Skocz do zawartości

Heavy Rain


XM.

Rekomendowane odpowiedzi

CoATI, trzeźwe spojrzenie na HR, ale co do tego, że za pół roku ludzie nie będą rozmawiać o grze - pewnie nie, ale oni ogólnie nie rozmawiają o żadnej grze pół roku po premierze :) Nawet Killzone 2 szybko zjechał z wokandy. Szum wokół hitów trwa max. 2 miechy po premierze.

 

I tak dyskusja w tym temacie jest fantastyczna - jest o czym rozmawiać, i chyba pierwszy raz gawędy dotyczą fabuły, a nie tego, że gdzieś jest zła tekstura albo pikseloza. Super. I byłoby świetnie, gdyby gra sprzedała się w więcej niż 2 milionach sztuk. To i tak będzie niewiele biorąc pod uwagę jaką kasę Sony wpompowało w grę, ale może będzie stanowiło sygnał, że warto robić dojrzałe gry.

Odnośnik do komentarza

SłupekPL - dobrze wiedzieć ;] rozegralem inaczej te sceny i nie wynikalo z nich jasno to co bylo potem. w sumie jak tak teraz sięgnę pamięcią do poprzednich scen [jakies 30-40% gry] to tam tez byly podobne nielogiczności. cos jak zarzuty względem dema gdzie (pipi) płacze etc, a po usłyszeniu budzika jej nastawienie diametralnie sie zmienia. ktos to tam potem na siłe tłumaczył, ale w tym wypadku to tylko przykład niepasujących emocji/dialogów do tego co było/będzie w kolejnej scenie.

 

proces tworzenie gry wygladal dla mnie tak: zrobili kilkadziesiat puzzli (w których zaczepki czasem trzeba było potraktwać młotkiem) i chcieli z nich zrobic ładny obrazek, a co nie pasowało sprzedadzą jako DLC.

Odnośnik do komentarza
Gość donsterydo

bigdaddy

vgchartz nie jest wiarygodnym źródłem bo ich wyniki są z d..y to po pierwsze a po drugie sprzedało się według ich wyników 25,136 tyś a nie 3 tyś w Japonii (0,03m to nie są 3 tysiące) :lol: Ja bym na wielką sprzedaż nie liczył no ale chciałbym się mylić :good:

 

 

Wyniki większości gier na VGC mieszczą się w granicach błędu +/- 10% więc są bardzo dobre.

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
Gość donsterydo

Może dla USA i JP bo uaktualniają swoje wyniki po podaniu ich przez NPD i MC. Dla EU to czyste strzelanie bo w miarę wiarygodne wyniki są tylko dla UK (gfk). Zresztą VGchartz po pewnym czasie od premiery już nawet nie uaktualnia wyników gier i są 'trochę' nie aktualne.

 

Niczego nie uaktualniają ze względu na NPD, które samo ma bardzo niedokładne wyniki bo wcale nie śledzą całego rynku w USA tylko jego część. VGC ma swoje źródła bieżące i co jakiś czas uaktualniają o źródła, które dostarczają informacji w dłuższych odstępach czasu - ostatnio były dwie takie aktualizacje, pierwsza obejmowała ostatnie 4 lata (głównie rynek europejski), a druga rok 2009 (głównie Azja). Poza tym nie jest tak, że nie uaktualniają starych gier, jak się ioi'ego zapytasz o jakąś grę, która stoi w miejscu to nawet Ci powie ile mniej więcej w setkach sztuk się danej gry mogło sprzedać w danym tygodniu. Poza tym jak już wcześniej napisałem, ich wyniki mieszczą się luzem w przedziale +/- 10% czyli są bardzo dokładne. To czy gry rzeczywiście sprzedało się 500 czy 600 tys. nie ma żadnego znaczenia, wiesz że to jest ten przedział, a nie np. 2 mln.

