Dziś po raz trzeci zacząłem Folklore - za pierwszym razem nie miałem czasu, a potem zapomniałem o save'ie i usunąłem go razem z profilem -_-

 

Czy umiejscowienie przeciwników jest losowe? Mam nieodparte wrażenie, jakobym przy każdym podejściu walczył przeciw innym stworom...

EDIT: A może

raz grałem Ellen a raz Keatsem i mi się myliło

?

Edytowane 25 lipca 200916 l przez Di

Raczej o to właśnie chodzi, nie miałem okazji grać zbyt długo w Folklore, ale jak zaczynałem 3x Keats'em to zawsze potworki były w tych samych miejscach. Przydałoby się więcej czasu - chętnie bym się wziął na poważnie za ten tytuł.

Ktos pisal wczesniej ze gierka moze byc ciezka na dluzsza mete.

W zeszly weekend ukonczylem Folklore z wypiekami na twarzy, a to za sprawa niesamowitej historii ukazanej w grze. Poczatkowo bylo jakos tak sterylnie, jednak wraz z rozwojem wydarzen nie moglem oderwac sie od monitora . Do wyboru mamy 2 postacie. Grajac kazda z postaci odkrywamy przeszlosc Ellen widziana z innej perspektywy. Na kazda postac sklada sie 7 rozdzialow. Ostatni 7 "Fear" jest wspolny dla obu postaci. 4 chapter nie pamietam nazwy (reprezentuje cos ala czesciec) dla mnie kosmos. Przez 2 godziny wedrowalem po komnatach i nie moglem sie odnalesc. Nie wiedzialem ze mozna zgubic sie w grze gdzie sciezka jest z gory ustalona. Od 4 rozdzialu gralem jak "na szpilkach" glodny kolejnych wydarzen. Czas ukonczenia gry ponad 20 godzin.

Jesli miala by ukazac sie kontynuacja to w ciemno kupuje

 

P.S. sciagal ktos dodatkowe questy z pss?

Sory za brak "ogonkow" pisane z ps3

pajacyk->questy ja kupiłem kiedyś, były dość ciekawe i opowiadały ciekawe historie ludzi z wioski Doolin tak jak te z gry za które sie zabrałem dopiero teraz bo pierwszy raz przechodząc gre olałem jakby aspekty rpg czyli questy czy upgrade folków, teraz staram sie grać tak jak należy i w 4 rozdziale mam już 14 h na liczniku. Tak czy siak kiedyś kupiłem jeden pack questów z psn a teraz sobie je kupie wszystkie.

Mam trochę głupie pytanie - nie mam PS3 tylko 360tkę, ale grałem w demo Folklore u swojej dziewczyny i nie powiem, klimat i muzyka mi przypadły mocno do gustu (towarzystwo które pojawiło się w nocy w karczmie w wiosce), gorzej z game playem bo wydał mi się trochę infantylny (takie Devil May Cry tylko bez hektolitrów krwi ). Może jakbym miał PS3 to bym się skusił, ale zakupu nie planuję. Ponieważ lubię jednak klimaty baśniowo-mroczno-fantastyczne może mógłby mi ktoś polecić jakiś tytuł (najlepiej pełnokrwisty RPG) na PC/PS2/PSP/PSX/DS/X360 który utrzymany byłby w podobnej atmosferze co Folklore?

W DMC nie ma krwi w ogóle. Okami również jest baśniowym tytułem. Tak samo jak Fable/Fable2.