Ostatnio widziałem/widziałam...

[Obsolete 973]

przynajmniej wodka Sobieski wystepuje

[tk___tk 4 795]

przecież tajne przez poufne było super. już się przestraszyłem, że ten film jest jednak słaby.

[epl 160]

one night in mongkok - fajne, troche stonowane kino gangsterskie z hk z swietnym zakonczeniem, 7

 

chaser - myslalem ze ciezko bedzie przebic memories of murder ale to jest najlepszy film o seryjnym mordercy jaki widzialem, swietny poscig na nogach, antypatyczny bohater i mlotek (koreanczycy je lubia:) w roli glownej, film wolno sie rozkreca ale pozniej to wynagradza, jak dla mnie poziom oldboya czyli 9/9+

 

four lions - terrorysci planuja zamach bombowy w uk i sie im udaje wskutek czego gina jako ze byli oni terrorystami samobojcami, po drodze traca czlonka grupy, jedza karty sim, spiewaja "dancing in the moonlight" i przebieraja sie za zwierzeta, mocny stuff 8+

[Gość]

Nie wiem czy przypadkiem już tego tutaj nie pisałem, ale też polecam 4 lions.

[bajej 28]

Pirania 3D. 4/10 (ocene ratują dziewczyny, cycki i motyw z penisem)

[Pan Pieczarka 167]

Właśnie skończyłem oglądać American Psycho. Ogólem fajny film, ale końcówka zamotała całą fabułę i zostawia widza z ekspresją w stylu "wtf?", oprócz tego świetna rola Christiana Bale która nadaje klimatu temu filmowi. 7,5/10

Edytowane 19 Października 2010 przez Pan Pieczarka

[Gość]

Pirania 3D. 4/10 (ocene ratują dziewczyny, cycki i motyw z penisem)

 

Dodaj jeszcze +1 za combo włosy + śruba motorówki

[orion50 637]

Obejrzałem The Team-A.

(pipi)a. Genialny film. Takiego tworu mi brakowało. Klimat, teksty, aktorzy, smaczki - no (pipi)a. Już 3 razy oglądałem. Czekam aż puszczą w HD. Kozacka rola Liama Neesona. Murdock po prostu roz(pipi)ał system. Jego teksty, miny. Akcja na dachu szpitala urwała mi łeb. Nie jestem znawcą filmowym, lubie po prostu dobry film, ale TEAM-A idealnie trafił w me gusta.

POLECAM

[Obsolete 973]

latajacy czolg dzifko!

[Hejas 455]

A widział ktoś już "Let me in"? Dawno już nie widziałem horruru nie śmierdzącego kupą, a to zdaje się zbiera całkiem wysokie oceny.

[gekon 1 774]

Ooo, przecież swieto zmarłych idzie. Trzeba jakies ciekawe horrory dościągać. Hitem poprzednich był Trick 'r Treat

[Słupek 2 021]

No właśnie same pozytywy słyszę na temat Upiornej nocy Halloween, wypadałoby obejrzeć w końcu.

 

Btw w tym roku zarządzi Piła 7

[zwolak6 4]

A widział ktoś już "Let me in"? Dawno już nie widziałem horruru nie śmierdzącego kupą, a to zdaje się zbiera całkiem wysokie oceny.

 

"Let Me In" to remake szwedzkiego horroru z 2008 roku "Let The Right One In". Dość udanego horroru(?).

[Wojtq 747]

A widział ktoś już "Let me in"? Dawno już nie widziałem horruru nie śmierdzącego kupą, a to zdaje się zbiera całkiem wysokie oceny.

Obejrzyj sobie szwedzki oryginał - Let the Right One In, majstersztyk.

[gekon 1 774]

No właśnie same pozytywy słyszę na temat Upiornej nocy Halloween, wypadałoby obejrzeć w końcu.

 

 

Wstyd. Jeden z najlepszych horrorow jakie widziałem. Zabawny, miejscami straszny, bardzo klimatyczny i świetnie zrobiony. Na zachętę...

http://www.youtube.com/watch?v=0jh0DwJZjz8

[tk___tk 4 795]

na halloween jak znalazł jeśli nie masz nic lepszego do roboty. oprócz tego, że jest dobry to gra w nim anna paquin w stroju czerwonego kapturka (), a także dwie dziewczyny, które spokojnie podpiąć można pod kategorię "dobra du.pa" i jeśli ktoś gustuje w tego rodzaju kobietach to powinno być to zachętą.

Edytowane 23 Października 2010 przez tk___tk

[gekon 1 774]

Wiedziałem, że zaraz przyjdzie teka albo oggozo i będą się ślinić do wieśniaczki ze szparą miedzy zębami

[ogqozo 6 384]

Coś się się pomyliło, ja lecę na Evan Rachel Wood.