Odnośnik do komentarza

Donsterydo

Kiedyś czytałem nawet na ich stronie jak w necie pojawiło się trochę artykułów o tym że są nie wiarygodni, że uaktualniają swoje dane między innymi z NPD i MC. Może teraz coś zmienili w co jednak wątpię. Dla mnie IMO są mało wiarygodni , do mnie też możesz napisać i ci podam wyniki tygodniowe z dokładnością co do 1 sztuki tylko czy to będzie dla Ciebie wiarygodne źródło ? Raczej nie , czytałem o nich już trochę artykułów i mam wyrobione zdanie :) Zresztą ten temat nie jest od spierania się o VGC tylko od rozmów o HR. Także jak coś to pisz na PW bo nie chcę tu śmietnika robić.

Edytowane przez froniu
Odnośnik do komentarza

Argh zle skontruowalem pytanie,mam na mysli czy wiadomo cos czy beda trofea za dodatkowe epizody,nie chcialbym np miec 95%,platyne i sprzedac gre bo nagle dowala 1-2 trofea za DLC.

Nie, nie nic wiadomo jeszcze.

 

Ja na szczęście zostawiam HR w kolekcji wiec... ale znam ten ból jak sprzedam grę po splatynowaniu czy tam scalakowaniu a potem wychodzi dlc z nowymi trofeami hehe.

Odnośnik do komentarza

A ja mam takie pytanie:

 

Czy u tego zegarmistrza można wytrzeć wszystkie ślady, tak żebym nie musiał być na komisariacie? Bo ostatnio jak przechodziłem to wydawało mi się że wszystkie wytarłem, jeszcze specjalnie jak głupi koło wszystkiego przechodziłem, jak wyszedłem to też nie pokazała mi się rzecz którą nie wytarłem, a potem patrzę i gadam na komisariacie. Więc tej sceny chyba nie idzie dobrze rozegrać? Tak samo scenę u doktora śmierci nie można ukończyć nie odwiedzając jego stół operacyjny.

 

 

I faktycznie trzeba parę razy przejść grę aby niektóre nieścisłości się wyjaśniły, np.

 

skąd ethan ma taksówkę - > jak nie uciekniemy policji, to nie jest potem pokazane(po ucieczce z komisariatu) skąd ją bierze(choć można się domyślić jak ją zdobył wink.gif ), ale jak uciekniemy policji i skoczymy z dachu(dziwne że jakoś na dole nie było ani jednego policjanta) to widzimy jak ethan kradnie(a nawet musimy wciskać odpowiednie przecyski) taksówkę albo np. w scenie wybuchu mieszkania scotta -> jeśli się schowamy w lodówce(ciekawe czy faktycznie tak by się dało przeżyć, w sumie to mocarna ta lodówka musiała być) to dziwne jest jak dosłownie po paru sekundach Madison wybiega z budynku(choć widzimy że po ekspolzji jeszcze bardziej się tam pali), ale jeśli uciekniemy przez okno to widzimy jak Madison biegnie schodami na dół i wtedy to pasuje. A czy może być również wyjaśnione(że jest jakaś scena która wyjaśnia) skąd Madison ma numer do Normana(wiadomo że można się skapnąć, bo jest dzienikarką i ma tam swoje źródła, no ale to trochę naciągane)??

 

 

Myślę że po prostu te nie dokońca zgrane ze sobą sceny, przerywniki są następstwem tego że fabuła i sceny były tworzone przez cały proces produkcyjny(cały czas coś pewnie zmieniali, dodawali, usuwali), dlatego twórcy nie mieli czasu dopracować do ostatniego szególiku każdą konsekwencje wyboru/działania.

Edytowane przez MBeniek
Odnośnik do komentarza

A ja mam takie pytanie:

 

Czy u tego zegarmistrza można wytrzeć wszystkie ślady, tak żebym nie musiał być na komisariacie? Bo ostatnio jak przechodziłem to wydawało mi się że wszystkie wytarłem, jeszcze specjalnie jak głupi koło wszystkiego przechodziłem, jak wyszedłem to też nie pokazała mi się rzecz którą nie wytarłem, a potem patrzę i gadam na komisariacie. Więc tej sceny chyba nie idzie dobrze rozegrać? Tak samo scenę u doktora śmierci nie można ukończyć nie odwiedzając jego stół operacyjny.

