tylko że nie mam tyle czasu żeby w nią godziwie pograć.

Mi też strasznie podeszła, nie mówiąc już o tym że świetnie wygląda na TV LCD. Szkoda tylko że nie mam tyle czasu żeby w nią godziwie pograć.

 

A ile cali ma twój lcd? Bo boję się, że te gry na wii na mojej 43 calowej plaźmie będą wyglądać po prostu źle

Jak zainwestujesz w kabel component to da radę. Wystarczy potem pobawić się ustawieniami na TV w zależności od potrzeb.

Na moim 46 calowym LEDowym telewizorze Super Mario Galaxy prezentuje się świetnie. Oczywiście Wii jest podłączone kablem component. Nie odczuwałem wielkiej różnicy względem niektórych tytułów z PS3.

No popatrzcie. Dzięki za odpowiedzi, tym bardziej jestem chętny kupna Wii

Ja mam jedyne 37 cali i tez nie narzekam, moim zdaniem gry wygladaja dobrze. O niebo lepiej niz te z ps2.

Jednak 32 cale componentem byłoby pewnie najlepsze dla Wii... Albo 26 cali CRT HD.

Przestań szukać wymówek, konsola obecnie jest tania i jest sporo gier które trzeba przejść ;d

Po prostu chcę uzyskać na tej maszynie najlepszą możliwą grafikę, konsola prędzej czy później do mnie trafi

Ja mam plazmę 42 cale, gry na Wii (te topowe obv) wyglądają świetnie przez component

Ja gram na TV. 55" i nie narzekam - wiadomo, ze w grach Wii nie ma rozdzielczosci full HD, ale zle to nie wyglada.

Edytowane 5 lipca 201213 l przez saptis

Wiecie może jak to jest z tymi życiami? To normalne, że po każdym wyłączeniu gry resetują się do 4, prawda? I od czego zależy pojawienie się Mailtoada z 5-up od Brzoskwinki?

Wiecie może jak to jest z tymi życiami? To normalne, że po każdym wyłączeniu gry resetują się do 4, prawda? I od czego zależy pojawienie się Mailtoada z 5-up od Brzoskwinki?

Też tak mam, więc to chyba normalne. Na szczęście póki co jest w miarę prosto, więc życia się rzadko się traci, a dość szybko zbiera.

A co do tych 5-up od Peach to chyba jest jednorazowy bonus, bo w końcu gra się pyta czy chcesz je wykorzystać teraz (ja póki co trzymam na czarną godzinę, jakbym gdzieś się zaciął ), chociaż nie zdziwiłbym się jakby później w trakcie rozgrywki przychodziły kolejne maile z kolejnymi bonusami.

 

I co do samej gry - krótko mówiąc: najlepsza platformówka 3D, o oczko wyżej niż SM3DL. Co prawda na początku trudno się przyzwyczaić do Wiilota, ale później to już jest sam miód i nawet poziomy gdzie sterujemy już samym Wiilotem są przyjemne. Rozwala mnie, w senie pozytywnym, też jak tak gra jest napakowana pomysłami, praktycznie co poziom to jakieś nowe, ciekawe rozwiązanie, nowy pomysł na rozgrywkę. No i plus dla Nintendo za długość/wielkość gry i brak DLC. Szkoda, że od tego drugiego już odchodzą - mam nadzieję, że nie będą się bawić przynajmniej w wycinanie zawartości i wrzucanie do dlc.

Jedyny minus jaki mogę zarzucić SMG to taki, że na razie jest za prosto (kończę właśnie trzecią galaktykę) - nawet bossowie jacyś tacy prości, jedynie te dodatkowe poziomy, do których otrzymujemy dostęp po nakarmieniu niektórych gwiazdek, są w miarę wymagające - mogłoby ich być więcej. Dla tych co już skończyli: później gra będzie trudniejsza?

Dawno grałem, więc dokładnie nie pamiętam, ale kojarzę, że Peach dosyć często wysyła maile 5-up. Generalnie z życiami nie ma w tej grze kłopotu. Jeśli chodzi o poziom trudności to początkowe światy są dosyć łatwe, ale im później tym trudniej i czasem trzeba kilka/kilkanaście razy powtarzać poziomy.