[Gość Orson]

A widział ktoś już "Let me in"? Dawno już nie widziałem horruru nie śmierdzącego kupą, a to zdaje się zbiera całkiem wysokie oceny.

 

 

bo jest bardzo fajny, ma ciekawy klimat, taka specyficzna aura sie unosi nad ta produkcją.

 

Bo potwór wyskakujacy z szafy straszy dzieci w wieku szkolnym. Tu straszy dwuznacznośc scen, dziwna mimika, kontrasty

 

 

a ja oglądałem wreszcie shutter island i mi sie podobało , nie zamierzam tego ukrywać mógłbym tak podzielic wrazenia z ogladania filmu:

 

1 fajny klimat, fajny thriller sie kroi

 

2 dobry dicaprio, dobry rufallo

 

3 cos sie pierd.oli, atmosfera grozy sie ulatnia za to wkradają sie niedorzeczne , niespójne motywy. Film mnie rozczarowuje

 

4 zakonczenie- tłumaczy punkt trzeci.

 

5 siedzę sobie i koontempluje ten fajny film przy joinciku

Edytowane 23 Października 2010 przez Orson

[Figaro 7 973]

Dead Man - Prawie wszystko mi się podobało w tym filmie. A szczególnie AKTORSTWO oraz DIALOGI. Jedynie wolałbym, aby film nie posiadał śoundtracku (z całym szacunkiem do Neila), cisza lepiej zbudowałaby klimacik, a obecna muzyka niezbyt pasuje.

 

8+/10

[_lukas_ 1 685]

4 Indiana Dżonsa - ale (pipi) Takimi kontynuacjami zabija się fajne filmy. A ma powstać część 5

[ksztyrix 6]

No bez jaj? Tym razem Indy na wózku będzie walczył ze złymi arabskimi terrorystami którzy chcą schwytać Godzille i za jej pomocą zaatakować juesej?

 

 

lodówka, mordercze mrówki, małpy, alieny szkieletory - kur.wa nie oglądać 4/10

 

Edytowane 23 Października 2010 przez ksztyrix

[Dud.ek 1 959]

Blade runner - klasyk s-f za którego jakoś nie mogłem sie zabrać. Na szczęście w końcu dałem mu rade, Film pomimo leciwego już wieku nawet dzisiaj sprawia bardzo pozytywne wrażenie a nawet dodaje mu to uroku (monitory crt itp. detale xD). Na necie znalazłem, że powstała jakaś mega wersja z dodanymi wyciętymi scenami i mam nadzieje, że trafi w moje ręce jak najszybciej. 9/10

 

Święci z bostonu - na wstępie zaznaczam, że to jeden z lepszych filmów jakie widziałem. Żałuje, że dopiero teraz na niego trafiłem. Na prawde był dla mnie zaskoczeniem bo wcześniej nie czytałem o czym jest, wiedziałem tylko o irlandzkiej mafii i to mnie nakręciło. Film absolutnie idealny, muzyka, sceny, gra wszystko to współtworzy kino najwyższych lotów 10/10

 

Zodiac - film o seryjnym mordercy, nie przepadam za tego typu filmami ale ten potrafił mnie zainteresować. W pewnym momencie sie tak wkręciłem, że zacząłem swoje mini dochodzenie podczas seansu. 8+/10

 

Nadrobiłem kilka mocnych klasyków co mnie bardzo cieszy

[Słupek 2 021]

Jonah Hex - nie czytałem nigdy komiksu/ów, o filmie dowiedziałem się chyba tutaj z forum. I muszę przyznać, że całkiem dobry, ciekawa historia, dobre efekty, dający radę jak cholera Brolin tylko jedno małe ale... w zasadzie to duże ALE. Film nie licząc napisów trwa chyba z godzinę , jest tak ch.ujowo zmontowany, że nawet jak na adaptację (gdzie wycina się wszystko) i tak wypada nad wyraz słabo. Ledwo co poznałem historię Hexa a już oglądałem finał a "sekundę" później napisy końcowe; tragedia. Gdyby pokusili się o pół godziny więcej, gdyby lepiej przedstawili początek i perypetie Hexa (scena w barze wymiata) wyszedłby dobry film a tak... a tak jest średnio. 6+/10

 

PS. Megan co prawda cyca nie pokazuje ale poślinić się można.

Edytowane 23 Października 2010 przez SłupekPL

[tk___tk 4 795]

CHYBA CIE POPIERDO.LIŁOOOO!!!!!!

 

może rozwinę myśl kiedy dojdę do siebie i pogodzę się z wiadomością, że ta szmira mogła się komukolwiek podobać. mówię to z perspektywy fana johna malkovicha, michela fassbendera, josha brolina, samej postaci hexa, zespołu mastodon i wcześniejszych dokonań duetu navaldine/taylor (btw. aktualnie robią drugiego ghost ridera). 0,5+/6.

Edytowane 24 Października 2010 przez tk___tk