 

 

 

 

Lol a ja nie mialem zadnego komisariatu i nie wiem nawet o co chodzi hmm..a jestem pewien ze nie wytarlem sladow na notesach przy dziadku bo zapomnialem. Jest za to trofeum zreszta i pamietam ze trzeba wytrzec 2 telefony,butelke,2 kieliszki,lupe,szkatulke,gablote,drzwi,okno i wlasnie notesy kolo dziada i to chyba wszystko powinno byc.

 

Odnośnik do komentarza

A ja mam takie pytanie:

 

Czy u tego zegarmistrza można wytrzeć wszystkie ślady, tak żebym nie musiał być na komisariacie? Bo ostatnio jak przechodziłem to wydawało mi się że wszystkie wytarłem, jeszcze specjalnie jak głupi koło wszystkiego przechodziłem, jak wyszedłem to też nie pokazała mi się rzecz którą nie wytarłem, a potem patrzę i gadam na komisariacie. Więc tej sceny chyba nie idzie dobrze rozegrać? Tak samo scenę u doktora śmierci nie można ukończyć nie odwiedzając jego stół operacyjny.

 

 

 

 

Lol a ja nie mialem zadnego komisariatu i nie wiem nawet o co chodzi hmm..a jestem pewien ze nie wytarlem sladow na notesach przy dziadku bo zapomnialem. Jest za to trofeum zreszta i pamietam ze trzeba wytrzec 2 telefony,butelke,2 kieliszki,lupe,szkatulke,gablote,drzwi,okno i wlasnie notesy kolo dziada i to chyba wszystko powinno byc.

 

 

Za samo wytarcie wszystkich śladów nie ma trofeum. :P Wystarczy wytrzeć telefon w gabinecie Manfreda, telefon w sklepie, butelkę od whiskey, szklanki, lupę, pozytywkę oraz drzwi frontowe, żeby Shelby nie trafił na komisariat.

 

Odnośnik do komentarza

A ja mam takie pytanie:

 

Czy u tego zegarmistrza można wytrzeć wszystkie ślady, tak żebym nie musiał być na komisariacie? Bo ostatnio jak przechodziłem to wydawało mi się że wszystkie wytarłem, jeszcze specjalnie jak głupi koło wszystkiego przechodziłem, jak wyszedłem to też nie pokazała mi się rzecz którą nie wytarłem, a potem patrzę i gadam na komisariacie. Więc tej sceny chyba nie idzie dobrze rozegrać? Tak samo scenę u doktora śmierci nie można ukończyć nie odwiedzając jego stół operacyjny.

 

 

 

 

Lol a ja nie mialem zadnego komisariatu i nie wiem nawet o co chodzi hmm..a jestem pewien ze nie wytarlem sladow na notesach przy dziadku bo zapomnialem. Jest za to trofeum zreszta i pamietam ze trzeba wytrzec 2 telefony,butelke,2 kieliszki,lupe,szkatulke,gablote,drzwi,okno i wlasnie notesy kolo dziada i to chyba wszystko powinno byc.

 

 

Za samo wytarcie wszystkich śladów nie ma trofeum. :P Wystarczy wytrzeć telefon w gabinecie Manfreda, telefon w sklepie, butelkę od whiskey, szklanki, lupę, pozytywkę oraz drzwi frontowe, żeby Shelby nie trafił na komisariat.

 

 

 

Nie napisalem ze jest za SAMO TO,tylko za to tez jest trofeum.

 

Odnośnik do komentarza

MBeniek

 

 

Dokładnie to samo miałem się spytać. To jest dla mnie jeden z niejasności, niby wytarłem ślady. Wychodzę od zegarmistrza a tu raptem scena na komisariacie ale widzisz jednak można zatrzeć wszystko. Tak jak napisał Velius, ze w ogóle nie miał tej sceny. Czyli coś pominęliśmy.

