Skocz do zawartości

Co męczycie na kompie


BieŃ

Rekomendowane odpowiedzi

@Shankor

 

Ano ta piosnka daje radę. Jedna z lepszych jeśli chodzi o PieCowe gry.

 

@Zaton.

 

Daje radę, aczkolwiek na razie jest zamknięta beta i żeby się dostać, trzeba czarować ;)

(na początku byłem hardkorem i grałem z interfejsem w cyrylicy,bo nie było eng.UI XD )

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Na przemian (choć w niektóre już ciut mniej):

 

- Dragon Age: Origins (mimo że nei idealne to jest to najlepsze fantasy RPG ostatnich miesięcy, albo i lat jak na moje oko)

- BioShock 2 (jedynka lepsza)

- Fallout 3 (takie se, pożyczyłem od kumpla bo miałem posuchę grową)

- Battlefield: Bad Company 2 multiplayer (wciąąąąąąąąąąąąąąąąąga)

 

 

Tutaj koledzy pisali o DoW1 troszkę. Fakt, pamiętam jak się zagrywałem z kolegą w to po sieci. Nekroni FTW, a Tau jeszcze bardziej!

I tu rodzi się moje pytanie wynikające z niezrozumienia. Jak może Wam się podobać DoW2 w sytuacji gdy ta gra totalnie ssie? Odebrali jej to co w RTSach jest podstawą. Zero budowania, jedyne co robimy to produkcja wojsk i wysyłanie ich na bój - wieje nuda po 20 minutach.

 

 

 

PS:

Kto pożyczy trochę grosza na Starcrafta nowego pod koniec miesiąca? ;p

Odnośnik do komentarza

Tutaj koledzy pisali o DoW1 troszkę. Fakt, pamiętam jak się zagrywałem z kolegą w to po sieci. Nekroni FTW, a Tau jeszcze bardziej!

I tu rodzi się moje pytanie wynikające z niezrozumienia. Jak może Wam się podobać DoW2 w sytuacji gdy ta gra totalnie ssie? Odebrali jej to co w RTSach jest podstawą. Zero budowania, jedyne co robimy to produkcja wojsk i wysyłanie ich na bój - wieje nuda po 20 minutach.

 

DoW 2 ma jedną zalętę przy której jedynka wysiada - posiada wsparcie w postaci nieustannie wypuszczanych patchy - w tej grze, co odróżnia ją od poprzedniczki można dostrzec jakiś balans.

A pozbycie się bazy upłynniło rozgrywkę, nie ma wczesnego rushowania jak w jedynce, budowania towerek pod mordą przeciwnika, decapowania punktów i mordowania budowniczych, tak samo nie ma techowania na pałę (gogo t3 chaosem rox) czy obudowywania się wieżyczkami, nie robisz jednostek i nie wychodzisz z bazy -> nie masz mapy -> nie masz rekwizycji jak i prundu, proste. A oprócz przywrócenia równowagi w samej rozgrywce i zwiększeniu znaczenia pracy zespołowej, zrezygnowanie z macro to ukłon w stronę bitewniaka.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...