 

Gierka jest rewelacyjna i trochę Wam zazdroszczę, że tyle galaktyk macie jeszcze do odkrycia + druga część. Chyba sobie włączę niedługo :-)

A co do tych 5-up od Peach to chyba jest jednorazowy bonus, bo w końcu gra się pyta czy chcesz je wykorzystać teraz (ja póki co trzymam na czarną godzinę, jakbym gdzieś się zaciął ), chociaż nie zdziwiłbym się jakby później w trakcie rozgrywki przychodziły kolejne maile z kolejnymi bonusami.

 

Nie, to raczej przychodzi chyba jak się zapisze grę z odpowiednią ilością żyć. Teraz za każdym razem to dostaję. Jak raz tego nie wykorzystałem to Toad powiedział że sami sobie wykorzystają jako zapasowe racje, więc się wkurzyłem i zacząłem to wykorzystywać za każdym razem . I chyba takie koło nakręciłem, bo wykorzystując to nabijam sobie ponad 10 żyć i w ten sposób chyba sprawiam, że znowu to dostaję i tak ciągle.

Wypełniona pomysłami to jest druga część Pozbywa się ona wad jedynki, a z zalet wyciska jeszcze więcej

A życia w tej grze potrzebne są do niczego To taka tradycja po prostu, że w mario muszą być życia. Przez większość gry nie ma się problemu żadnego z życiami, a te trudniejsze gwiazdki i tak zdobywa się przy poziomach, która trzeba przejść za jednym zamachem(komety), więc ilość żyć jest kompletnie nieistotna, bo nawet jak stracisz wszystkie to i tak zaczynasz w tym samym miejscu.

Także tak jak napisałem - taka tradycja z tymi zyciami.

Jedyny minus jaki mogę zarzucić SMG to taki, że na razie jest za prosto (kończę właśnie trzecią galaktykę) - nawet bossowie jacyś tacy prości, jedynie te dodatkowe poziomy, do których otrzymujemy dostęp po nakarmieniu niektórych gwiazdek, są w miarę wymagające - mogłoby ich być więcej. Dla tych co już skończyli: później gra będzie trudniejsza?

Tak - bedzie trudniejsza, im dalej tym bardziej trzeba uwazac bo levele beda bardziej wymagajace.

Trudniejsza może trochę będzie, ale przy donkey kong to imo gra dla casuali. ;p

W przeciwienstwie do new super mario bros , w super mario galaxy jakos mi idzie:-) . I to jest duzy plus tej gry na start, bo NSMBW mnie troche zniechecil poziomem trudnosci, i ledwo dotarlem do 4 swiata :-) .

Podsumowując , gierka z 2007 na wii a wizualia jakze mile dla oka:-) .

Gierka jest piękna, prosta więc nic dziwnego że wchodzi jak w masełko. Schody zaczynają się później w ponadprogramowych zadaniach, ale człowiek i tak jest już wprawiony po standardowym przejściu że łyka i to. 

SMG to jak połączenie indie z budżetem AAA. Co krok czuć nowe pomysły, jak i pot pracowników przelany podczas developingu. Obecnie mam 30 gwiazdek, więc jakaś połowa, ale bawię się wybornie I wróć potem do grania w te wydmuszki na next genach... To po prostu jakość w najlepszym wydaniu. Czasem jeno potrafi zirytować przez sterowanie (pod wodą nie jest idealne). 

 

GRAĆ ludzie! Poczujcie co to znaczy gra video

Najlepsze w Galaxy jest to, że po przejściu jedynki, czeka na ciebie druga część.

mi na polce czeka na swoja kolej mario galaxy 2 :potter: co prawdza przeszedlem go rok temu na Wii brata mlodszego jak dla niego gralem, ale dopiero teraz moge siasc na spokojnie i wszystko przejsc swoim tempem galaxy to geniusz gra 

Figaro jaka połowa jak jest 120 gwiazdek?