 

Co do tego drugie Twojego spoilera to kompletnie nie wiem bo mi się to całkowicie inaczej ułożyło. Ale parę osób już prędzej o tym pisało wychodzi na to, że to kolejna niejasność skąd Madison ma numer do Jaydena. Chyba, że można potoczyć jakoś fabułę że, się z nim spotyka czy coś ale to i tak wtedy klapa przy innych prowadzeniach fabuły.

 

 

Myślę że po prostu te nie dokońca zgrane ze sobą sceny, przerywniki są następstwem tego że fabuła i sceny były tworzone przez cały proces produkcyjny(cały czas coś pewnie zmieniali, dodawali, usuwali), dlatego twórcy nie mieli czasu dopracować do ostatniego szególiku każdą konsekwencje wyboru/działania.

 

Też mi się tak wydaje dlatego nie mówimy o HR jako grze o idealnej. Choć w najlepszych filmach zdarzają się wpadki ;].

Edytowane przez SłupekPL
Odnośnik do komentarza

Wpadki? Ja takiej ilości plot holi nie widziałem od dawna. Największy imo?

 

 

BARDZO FAJNIE ŻE WIEMY O CO KMĄ Z BLACKOUTAMI ETHANA

 

No kaman jak dla mnie to był cholernie tani zabiego by gracz go podejrzewał ale bez jaj-nagle cudownie zdrowieje i wszystko jest cacy ta? Nie wspominając już o tej figurce co w ręku się magicznie materializowała-pewnie Scott mu ją wepchnął ; F

 

 

Odnośnik do komentarza

A ja mam takie pytanie:

 

Czy u tego zegarmistrza można wytrzeć wszystkie ślady, tak żebym nie musiał być na komisariacie? Bo ostatnio jak przechodziłem to wydawało mi się że wszystkie wytarłem, jeszcze specjalnie jak głupi koło wszystkiego przechodziłem, jak wyszedłem to też nie pokazała mi się rzecz którą nie wytarłem, a potem patrzę i gadam na komisariacie. Więc tej sceny chyba nie idzie dobrze rozegrać? Tak samo scenę u doktora śmierci nie można ukończyć nie odwiedzając jego stół operacyjny.

 

 

 

 

Lol a ja nie mialem zadnego komisariatu i nie wiem nawet o co chodzi hmm..a jestem pewien ze nie wytarlem sladow na notesach przy dziadku bo zapomnialem. Jest za to trofeum zreszta i pamietam ze trzeba wytrzec 2 telefony,butelke,2 kieliszki,lupe,szkatulke,gablote,drzwi,okno i wlasnie notesy kolo dziada i to chyba wszystko powinno byc.

 

 

Za samo wytarcie wszystkich śladów nie ma trofeum. :P Wystarczy wytrzeć telefon w gabinecie Manfreda, telefon w sklepie, butelkę od whiskey, szklanki, lupę, pozytywkę oraz drzwi frontowe, żeby Shelby nie trafił na komisariat.

 

 

 

W tym elemencie była szansa na genialną zagrywkę na psychice gracza. Za pierwszym razem starłem wszystkie ślady i byłem z siebie dumny, a gdy okazało się, że Shelby jest zabójcą: łoooł, sam go chroniłem przez policją! Podobna akcja była w Fahrenheicie (też byliśmy ścigającym i ściganym). Pomyślałem, że za drugim razem będę wredny i nie zetrę wszystkich śladów. I co? Skończyło się na wizycie na komisariacie... Można było rozegrać ten motyw znacznie, znacznie lepiej. Szkoda.

 

Odnośnik do komentarza

Wpadki? Ja takiej ilości plot holi nie widziałem od dawna. Największy imo?

 

 

BARDZO FAJNIE ŻE WIEMY O CO KMĄ Z BLACKOUTAMI ETHANA

 

No kaman jak dla mnie to był cholernie tani zabiego by gracz go podejrzewał ale bez jaj-nagle cudownie zdrowieje i wszystko jest cacy ta? Nie wspominając już o tej figurce co w ręku się magicznie materializowała-pewnie Scott mu ją wepchnął ; F

 

 

Nie chcę wyjść jak ślepy fanboj broniący HR ale to jest akurat po części wyjaśnione.

 

 

Schizy są wyjaśnione. Przecież mamy to po części wyjaśnione w dwóch scenach. Pierwsza kiedy gramy Ethanem i jesteśmy u psychologa czy psychiatry (nie pamiętam) i zwierzamy mu się, że mamy jakieś zaburzenia, zaniki nie pamiętamy co robimy itd. A psychiatra/psychiolog wyjaśnia nam, że to normalne, że obwiniamy się po śmierci syna Jasona itd. Druga scena kiedy Jaydenem i Blakem przesłuchu.jemy tego psychologa/psychiatrę mówi nam dokładnie, że Ethan choruje na jakieś zaburzenia, zaniki itd. Wnioski wyciągnij sobie sam.

 

A na koniec gry, odnajdujemy syna i zaburzenia nikną(dopowiedz sobie sam, no ale to jest logiczne). Oczywiście to zależy od zakończenia bo możemy go nie znaleźć może zginać i wtedy nie wiemy czy zniknęły te schizy. Ale po co ruszać już ten wątek na sam koniec gry. Może i wtedy schizy dalej zostają ale gra już się kończy. Więc nie wiemy co jest dalej, a poza tym to i tak nie miałoby już żadnego znaczenia dla samej fabuły. Dla mnie to jest oczywiste, zgodzę się do jednego, że powinno być więcej tych schiz nie tylko dwie czy trzy podczas gry. Ale bez przesady, ze nie jest to wyjaśnione. Nosz kurde w filmie "American Psycho" mamy cały film oparty na schizie a w zasadzie g.ówno dowiadujemy się na koniec. A nikt się nie czepia.

 

To samo czepianie się skąd Shelby ma astmę. No cholera czy to ma jakieś znaczenie, jest chory i tyle. Nic to nie wnosi do fabuły, bo chyba nie podejrzewałeś Shelbiego, że jest Origami bo ma astmę. Ma i już przez to jest bardziej ludzki, realny, prawdziwy. Czy to samo Jayden i jego uzależnienie od narkotyków, po co tu wyjaśnienia. To również nic nie zmienia, nie rzuca cienia podejrzliwości na niego a czyni go bardziej realnym.

 

Zgodzę się, że bezsenność Madison powinna lepiej zostać wyjaśniona, rozwinięta. Tu się zgadzam.

 

Jak film jest niejasny to jest genialny, bo jest wielowarstwowy i sami sobie dorabiamy teorie. A HR powiela dokładnie ten schemat. Rozłóżmy film Siedem na czynniki pierwsze, zaraz znajdę niedomówienia i niejasności. Już mam.

 

Edytowane przez SłupekPL
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Wpadki? Ja takiej ilości plot holi nie widziałem od dawna. Największy imo?

 

 

BARDZO FAJNIE ŻE WIEMY O CO KMĄ Z BLACKOUTAMI ETHANA

 

No kaman jak dla mnie to był cholernie tani zabiego by gracz go podejrzewał ale bez jaj-nagle cudownie zdrowieje i wszystko jest cacy ta? Nie wspominając już o tej figurce co w ręku się magicznie materializowała-pewnie Scott mu ją wepchnął ; F

 

 

Nie chcę wyjść jak ślepy fanboj broniący HR ale to jest akurat po części wyjaśnione.

 

 

Schizy są wyjaśnione. Przecież mamy to po części wyjaśnione w dwóch scenach. Pierwsza kiedy gramy Ethanem i jesteśmy u psychologa czy psychiatry (nie pamiętam) i zwierzamy mu się, że mamy jakieś zaburzenia, zaniki nie pamiętamy co robimy itd. A psychiatra/psychiolog wyjaśnia nam, że to normalne, że obwiniamy się po śmierci syna Jasona itd. Druga scena kiedy Jaydenem i Blakem przesłuchu.jemy tego psychologa/psychiatrę mówi nam dokładnie, że Ethan choruje na jakieś zaburzenia, zaniki itd. Wnioski wyciągnij sobie sam.

 

A na koniec gry, odnajdujemy syna i zaburzenia nikną(dopowiedz sobie sam, no ale to jest logiczne). Oczywiście to zależy od zakończenia bo możemy go nie znaleźć może zginać i wtedy nie wiemy czy zniknęły te schizy. Ale po co ruszać już ten wątek na sam koniec gry. Może i wtedy schizy dalej zostają ale gra już się kończy. Więc nie wiemy co jest dalej, a poza tym to i tak nie miałoby już żadnego znaczenia dla samej fabuły. Dla mnie to jest oczywiste, zgodzę się do jednego, że powinno być więcej tych schiz nie tylko dwie czy trzy podczas gry. Ale bez przesady, ze nie jest to wyjaśnione. Nosz kurde w filmie "American Psycho" mamy cały film oparty na schizie a w zasadzie g.ówno dowiadujemy się na koniec. A nikt się nie czepia.

 

To samo czepianie się skąd Shelby ma astmę. No cholera czy to ma jakieś znaczenie, jest chory i tyle. Nic to nie wnosi do fabuły, bo chyba nie podejrzewałeś Shelbiego, że jest Origami bo ma astmę. Ma i już przez to jest bardziej ludzki, realny, prawdziwy. Czy to samo Jayden i jego uzależnienie od narkotyków, po co tu wyjaśnienia. To również nic nie zmienia, nie rzuca cienia podejrzliwości na niego a czyni go bardziej realnym.

 

Zgodzę się, że bezsenność Madison powinna lepiej zostać wyjaśniona, rozwinięta. Tu się zgadzam.

 

Jak film jest niejasny to jest genialny, bo jest wielowarstwowy i sami sobie dorabiamy teorie. A HR powiela dokładnie ten schemat. Rozłóżmy film Siedem na czynniki pierwsze, zaraz znajdę niedomówienia i niejasności. Już mam.

 

 

 

dżarowi chodziło raczej oto:

 

Że na początku co scena z Ethanem to kończy się tymi zanikami. A potem jak jego syn znika, i jeszcze Ethan obwinia się że to jego wina, to jakoś te zaniki ustają, a raczej powinny się nasilić skoro Ethan zaś zawalił sprawę i zaś "przez niego" może zginąć kolejny syn, a zaniki już nie występują

 

 

P.S. Tak sobie myślę że po co używać te spoilery, skoro prawie każdy post to spoiler, niech ci co nie grali najpierw przejdą, a potem wchodzą na fora, a nie że robią na odwrót i jeszcze mają pretensje że za dużo ujawnimy. No bo po co osoba która nie grała ma wchodzić na forum akurat takiej gry(gdzie najważniejsza jest fabuła) Albo stworzyć temat osobny temat dla tych którzy nie grali.

Odnośnik do komentarza

 

Nom do końca nie wiedziałem dlatego też napisałem, że tych schiz jest za mało, że powinno być ich więcej ;].To znaczy Ethan powinien je łapać również po zniknięciu syna a nie tylko raz przed no i w czasie samego zniknięcia.

 

 

A z tym się zgadzam z tym tematem (już od jakiegoś czasu o tym myślałem) a zresztą napisałem do moda czy można założyć temat ze spoilerami o samej fabule itd.

 

Edit: Nie można ;/....

Edytowane przez SłupekPL
Odnośnik do komentarza

 

 

Doskonale opisane wszystkie dziury w scenariuszu - jako maniak kryminałów i wielbiciel np. Phoenix Wrighta byłem wkurzony tą połową, którą zauważyłem :/ Trochę jestem zawiedziony tą grą, świetna wczuwka w postaci, napięcie podczas QTE, ale gdyby to nie była gra, ale zwykły render, wyszedłby mizerny amerykański film akcji...

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...